– Będę chciał dać jak najwięcej drużynie. Wnieść do niejtrochę doświadczenia i spokoju – powiedział Maciej Kruczek, nowy defensor GKS-u Katowice.
Kruczek przez ostatnich sześć lat bronił barw Comarch Cracovii, z którą sięgnął po cztery medale: dwa złote i dwa srebrne. Rozegrał w sumie 299 meczów, w których strzelił 42 bramki i zanotował 90 asyst.
W poprzednim sezonie 32-letni defensor pełnił funkcję kapitana „Pasów”. W 44 spotkaniach zdobył 14 punktów za 5 bramek i 9 asyst. Na ławce kar spędził 24 minuty.
– Co mnie skłoniło do przyjęcia oferty katowickiego klubu? Myślę, że przede wszystkim to, że drużyna będzie fajnie skomponowana. Rozmowy były szybkie– zaznaczył.
– Nowa drużyna, nowe wyzwania? Pomyślałem sobie, że czemu nie – dodał.
Wychowanek KTH Krynica wspominał, że spotkania rozgrywane w „Satelicie”, w których miał okazję występować, nigdy nie należały do najłatwiejszych. Tak przynajmniej je zapamiętał.
– Każdy mecz był ciężki. Na obiekcie w Katowicach zawsze trudno się grało. Atmosfera, która panuje tutaj na lodowisku, jeszcze bardziej ubiera w barwy te mecze – podkreślił Maciej Kruczek.
– Wierzę, że będzie fajnie. Nowy sezon w barwach nowej drużyny napawa mnie optymizmem – zakończył.
Czytaj także:
