Smutne informacje napłynęły do nas z Jastrzębia-Zdroju. Nie żyje Bogdan Nather, dziennikarz, publicysta i pasjonat sportu - w tym hokeja lodzie. Miał 64 lata.
Pan Bogdan, bo tak do niego się zwracałem, przez ostatnie cztery dekady pracował w katowickim "Sporcie". Był człowiekiem niezwykłym - pełnym pasji i humoru. Dowcipami i anegdotami sypał jak z rękawa, więc zarówno przed meczem, jak i w przerwach pomiędzy tercjami trudno było coś napisać.
Bogdan Nather z oddaniem relacjonował wydarzenia sportowe ze swojego regionu, a szczególnie z niezwykle bliskiego mu Jastrzębia-Zdroju. Jego teksty wyróżniały się rzetelnością i barwnymi porównaniami, a felietony i komentarze swadą, ale też ironią.
"To nie był strzał w kolano tylko w potylicę" – to stwierdzenie zapamiętam na długo.
Dziękujemy za rady, wymianę informacji i za życzliwość.
Panie Bogdanie, spoczywaj w pokoju!
Czytaj także: