Legenda JKH powraca na ławkę trenerską Pardubic. Rewolucja w sztabie Dynama

Richard Král, doskonale znany polskim kibicom ze świetnych występów dla JKH GKS Jastrzębie, został ogłoszony nowym trenerem Dynama Pardubice. Również reszta sztabu szkoleniowego pardubickiego klubu przeszła sporą metamorfozę.

Za pracę podziękowano trenerskiemu tercetowi w osobach Milana Razýma, Michala Mikeski i Petra Čáslavy. Obowiązki pierwszego trenera przejął Richard Král, któremu asystował będzie David Havíř. Za treningi indywidualne i skauting będzie odpowiadał Petr Sýkora, natomiast Tomáš Rolinek został ogłoszony nowym menedżerem zespołu.

– Bardzo się cieszę, że udało nam się stworzyć sztab trenerski złożony z legend Dynama oraz osób, którym klub jest bliski sercu. Trzymam za nich kciuki i życzę im powodzenia – powiedział Petr Dědek, większościowy właściciel Dynama Pardubice.

Interwencja zarządu wydawała się być konieczna, bowiem Dynamo po fatalnym początku sezonu znajdowało się na samym dnie tabeli, z zaledwie sześcioma punktami po dziesięciu meczach. Dotychczasowy trener, Milan Razým, był związany z Dynamem od września ubiegłego roku. Ostatecznie udało mu się ukończyć sezon na 11. miejscu.

– Milan Razým, Michal Mikeska i Petr Čáslava włożyli w zeszłym sezonie mnóstwo pracy w utrzymanie Dynama, za co należą się im olbrzymie podziękowania. Niestety, start nowych rozgrywek kompletnie nam się nie udał, biorąc nawet pod uwagę brak kilku doświadczonych zawodników. Nie jesteśmy zadowoleni z gry naszego zespołu, dlatego zostaliśmy zmuszeni do podjęcia takiej decyzji – wyjaśnił Dušan Salfický, dyrektor sportowy klubu.

Richard Král jest rodowitym pardubiczaninem, a także wychowankiem Dynama. Występował on w jego barwach w latach 1988 – 1994, a po zakończeniu kariery zawodniczej w JKH GKS Jastrzębie w 2014 roku od razu powrócił do struktur klubu. Przez większość czasu odpowiadał za grupy młodzieżowe, choć też miał okazję wykazać się na ławce trenerskiej prowadząc seniorów. Pierwszą taką szansę otrzymał w październiku 2015 roku i pozostał pierwszym szkoleniowcem do stycznia następnego roku. Od grudnia 2018 roku aż do końca sezonu pozostawał natomiast asystentem trenera Ladislava Lubiny.

– Oczekiwania są spore i będzie to ciężkie zadanie. Meczów jest naprawdę sporo, gramy trzy razy w tygodniu. Jednocześnie jest to wyzwanie, którego nie mogę się doczekać. Mam ze sobą świetnych zawodników, mam nadzieję, że wszystko będzie odpowiednio funkcjonowało i zespół w końcu ruszy – to natomiast słowa nowego trenera.

Sylwetki Davida Havířa, Petra Sýkory i Tomáša Rolinka również nie są pardubickim kibicom anonimowe. Havíř rozpoczynał sezon jako trener grup młodzieżowych, co było jego pierwszym zetknięciem z pracą szkoleniową po zakończeniu kariery w 2016 roku w trzecioligowej Technice Brno. W latach 2004 – 2010 był natomiast defensorem Dynama. Sýkora, podobnie jak Král, również urodził się w Pardubicach i pierwsze kroki stawiał w miejscowym klubie. Co ciekawe, w czeskiej ekstralidze nie reprezentował barw żadnego innego klubu niż Dynamo, choć w jego CV znajdziemy również występy w NHL (Nashville Predators, Washington Capitals) i szwajcarskiej NLA (HC Davos). W zeszłym sezonie pomógł natomiast Stadionowi Vrchlabí w wywalczeniu awansu na zaplecze ekstraligi, po czym zawiesił łyżwy na kołku. Klubowym kolegą Sýkory w Vrchlabí był Rolinek, który wcześniej był długoletnim kapitanem Pardubic.

– Najwięcej pracy czeka nas w głowach samych graczy. Udało im się udanie zakończyć poprzedni sezon, ale teraz znowu są na dnie. Sami znamy to dobrze z naszych karier zawodniczych – zapewnił Král.

Pierwszy sprawdzian nowego sztabu już jutro, w meczu z fantastycznie radzącym sobie w tym sezonie Oceláři Trzyniec. Klub Arona Chmielewskiego zajmuje obecnie drugą pozycję tabeli i do liderującej Škody Pilzno traci dwa punkty, choć na ich korzyść działa fakt, iż rozegrali oni o trzy spotkania mniej.

fot. hcdynamo.cz