Wszystko wskazuje na to, że Bartosz Florczak pożegna się z zespołem Texom STS-u Sanok. 22-letni obrońca znalazł się na celowniku czołowego polskiego klubu.
Florczak jest wychowankiem Niedźwiadków Sanok, którego atutami są twarda i ofiarna gra w destrukcji, a także soczysty strzał.
W zespole STS-u rozegrał pięć ostatnich sezonów, a minione rozgrywki może zaliczyć do udanych. Był jedną z najjaśniejszych postaci ekipy z Podkarpacia, co obrazują też liczby. W 34 spotkaniach zdobył 6 bramek i zanotował 9 asyst. Na ławce kar spędził 43 minuty.
22-letni defensor był pewniakiem do wyjazdu na Mistrzostwa Świata Dywizji IA, które odbędą się w rumuńskim Sfântu Gheorghe. Z gry wyeliminowała go kontuzja żeber.
Z naszych informacji wynika, że reprezentanta Polski (18 meczów) w swoim składzie widziałoby szefostwo Re-Plast Unii Oświęcim. Zwolennikiem talentu Bartosza Florczaka jest trener Róbert Kaláber, który dał mu szansę debiutu w kadrze, a niedawno przejął zespół biało-niebieskich.
Warto też wspomnieć, że wychowanek Niedźwiadków Sanok jeszcze przez sezon będzie posiadał status młodzieżowca.
Czytaj także:
