HC Verva Litvínov we wtorkowym meczu ćwierćfinałowych pokonał HC Kometę Brno 4:1 i awansował do półfinału play-off Tipsport Extraligi. Drużyna Pawła Zygmunta wygrała całą rywalizację 4:2.
Hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie w piątym meczu półfinału play-off przegrali na wyjeździe z GKS-em Katowice 0:2 i na otarcie łez pozostanie im rywalizacja o brąz. – Brak skuteczności, to właśnie ten element zdecydował o naszej porażce – zaznaczył Maciej Urbanowicz, kapitan JKH.
JKH GKS Jastrzębie przegrał na wyjeździe z GKS-em Katowice 0:2. Czwarta porażka w półfinałowej serii sprawiła, że podopieczni Róberta Kalábera marzenia o finale będą musieli odłożyć do przyszłego roku. – Trudno na gorąco powiedzieć, co dokładnie zaszwankowało. Potrzebna jest głębsza analiza – zaznaczył Filip Starzyński, środkowy ekipy znad czeskiej granicy.
Kolejne dobre wiadomości dla kibiców KH Energi Toruń. W ekipie „Stalowych Pierników” wciąż będzie występował Dienis Fjodorovs, który złożył dziś podpis pod nową umową, ważną do końca sezonu 2024/2025.
GKS Tychy nie sprostał wyzwaniu rzuconemu przez Re-Plast Unię Oświęcim i w piątym meczu półfinałowym uległ na wyjeździe biało-niebieskim 1:4. Trójkolorowi przegrali całą rywalizację 1:4 i marzenia o tytule mistrzowskim muszą odłożyć do przyszłego sezonu. Jak tę rywalizację ocenił Christian Mroczkowski?
Andrij Denyskin w dobrym stylu wrócił do składu Re-Plast Unii Oświęcim. Ukraiński napastnik dołożył ogromną cegiełkę do wyjazdowego zwycięstwa nad GKS-em Tychy 4:0, dzięki któremu biało-niebiescy prowadzą w półfinałowej rywalizacji 2:1. – Starałem się dać z siebie wszystko – powiedział nam 25-letni skrzydłowy.
Dobre wiadomości dla kibiców KH Energi Toruń. W ekipie „Stalowych Pierników” zostaje Rusłan Baszyrow, który złożył podpis pod nową umową. Będzie ona obowiązywać do końca sezonu 2024/2025.
W drugiej tercji drugiego półfinałowego spotkania pomiędzy GKS-em Katowice a JKH GKS Jastrzębie kontuzji doznał Bartosz Fraszko i nie dokończył meczu. Jak wygląda sytuacja zdrowotna reprezentanta Polski?
Re-Plast Unia Oświęcim zdołała się podnieść po pierwszej domowej porażce z GKS-em Tychy i w drugim starciu pokonała go 5:2. Trzy z pięciu bramek zdobyła pierwsza formacja biało-niebieskich, do której w miejsce Andrija Denyskina został przesunięty Kamil Sadłocha. Jak ocenił on to spotkanie?
Pierwszą półfinałową porażkę ponieśli w poniedziałek hokeiści GKS-u Tychy, ulegając Re-Plast Unii Oświęcim 2:5. Jak to starcie ocenił Alan Łyszczarczyk, napastnik tyszan?
Re-Plast Unia Oświęcim przed własną publicznością przegrała z GKS-em Tychy 0:2 i w półfinałowej rywalizacji przegrywa z wicemistrzami Polski 0:1. – Chcemy rozegrać jak najmniej spotkań i przejść Tychy, ale może być jak w poprzedniej serii, że będzie siedem meczów. Jednak cieszymy się, że mamy przewagę tych kibiców – powiedział Krystian Dziubiński.
Aż z trzech kluczowych zawodników przed szóstym meczem ćwierćfinału play-off nie będzie mógł skorzystać trener KH Energi Toruń. Juha Nurminen musi zestawić skład bez Juliusa Pohjanoksy, Mateusza Zielińskiego oraz łotewskiego napastnika.
Comarch Cracovia jest o krok od zakończenia sezonu 2023/2024. To wszystko za sprawą trzeciej porażki ćwierćfinałowej z Re-Plast Unią Oświęcim. W sobotę „Pasy” uległy biało-niebieskim 2:5. Jak to spotkanie ocenił Radosław Sawicki?
Jaromír Jágr wspólnie z Mariuszem Czerkawskim uczestniczył w spotkaniu hokejowych legend, które odbyło się w Pradze. W rozmowie z RMF FM podzielił się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi zbliżających się Mistrzostw Świata Elity oraz swojej wizyty w Polsce.
Zagłębie Sosnowiec sprawiło nie lada niespodziankę i pokonało na wyjeździe GKS Katowice 4:1. Jednym z architektów tego zwycięstwa był Vallteri Niemi, który miał udział przy trzech bramkach swojego zespołu.
Bartłomiej Jeziorski znalazł się na ustach wszystkich kibiców GKS-u Tychy. 25-letni skrzydłowy złotym golem w dogrywce dał trójkolorowym pierwsze zwycięstwo w ćwierćfinałowej serii z PZU Podhalem Nowy Targ.
Patryk Wronka okazał się najlepiej punktującym zawodnikiem sezonu zasadniczego. 28-letni napastnik dokonał tego po raz trzeci z rzędu! – To fajne wyróżnienie – powiedział nam „Wronczes”.
Szwedzki napastnik Gustaf Berling zapisał się annałach polskiego hokeja. W niedzielnej kolejce ligowej skrzydłowy Comarch Cracovii przeciwko GKS-owi Tychy zdobył aż pięć bramek w serii rzutów karnych! Trafił pięć razy z rzędu, a to nie zdarza się zbyt często.
W sezonie zasadniczym, do zakończenia którego zostały jeszcze trzy kolejki, w składzie PZU Podhala Nowy Targ nie zobaczymy Filipa Wielkiewicza. To efekt urazu.
Alan Łyszczarczyk wrócił do gry i od razu powiększył swój dorobek punktowy. „Łyżka” strzelił bramkę i zaliczył asystę, ale jego GKS Tychy przegrał na własnym lodzie z Comarch Cracovią 2:3 po rzutach karnych. – Przegraliśmy mecz i nie jestem zadowolony z tego faktu – zaznaczył 26-letni skrzydłowy.