Wyjaśniła się już przyszłość Michała Kusaka. 20-letni wychowanek UKH Unii Oświęcim postanowił kontynuować grę za naszą południową granicą, gdzie liczy na występy w seniorskich drużynach. Główne skrzypce będzie odgrywał w juniorskim zespole HC Motoru Czeskie Budziejowice.
Utalentowany napastnik ma za sobą bardzo udany sezon w szeregach czeskiej ekipy. Łącznie rozegrał 53 spotkania, w których zdobył łącznie 44 punkty za 14 bramek i 30 asyst. Na ławce kar spędził 26 minut, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +11.
W swoim ostatnim juniorskim wieku bardzo przyczynił się do dobrej gry kadry Polski U20. Na Mistrzostwach Świata U20 Dywizji IB wystąpił w 5 meczach, notując 2 bramki i tyle samo asyst.
– Po zeszłym sezonie, który był dla mnie indywidualnie udany rozmawiałem z trenerami oraz generalnym menedżerem klubu, którzy wyrazili bardzo duże zadowolenie z moich występów. Miałem bardzo dużo ice-time'u, bo bywało nawet 30 minut w meczu, dlatego postanowiłem, że zostanę jeszcze jeden rok w ekstralidze juniorskiej U20 jako gracz overage. Otrzymałem również szansę na przygotowania z seniorską drużyną ekstraligową Czeskich Budziejowic oraz w sezonie łączenia grania w juniorach z graniem w seniorskiej 2. lidze. Liczę również, że dostanę szansę wystąpienia w pojedynczych meczach na poziomie ekstraligi seniorów mojego klubu. Postanowiłem zdecydować się na ten krok, bowiem uważam, że ekstraliga juniorska jest w Czechach na bardzo wysokim poziomie i jeżeli ma dojść jeszcze granie w seniorach, to będzie to dla mnie najlepsza opcja. Będę miał bardzo dużo meczów w sezonie i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Potrzebuje jak najwięcej minut na lodzie. Nie mogę się doczekać nadchodzącego sezonu i nowych wyzwań – przyznał Michał Kusak.
Polski skrzydłowy może zostać bowiem w trakcie sezonu wypożyczany na pojedyncze mecze do drugiej ligi, do ekipy IHC Králové Písek, z którą współpracuje obecny klub Kusaka.
Czytaj także: