Hokej.net Logo

Kieca: Twardy orzech do zgryzienia

Były olimpijczyk Mariusz Kieca (Foto: Marek Gawle)
Były olimpijczyk Mariusz Kieca (Foto: Marek Gawle)

Przed nami rywalizacja o Puchar Polski. O szansach poszczególnych ekip na tym turnieju porozmawialiśmy z Mariuszem Kiecą, byłym bramkarzem hokejowej reprezentacji Polski i olimpijczykiem z Albertville.

Pierwszą parę półfinałową tworzyć będzie GKS Tychy z GKS-em Katowice. Trójkolorowi mają za sobą dosyć niechlubną serię trzech porażek z rzędu, chociaż wciąż utrzymują pozycję lidera THL. Początek tego spotkania już o godzinie 17:30 w Krynicy-Zdrój.

– Moim zdaniem awansuje GKS Katowice, który w okresie przedświątecznym gra bardzo solidnie, nie przegrywając meczów w regulaminowym czasie. GKS Tychy jest lub też był w lekkim kryzysie i być może ta krótka przerwa pozwoli złapać drugi oddech tyskiej drużynie. Jednak obstawiając zwycięzcę tej pary stawiam na katowicką GieKSę, która w ostatnim czasie wyglądała solidniej i grała bardziej stabilnie – zaznaczył Kieca.

Równe 24 godziny później rozpocznie się drugie spotkanie półfinałowe, w którym Re-Plast Unia Oświęcim zmierzy się z JKH GKS-em Jastrzębie. Warto zaznaczyć, że dotąd w tym sezonie obie ekipy mierzyły się ze sobą czterokrotnie i za każdym triumfowali biało-niebiescy. Za sobą mają jednak odejście pierwszego trenera, co może znacząco wpłynąć na ich dyspozycję.

Z kolei w szeregach jastrzębian zabraknie Marka Kaleinikovasa, który jest ważną postacią drużyny znad czeskiej granicy. Pocieszający dla kibiców JKH może być jednak powrót do składu Martina Kasperlíka.

Druga para to twardy orzech do zgryzienia z wytypowaniem faworyta. Jeszcze miesiąc temu bez zastanowienia postawił bym na Unię, ale ostatnie wyniki i zawirowania na pozycji pierwszego trenera nie pozwalają mi na tak duży optymizm, jeżeli chodzi o awans do finału. Jastrzębianie mają za sobą niezłe ostatnie mecze, do składu wrócił Kasperlík, a ich bardzo agresywna gra to atuty, które pozwalają upatrywać w tej drużynie finalistę tegorocznego Pucharu Polski. Tak więc mój typ to mała niespodzianka i awans drużyny JKH – stwierdził.

 

Czytaj także:

Rozgrywki w skrócie

2024/25 - Puchar Polski: Faza Pucharowa

Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Liczba komentarzy: 2

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • calan
    2024-12-28 12:34:43

    Naprzód Tyszanie

  • narut
    2024-12-28 12:52:39

    mam podobne odczucia i podobnie obstawiam... ale też nie zdziwię się jak finał będzie - Tychy - Unia...

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe