Zawodnicy GKS-u Katowice, świeżo upieczonego mistrza Polski, są rozchwytywani na rynku transferowym. Przez swój były klub kuszony jest Maciej Kruczek.
34-letni obrońca był mocnym punktem defensywy GieKSy. Trener Jacek Płachta bardzo mu ufał i często ustawiał go w formacjach specjalnych, które odpowiedzialne są za rozgrywanie przewag i bronienie osłabień.
W sezonie zasadniczym Kruczek rozegrał 40 meczów, w których zdobył 20 punktów. Złożyło się na nie 5 bramek oraz 15 kluczowych zagrań. W fazie play-off rozegrał 16 meczów, zdobywając w nich 4 bramki i notując 4 asysty.
Świetnie wypadł w klasyfikacji plus/minus, tak ważnej dla defensorów. Zanotował w niej bilans +21 w sezonie regularnym i +6 w play-offach.
Mocne zainteresowanie zatrudnieniem „Krugera” wyraziła Comarch Cracovia, w której doświadczony obrońca występował przez sześć sezonów w latach 2014-2020. Z „Pasami” dwukrotnie zdobył mistrzostwo Polski, raz srebrny medal oraz triumfował w Pucharze Polski.
Przypomnijmy, że oferty z krakowskiego klubu otrzymali też obrońca Patryk Wajda oraz skrzydłowy Patryk Wronka.
Czytaj także: