Jan Sołtys nie jest już zawodnikiem JKH GKS-u Jastrzębie. Szefostwo ekipy znad czeskiej granicy rozwiązało kontrakt z 24-letnim skrzydłowym.
– Żałuję, że tak się stało. Niestety, w ciągu ponad dwóch miesięcy bieżącego sezonu Janek spisywał się znacznie poniżej oczekiwań. Zaproponowaliśmy mu w tej sytuacji obniżenie kontraktu - jednego z najwyższych wśród Polaków w drużynie - ale nie był zainteresowany pozostaniem w zespole na nowych warunkach – wyjaśnia Leszek Laszkiewicz, dyrektor sportowy JKH GKS Jastrzębie.
Sołtys powrócił do macierzystego klubu po trzyletniej przygodzie z Re-Plast Unią Oświęcim, z którą sięgnął po trzy medale: złoty, srebrny i brązowy.
W zespole JKH GKS-u Jastrzębie miał odgrywać ważniejszą rolę w zespole, ale finalnie tak się stało. W 15 meczach zanotował jedną asystę, a w większości przypadków był ustawiany w niższych formacjach.
– Rozmawialiśmy z Janem Sołtysem i przedstawiliśmy mu sytuację, proponując pozostanie w zespole na bardziej realnych warunkach wobec roli, jaką w istocie pełni na tafli. Janek uważa z kolei, że za mało na niego stawiano i dlatego jego dorobek nie jest satysfakcjonujący. Nie doszliśmy do porozumienia – przyznał Leszek Laszkiewicz.
Czytaj także: