"Legenda z egzotycznego kraju". Fińskie media o transferze Marcina Kolusza

"Legendą hokeja z egzotycznego kraju" nazywa jeden z fińskich portali Marcina Kolusza po podpisaniu przez Polaka kontraktu z klubem Vaasan Sport. Zaskakujący transfer odbił się w Finlandii dość szerokim echem.

Transfer doświadczonego reprezentanta Polski zaskoczył niektórych dziennikarzy również w Finlandii. Najbardziej chyba redaktora hokejowego portalu Leijonat.com. "Och! Klub Liigi pozyskał legendę hokeja z egzotycznego kraju - ma 35 lat" zatytułował serwis wiadomość o podpisaniu przez Polaka kontraktu z klubem Vaasan Sport, który w przerwanym przed ostatnią kolejką sezonie zasadniczym 2019-20 zajął ostatnie miejsce w tabeli fińskiej ekstraklasy.

Jak pisze dziennikarz Leijonat.com pozyskanie Kolusza przez outsidera fińskiej ekstraklasy "brzmi co najmniej dziwnie, ponieważ zawodnik wybrany w piątej rundzie draftu NHL 2003 przez Minnesota Wild ma już 35 lat".

Także serwis internetowy drugiego największego fińskiego dziennika "Ilta-Sanomat" nazywa Kolusza "egzotycznym wzmocnieniem". Z kolei portal "Suomi Kiekko" napisał, że to "specyficzny nabytek".

Fińscy dziennikarze zwracają uwagę zarówno na wiek zawodnika, jak i na fakt, że jest z Polski, czyli kraju, który Finom raczej nie kojarzy się z hokejem. Portal Jatkoaika.com podkreślił, że to transfer z rzadko spotykanego kierunku, dodając, że Kolusz będzie drugim Polakiem w historii na najwyższym poziomie rozgrywkowym w tym kraju. Mariusz Czerkawski w sezonie 1994-95 w trakcie lokautu w NHL rozegrał 7 meczów i zdobył 12 punktów w barwach ekipy Kiekko-Espoo.

Fińskich kibiców najwyraźniej także transfer Kolusza zainteresował, bo informacja o nim jest dziś najczęściej czytaną na łamach Jatkoaika.com, wyprzedzając m.in. teksty o nowym formacie play-offów NHL i losowaniu Hokejowej Ligi Mistrzów.

Kolusz podpisał z klubem z miasta Vaasa roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok, ale pierwsze 2 miesiące będą dla niego okresem próbnym. - To daje dobrą możliwość i nam, i samemu zawodnikowi - powiedział Risto Dufva dla oficjalnej strony internetowej fińskiego klubu. - Będzie bardzo ciekawe zobaczyć, na ile jego poziom i umiejętności wystarczą w Liidze.

Trener, który prowadził Polaka w GKS-ie Katowice, wierzy jednak, że jego stary-nowy podopieczny pokaże się w Finlandii z dobrej strony. - To był znakomity zawodnik w Polsce i doświadczony w reprezentacji na poziomie międzynarodowym. Bardzo dobrze dopasowuje się do drużyny, a poza tym ma ten potencjał, którego szukaliśmy - powiedział Dufva.

Przypomnijmy, że fiński szkoleniowiec w listopadzie ubiegłego roku rozstał się z "GieKSą" i wyjechał do ojczyzny, a kilka dni później został trenerem Vaasan Sport. Mówił wtedy, że w Katowicach nie był właściwą osobą na to stanowisko i cieszył się, że "wraca do profesjonalnej ligi". Zespół obejmował w głębokim kryzysie na ostatnim miejscu w tabeli i na tej pozycji drużyna pozostała do przerwania sezonu.