Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie (IIHF) zdecydowała, kto zastąpi Rosję w turnieju hokejowym Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Mediolanie, jeśli Rosjanie ostatecznie nie zostaną dopuszczeni do gry.
W ostatni weekend odbyły się trzy turnieje finałowej rundy kwalifikacji olimpijskich. Awans na igrzyska w 2026 roku wywalczyły w nich reprezentacje Danii, Łotwy i Słowacji. Teoretycznie więc lista uczestników męskich rozgrywek hokejowych została skompletowana. Nie jest tak jednak do końca.
Cały czas widnieje na niej bowiem Rosja, w sprawie udziału której ciągle nie zapadła decyzja. Zarząd IIHF dopiero w przyszłym roku ma ostatecznie zdecydować o dopuszczeniu lub nie Rosjan do rywalizacji.
Jeśli reprezentacja tego kraju nie będzie mogła wystąpić w Mediolanie, to będzie musiał ją zastąpić inny zespół. Międzynarodowa federacja właśnie oficjalnie potwierdziła, że w takiej sytuacji tą drużyną będzie Francja. Wcześniej zapowiedział to także w krótkim komentarzu dla rosyjskich mediów prezydent IIHF Luc Tardif.
"Les Bleus" uzyskali prawo ewentualnego zastąpienia Rosji dzięki temu, że w turniejach finałowej rundy kwalifikacji byli zespołem z najlepszym dorobkiem wśród wszystkich, które zajęły drugie miejsca. Wyprzedzili w tej klasyfikacji Kazachstan i Norwegię.
Według tego samego kryterium dołączono wcześniej do finałowej rundy kwalifikacji Węgrów, którzy byli najlepsi z drugich miejsc w turniejach prekwalifikacyjnych w lutym i zastąpili wykluczoną Białoruś.
Możliwe zastąpienie Rosji przez Francję będzie także oznaczało konieczność dokonania przesunięć w składach grup turnieju olimpijskiego, by zapewnić ich równiejszy poziom.
W tej sprawie IIHF poinformowała, że Francja zostałaby potraktowana nieco inaczej niż pozostałe drużyny. O przydziale do poszczególnych grup decyduje zgodnie z przepisami miejsce w rankingu IIHF. Francuzi jednak, pomimo że w rankingu są wyżej od występujących jako gospodarze Włochów, zostaną jako zespół z 2. miejsca w turnieju kwalifikacyjnym ustawieni na ostatniej pozycji rozstawienia, a tym samym trafią do grupy A z Kanadą, Szwecją i Szwajcarią, a nie B z Finlandią, Niemcami i Czechami.
Skład grup turnieju olimpijskiego w przypadku gry Rosji:
Grupa A: Kanada, Szwecja, Szwajcaria, Włochy.
Grupa B: Finlandia, Niemcy, Czechy, Dania.
Grupa C: Rosja, USA, Słowacja, Łotwa.
Skład grup w przypadku wykluczenia Rosji:
Grupa A: Kanada, Szwajcaria, Czechy, Francja.
Grupa B: Finlandia, Szwecja, Słowacja, Włochy.
Grupa C: USA, Niemcy, Łotwa, Dania.
Na dziś bardziej prawdopodobne wydaje się, że Rosja wobec kontynuacji agresji na Ukrainę nie wystąpi w Mediolanie, ale gdyby jednak zagrała, to powyższy skład grup może wywołać kolejną komplikację. Rosjanie znaleźliby się bowiem w jednej grupie z Łotwą, w której prawo zabrania sportowcom z tego kraju mierzenia się ze sportowcami z Rosji i Białorusi.
- Ten temat w ogóle nie jest na agendzie, bo o ile wiemy Międzynarodowy Komitet Olimpijski i IIHF będą podejmować odpowiednie decyzje w niedalekiej przyszłości. W ogóle się teraz temu nie przyglądamy - stwierdził prezydent Łotewskiej Federacji Hokejowej Aigars Kalvītis cytowany przez łotewską agencję informacyjną LETA.
Kalvītis dodał, że jego zdaniem najbardziej prawdopodobna decyzja to wykluczenie Rosji i zastąpienie jej przez Francję.
Z kolei Łotewski Komitet Olimpijski zwrócił uwagę, że na razie nie ma także wytycznych MKOL pozwalających na dopuszczenie rosyjskich sportowców do udziału w igrzyskach w sportach zespołowych.
- Wierzymy, że takie lub ostrzejsze regulacje powinny być zastosowane i żadni indywidualni sportowcy ani drużyny z krajów agresorów nie powinni uczestniczyć w Igrzyskach Olimpijskich podczas trwania wojny w Ukrainie. Artykuł 17.1 punkt 3 ustawy o sporcie zabrania łotewskim drużynom gry przeciwko drużynom Rosji i Białorusi, jeśli biorą one udział w rozgrywkach czy to pod własną flagą, czy z neutralnym statusem. Więc Łotewska Federacja Hokeja ani Łotewski Komitet Olimpijski w tej sprawie nie decydują - napisał komitet w swoim oświadczeniu.
Czytaj także:
