Czas na kolejne emocje związane z 16. kolejką TAURON Hokej Ligi. Dziś obejrzymy cztery pojedynki, z których co najmniej dwa powinny być niezwykle wyrównane.
Pierwszym pojedynkiem będzie dzisiaj konfrontacja BS Polonii Bytom z STS-em Sanok. Sanoczanie wciąż nie zdołali jeszcze zaksięgować punktów w tym sezonie, przez co okupują ostatnią lokatę z 13 porażkami.
Bytomianie natomiast w minionej kolejce przerwali swoją serię trzech zwycięstw z rzędu, przegrywając w delegacji z ECB Zagłębiem Sosnowiec 2:5.
– W naszych poczynaniach nie było odpowiedniego tempa. To chyba był nasz najgorszy mecz w tym sezonie. Możliwe, że było to wynikiem zmęczenia. A może to przeciwnik nie pozwolił nam zagrać lepiej? – zastanawiał się trener Andriej Gusow.
Odegrać się
Ciekawiej będzie dzisiaj jednak w Tychach, gdzie miejscowy GKS podejmie ECB Zagłębie Sosnowiec. Przypomnijmy, że pierwsze starcie obu ekip padło łupem sosnowiczan aż 6:2, a hat trickiem popisał się wówczas Aron Chmielewski.
Obecnie w lepszej sytuacji jest Zagłębie, które plasuje się na pozycji lidera z 29 punktami. Tyszanie z kolei zajmują szóste miejsce z dorobkiem 22 "oczek", a do czołowej czwórki tracą obecnie trzy punkty, ale KH Energa Toruń ma jednak mecz rozegrany więcej.
Obie drużyny mają też na swoim koncie serię zwycięstw. Trójkolorowi w pokonanym polu zostawili KH Energę Toruń (2:0) oraz Comarch Cracovię (5:1). Zespół z Zagłębia Dąbrowskiego natomiast pokonał Comarch Cracovię (6:1), STS Sanok (11:0) orz BS Polonię Bytom (5:2).
Przerwać serię
W trzecim pojedynku dzisiejszej kolejki zmierzy się z kolei GKS Katowice z Comarch Cracovią. Obie te drużyny mają obecnie serię dwóch porażek z rzędu. GieKSa uległa Unii oraz KH Toruń, a Pasy Polonii i GKS-owi Tychy.
Dla katowiczan jest to ważne starcie w kontekście awansu do Turnieju Finałowego Pucharu Polski. Obecnie bowiem zajmują piąte miejsce ze stratą trzech punktów do piątych torunian, którzy mają mecz rozegrany więcej. Krakowianie natomiast z 9 "oczkami" mają przedostatnie miejsce w tabeli.
– Kluczowe będzie dobrze zacząć pierwszą tercję. Wiemy, że Katowice to dobry zespół, gramy na wyjeździe, więc musimy zagrać solidnie w obronie i mieć dobry start. Myślę, że to będzie dobry mecz w niedzielę – stwierdził Måns Hansson.
Umocnić się
W ostatnim tego dnia starciu będziemy świadkami pojedynku KH Energi Toruń z JKH GKS-em Jastrzębie. Będzie to mecz "za sześć punktów", gdyż trzecie miejsce należy do jastrzębian, a czwarte do torunian. Różni ich zaledwie jeden punkt, chociaż "Stalowe Pierniki" do wywalczenia tego dorobku potrzebowały do tego meczu więcej.
To z kolei sprawia, że przy potencjalnej porażce drużyny z grodu Kopernika, mogą oni pożegnać się z Turniejem Finałowym Pucharu Polski, bowiem ich przewaga nad GKS-em Tychy i Katowice wynosi raptem trzy punkty.
A w jakiej formie są obie drużyny? Otóż torunianie ostatnio przerwali serię dwóch porażek z rzędu, pokonując u siebie GKS Katowice 5:4. Jastrzębianie z kolei w piątek pokonali u siebie Unię Oświęcim 2:0.
– Myślę, że zagraliśmy bardzo odpowiedzialny hokej, nie straciliśmy bramki z tyłu, co nam na pewno pomogło. Trzymaliśmy też zarówno czerwoną, jak i niebieską linię. Graliśmy odpowiedzialnie z tyłu i to był klucz do naszego zwycięstwa – zaznaczył Szymon Kiełbicki.
BS Polonia Bytom – STS Sanok godz. 17:00
Poprzedni mecz: 6:2
Zdobywcy bramek: J. Musioł, Zając, Wicher, Mroczkowski, Karjalainen, Bajon - K. Bukowski, Filipek
Transmisja: polskihokej.tv
GKS Tychy – ECB Zagłębie Sosnowiec godz. 17:00
Poprzedni mecz: 2:6
Zdobywcy bramek: Komorski, Monto - Chmielewski (3), Jokinen, Nahunko, Sirkiä
Transmisja: polskihokej.tv
GKS Katowice – Comarch Cracovia godz. 17:00
Poprzedni mecz: 1:2 k.
Zdobywcy bramek: Anderson - Valtola
Transmisja: polskihokej.tv
KH Energa Toruń – JKH GKS Jastrzębie godz. 17:00
Poprzedni mecz: 5:3
Zdobywcy bramek: Denyskin (2), Zieliński, Syty, Kurnicki - Stolarski (2), Sihvonen
Transmisja: polskihokej.tv
Czytaj także: