Krzysztof Maciaś asystował przy jednym z goli w ostatnim meczu drużyny Florida Panthers na turnieju dla młodych graczy NHL Rookie Showcase.
Drużyna Panthers zakończyła swój udział w imprezie rozgrywanej w Nashville porażką 2:5 w spotkaniu z Tampa Bay Lightning.
Maciaś wystąpił w czwartym ataku "Panter" i w końcówce pierwszej tercji miał udział w golu wyrównującym na 1:1. Podczas gry w przewadze objechał bramkę rywali, podał krążek do draftowanego przez Panthers przed rokiem z numerem 63 Gracyna Sawchyna, ten dograł do Huntera St. Martina, którego klub z Florydy wybrał w tegorocznym drafcie, a St. Martin zdobył gola na meco ponad 3 sekundy przed końcem tercji.
Dla Lightning gole zdobyli: Conor Geekie, Słoweniec Jan Goličič, Dyllan Gill, Ethan Gauthier i Rosjanin Maksim Groszew. Dla Panthers oprócz St. Martina trafił Kai Schwindt.
Turniej w Nashville jest jednym z 7 rozgrywanych przez młode talenty klubów NHL w ostatnich dniach. W NHL Rookie Showcase oprócz Panthers i Lightning grały także zespoły miejscowych Predators oraz Carolina Hurricanes.
Z gospodarzami Florida Panthers wygrali 5:2, a z Hurricanes przegrali 3:7, ale w tych dwóch spotkaniach Maciaś nie wystąpił. Drużynę podczas turnieju prowadził Geordie Kinnear, główny trener filialnego zespołu mistrzów NHL, Charlotte Checkers z AHL.
Wrześniowe turnieje to imprezy będące szansą pokazania się dla graczy w wieku do lat 24, którzy mają na koncie nie więcej niż 20 występów w NHL. Uczestniczą w nich hokeiści mający podpisane "wejściowe" kontrakty z klubami NHL, tacy, którzy takich kontraktów nie podpisali, ale byli wybrani w drafcie oraz hokeiści bez wyboru w drafcie zaproszeni przez kluby.
W 29-osobowym składzie Florida Panthers na ten turniej Krzysztof Maciaś był jednym z 6 zaproszonych graczy bez kontraktu w NHL lub AHL oraz wyboru w drafcie. Polak wcześniej w lipcu wziął także udział w obozie rozwojowym "Panter" dla młodych hokeistów.
Czytaj także:
