Kolusz: To wymarzony początek sezonu
GKS Katowice jest jedną z dwóch drużyn, która w tym sezonie Polskiej Hokej Ligi nie zaznała goryczy porażki. Podopieczni Jacka Płachty pokonali na wyjeździe Comarch Cracovię 3:1 i było to ich trzecie zwycięstwo w tym sezonie. – Cieszę się, że trzymamy się razem jako drużyna – powiedział Marcin Kolusz, najbardziej doświadczony zawodnik GieKSy.
Mistrzowie Polski w pokonanym polu zostawili JKH GKS Jastrzębie (2:1), GKS Tychy (1:0) i Comarch Cracovię (3:1).
– Myślę, że to wymarzony początek sezonu. Z trzema naprawdę dobrymi przeciwnikami zdobyliśmy komplet punktów. Może nie były to idealne mecze w naszym wykonaniu, bo w każdym czegoś nam brakowało i mamy tego świadomość. Cieszę się, że trzymamy się razem jako drużyna, w tych trudnych sytuacjach motywujemy się, pomagamy sobie i to jest pozytywne – wyjaśnił Kolusz.
GieKSa imponuje bardzo dobrą grą w destrukcji, ale jak na razie w jej poczynaniach brakuje ofensywnych fajerwerków.
– Wydaje mi się, że gra całej piątki przekłada się na małą ilość straconych bramek. Od pierwszego zawodnika w ataku, do obrońcy i na końcu do bramkarza. Przede wszystkim staramy się sobie pomagać, asekurować się i uzupełniać – zwrócił uwagę „Kolos”.
– Nie ukrywamy, że ta mocna przeprawa z bardzo dobrymi drużynami w Lidze Mistrzów też nas po części przygotowała do uważnej gry w destrukcji i teraz zbieramy tego owoce. Musimy ciągle pracować, bo mamy jeszcze niedoskonałości w tym elemencie i na pewno będziemy jeszcze lepsi – dodał.
Podopieczni Jacka Płachty kolejny mecz rozegrają w piątek. Wtedy zmierzą się na wyjeździe z KH Energą Toruń.
Komentarze
Lista komentarzy
PanFan1
Nie chcę być nie miły Marcin, a "zaraz wracam" 😉
rawa
Nie sadzisz, ze zanim zacznie sie kogos oceniac wypadaloby sobie postawic pytanie: dla jakich powodow jestes w UK a nie w Polsce? Byc moze dla podobnych Mariusz jest w Kato a nie w Podhalu.
rawa
A co do Panthers kupilem bilet na mecz z Fife Fleyersna 8 pazdziernika. Mam do Nottingham 80km wiec postanowilem sie wybrac. To bedzie moj pierwszy raz. Jak tam bedziesz to mozemy sie spotkac. Pozdrawiam.