Hokeiści GKS-u Katowice zwyciężyli na trudnym terenie w Sosnowcu z ekipą EC Będzin Zagłębia Sosnowiec 2:1 w meczu 27. kolejki TAURON Hokej Ligi. Główne role w tym spotkaniu odegrały formacje specjalne obu drużyn, które były odpowiedzialne za wszystkie bramki tego starcia. Jedną z głównych postaci po stronie gości niewątpliwie był Santeri Koponen, który podsumował dla nas to spotkania.
GieKSa nie rozpoczęła spotkania, jak należy. W pierwszej tercji, to gospodarze z Sosnowca mieli więcej z gry i tylko dobrej grze w destrukcji i Johnowi Murrayowi katowiczanie zawdzięczali bezbramkowych remis po pierwszych dwudziestu minutach.
– W pierwszej tercji nie byliśmy gotowi, to była kiepska tercja w naszym wykonaniu. W drugiej zagraliśmy już dobrze i uważam, że w trzeciej też zagraliśmy dobrze ale złapaliśmy dużo głupich kar przez co pozwoliliśmy rywalom wrócić do meczu. Na pewno są to dla nas bardzo ważne trzy punkty, ale wiem, że możemy być o wiele lepsi – podsumował krótko fiński defensor GKS-u.
Atmosfera na spotkaniach GieKSy z Zagłębiem to zawsze coś wyjątkowego, dlatego też spytaliśmy katowickiego obrońcę o nią.
– Lubię tutaj grać i tak niewiele rozumiem, co kibice krzyczą po polsku. Atmosfera jest super i bardzo emocjonalna i lubię spotkania o takiej naturze – dodał Santeri Koponen.
Całość rozmowy można obejrzeć i posłuchać w poniższym materiale wideo:
Czytaj także: