Hokej.net Logo
MAR
14

Liga Mistrzów przed półfinałami

Liga Mistrzów przed półfinałami

Tylko sześć spotkań dzieli nas od wyłonienia zwycięzcy pierwszej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów. W środę odbędą się pierwsze mecze półfinałowe tych rozgrywek - przedstawiamy ich zapowiedź.

Sytuacja w półfinałach jest dość nietypowa, bowiem o ile pierwsze mecze zostaną rozegrane 10 grudnia, to na rewanże przyjdzie poczekać dopiero do 7 stycznia. Oznacza to, że pomiędzy spotkaniami będą aż cztery tygodnie przerwy. Wielu fanów i ekspertów narzeka, że Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie mogła przesunąć pierwszy półfinałowy termin na styczeń, zamiast przedzielać oba mecze świętami Bożego Narodzenia i Nowym Rokiem. Nie jest to jedyny zarzut do IIHF dotyczący półfinałów, faktem jest jednak, że mecze odbędą się w bardzo dużych odstępach czasowych.

Metallurg Magnitogorsk - Saławat Jułajew Ufa

Oczy fanów europejskiego hokeja będą w środę zwrócone przede wszystkim na Magnitogorsk, gdzie dojdzie do uważanej za przedwczesny finał rozgrywek rywalizacji wewnątrzrosyjskiej. Ostatni zdobywca Pucharu Mistrzów, Metallurg Magnitogorsk podejmować będzie lidera Kontynentalnej Ligi Hokejowej, Saławat Jułajew Ufa. To również wzbudza sporo kontrowersji, bowiem IIHF po losowaniu ogłaszała, że w półfinale nie mogą spotkać się drużyny z jednego kraju. W trakcie rozgrywek jednak nie po raz pierwszy w swojej historii zmieniła zdanie. Ostatecznie w rywalizacji o finał dojdzie więc do konfrontacji dwóch rosyjskich zespołów. Za faworyta uważany jest zespół z Ufy, który zachwycił obserwatorów w fazie grupowej, jako pierwszy awansując do półfinału i kończąc rozgrywki z dorobkiem 12 punktów oraz 22 strzelonych goli. Także w najsilniejszej europejskiej lidze - KHL drużyna z Ufy nie ma sobie równych, zajmując pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 76 punktów.

Tymczasem Metallurg jest jedyną drużyną, która wygrała grupę eliminacyjną, mimo że w jednym ze spotkań nie zdobyła punktu. Podopieczni Walerija Biełousowa awansowali więc do najlepszej czwórki rozgrywek z najsłabszym bilansem ze wszystkich zespołów, ale warto dodać, że porażka z Eisbären Berlin przydarzyła im się w ostatniej kolejce, gdy byli już pewni awansu. Do tego wydaje się, że zespół "Magnitki" miał trudniejszych niż Saławat rywali w grupie, gdzie trafił na mistrza Finlandii Kärpät Oulu i wspomnianego mistrza Niemiec. Tymczasem zespół z Ufy musiał mierzyć się z bardzo słabo spisującym się w tym sezonie zespołem HC Czeskie Budziejowice i słowackim Slovanem Bratysława. Mimo to także gracze Metallurga uważają swoich środowych rywali za faworytów rywalizacji. - Wiemy, że Saławat jest faworytem, ale to dwumeczowy półfinał. Gorzej byłoby, gdybyśmy musieli grać z nimi siedem meczów w play-offach- powiedział obrońca Metallurga, Jewgienij Warłamow, który dodaje także to, z czym zgodzi się pewnie większość fanów i ekspertów hokejowych w Europie.

-Oni wydają się w tej chwili najbardziej kompletną drużyną w Europie.My też mamy silny zespół, ale nie dysponujemy aż tak "długą ławką"- kończy Warłamow. Obie drużyny znajdują się w znakomitej dyspozycji. Świadczy o tym choćby fakt, że Saławat ostatnią ligową porażkę poniósł 30 października, przeciwko CSKA Moskwa,natomiast Metallurg w KHL nie przegrał od dwunastu spotkań. Swoje ostatnie mecze przed pierwszym półfinałem obie drużyny rozegrały w poniedziałek. Saławat pokonał wtedy po dogrywce 4:3 CSKA, a Metallurg wygrał 6:1 ze Spartakiem Moskwa. W tym ostatnim spotkaniu jak zwykle świetnie zaprezentowały się czeskie gwiazdy "Magnitki". Tomáš Rolínek strzelił dwa gole, a raz trafił także najskuteczniejszy gracz KHL, Jan Marek. To właśnie na nich przede wszystkim musi uważać defensywa zespołu z Ufy. W rozgrywkach Hokejowej Ligi Mistrzów Marek strzelił dwa gole i zaliczył pięć asyst i zajmuje w klasyfikacji punktowej trzecie miejsce. W świetnej formie znajduje się także trzeci z Czechów, Jaroslav Kudrna, wybrany najlepszym napastnikiem ostatniego tygodnia w KHL.

W ataku Saławata błyszczą Aleksander Radułow, którego odejście z NHL do Rosji odbiło się głośnym echem, a sam gracz narzekał niedawno na rosyjskie warunki oraz Aleksander Pierieżogin i Aleksiej Tierieszenko. Czołowym obrońcą jest natomiast Kirył Kolcow, wybrany najlepszym defensorem ligi w minionym tygodniu. Pierwszy mecz odbędzie się w Magnitogorsku,ale nie oznacza to, że gospodarzom pójdzie w nim łatwiej. Tym bardziej, że żadna drużyna KHL nie gra na wyjazdach lepiej niż Saławat Jułajew Ufa, o czym Metallurg miał okazję przekonać się 28 września, podczas jedynej w tym sezonie konfrontacji obu drużyn. Goście pewnie wygrali wtedy w Magnitogorsku 5:1. Wielu kibiców uważa, że to zwycięzca rywalizacji w tej parze wygra Ligę Mistrzów 2008-09. O triumfie przesądzi jednak finał, ale by do niego się dostać trzeba najpierw pokonać ligowego rywala.

ZürichLions - Espoo Blues

Nieco ponad 100 minut potrzebowali fani najbardziej niespodziewanego półfinalisty Champions Hockey League, Zürich Lions na wykupienie wszystkich biletów na pierwszy mecz przeciwko Espoo Blues. Mimo to, nie bedą mogli w swojej hali obejrzeć najważniejszego meczu w historii klubu. Jak to się stało? Otóż w środę Hallenstadion w Zurychu będzie przygotowywany na rozpoczynające się dzień później zawody w kolarstwie torowym. Wobec tego mecz zostanie rozegrany w Diners Club Arena w Rapperswil. Fani Lwów są rozgoryczeni taką sytuacją - zwłaszcza że hala w Rapperswil jest wyraźnie mniejsza od Hallenstadionu - ale bez wątpienia z całych sił bedą wspierać swoich ulubieńców. Zespół Seana Simpsona wywalczył awans do półfinału po fantastycznym zwycięstwie 5:1 przeciwko Slavii Praga i jest największą niespodzianką fazy grupowej, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że oprócz mistrza Czech musiał w grupie wyeliminować także najlepszy w tym sezonie zespół szwedzkiej Elitserien, Linköpings HC.

Mimo tych dokonań klub, którego juniorów prowadzi Henryk Gruth wciąż nie zyskał w Europie uznania, na jakie zdaniem swoich sympatyków zasługuje. Wielu fanów hokeja nie zważając na porażkę Slavii wciąż przekonuje, że to mistrzowie Czech bardziej zasłużyli na awans do półfinału, choć fani Lwów spokojnie odpowiadają, że by zasłużyć Slavii wystarczyło pokazać swoją wyższość na lodzie. Podobnie jak przed spotkaniem o awans do półfinału także i tym razem szwajcarski zespół nie jest faworytem i tak jak przed tygodniem liczy na sprawienie niespodzianki. Zwłaszcza, że Lwy wciąż znajdują się w znakomitej dyspozycji - w lidze wygrały 11 z ostatnich 12 spotkań i pewnie prowadzą w tabeli. W hali w Rapperswil mistrzowie Szwajcarii grali w obecnych rozgrywkach przeciwko Lakers raz, wygrywając 3:2 po rzutach karnych. Tej rozgrywki tym razem jednak nie będzie, bowiem pierwsze spotkania półfinałowe mogą zakończyć się remisami. Rzuty karne decydować będą o awansie do fazy finałowej dopiero przy ewentualnym remisie w dwumeczu.

Fani Lions liczą na kolejny świetny występ Fina Ariego Sulandera w bramce Lwów. Najlepszy bramkarz ostatniego sezonu Nationalligi A w Lidze Mistrzów długo zawodził, ale w najważniejszym meczu ze Slavią wzniósł się na wyżyny broniąc 51 strzałów. "Sulo" liczy na powtórzenie takiego meczu przeciwko klubowi ze swojej Ojczyzny. Do zwycięstwa potrzebna będzie jednak dobra gra ofensywna. Szwajcar Adrian Wichser nie strzelił dotąd w Lidze Mistrzów ani jednego gola, ale dzięki dziewięciu asystom jest najlepiej punktującym graczem całych rozgrywek, a drugie miejsce zajmuje pod tym względem Słowak Peter Sejna z siedmioma punktami. W lidze najskutecznijesyzy jest Ryan Gardner, którego trudno jednak nazywać Kanadyjczykiem, bowiem występuje w reprezentacji Szwajcarii.

Mimo tych dobrych występów w CHL zawodnicy środowego rywala, Espoo Blues nie wiedzą wiele o przeciwnikach. Po środowym spotkaniu z HV Jönköping kończącym rozgrywki grupowe Ligi Mistrzów najskuteczniejszy gracz Blues, Ryan Keller zapytany, co wie o rywalu półfinałowym odpowiedział: - Wiem, że to szwajcarska drużyna. Później przyznał jednak, że pamięta z ostatniego Pucharu Spenglera trenera Seana Simpsona i zna z American Hockey League Domenico Pittisa oraz Petera Sejnę. Stojący w bramce wicemistrza Finlandii Austriak Bernd Brückler, najskuteczniejszy bramkarz fazy grupowej CHL komentuje: -Może nie wiemy o nich najwięcej, ale nie możemy się doczekać tego meczu, bo to dla nas kolejne wyzwanie. Trener Petri Matikainen dał swojej drużynie cały wolny weekend, by gracze mogli odpocząć od siebie i przygotować się do półfinałowej rywalizacji. Umożliwił mu to fakt, że pomiędzy ostatnim meczem grupowym, a pierwszym półfinałowym jego podopieczni nie musieli rozgrywać ani jednego spotkania ligowego. Trudno jednak stwierdzić, jak ten fakt podziała na drużynę i czy po aż tygodniowej przerwie w grze w środę zespół będzie w odpowiednim rytmie.

Przerwa pomogła jednak wrócić do zdrowia trójce kontuzjowanych graczy. W Rapperswil powinni więc zagrać Dale Clarke, Ben Eaves i Jari Tolsa. Najskuteczniejszym graczem klubu z Espoo w SM-Liidze jest Kanadyjczyk Ryan Keller, ale w Lidze Mistrzów strzelił on dotąd tylko jednego gola. W tych rozgrywkach błyszczy za to Sami Ryhanen, który w czterech meczach zdobył pięć punktów i zwykle jest liderem ataku swojej drużyny. Na 15 spotkań klubów fińskich i szwajcarskich w historii europejskich Pucharów tylko dwukrotnie wygrywali Szwajcarzy, raz był remis, a dwanaście razy triumfowały drużyny fińskie. Od kiedy w sezonie 1995-96 w Pucharze Europy EHC Kloten pokonał TPS Turku 3:2 drużyna z kraju "Helwetów" nie odniosła zwycięstwa nad Finami. Lions wygrywając ze Slavią stali się pierwszym szwajcarskim zespołem, który pokonał w pucharach klub z Czech. Czy i tym razem przejdą do historii?

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Oświęcimianin_23: nie tak się pisze?
  • Luque: Bukowski przy Sadłosze wygląda słabiutko, Gościu wróć
  • Oświęcimianin_23: thpwk, dokładnie tak:)
  • 1946KSUnia: Bukowski od pamiętnego sezonu z Sanok jest cieniem samego siebie. Chyba nie potrafi się odnaleźć w Tychach.
  • fanhookeja: Kup sobie słownik
  • fruwaj: Bukowski - pomyłka transferowa ale się nie zdziwię jak zatrybi w innej drużynie
  • thpwk: Vitanen za bukowskiego
  • Arma: Nie można mu się dziwić, nie powtórzyłby kanadyjskiej sezon później, przyszedłby gorszy sezon i już by go Tychy nie chciały a tak ma w CV notkę i zarobił dużo lepiej niż w Sanoku
  • dzidzio: Bukowski do Zagłębia najpewniej trafi idąc tropem dotychczasowych historii polityki transferowej obu klubów.
  • Luque: Ubowskiego ktoś widział na lodzie?
  • fruwaj: możliwe i w Sosnowcu będzie pierwszoplanowym zawodnikiem
  • thpwk: Za co ta kara za nurkowanie? Przecież ewidentnie dostał szlaga mocnego
  • Luque: Nurkowanie Łyszczarczyka to jakiś kiepski żart...
  • fruwaj: sędziowie oddali błąd z pierwszej tercji ;)
  • thpwk: Błąd za błąd
  • Oświęcimianin_23: fanhookeja, powiedz proszę, chcę posiąść tą tajemną wiedzę:)
  • thpwk: Jezior dzisiaj również jeden ze słabszych na lodzie
  • fruwaj: Jezior od jakiegoś czasu gra słabiej. oby wrócił do tego co potrafi
  • PanFan1: Tej mocy już nie powstrzymacie ;)
  • thpwk: Niestety, raczej 1:1 w serii o grany od nowa.
  • thpwk: Tychy same ze sobą przegrywają :)))
  • thpwk: Graty Unia. Zasłużone zwycięstwo. I zaczynamy od 0 w czwartek
  • fanhookeja: Potenzna Unia gromi
  • fruwaj: plan minimum wykonany czyli jedno zwycięstwo na wyjeździe. na swoim lodowisku nie możemy dać się przełamać. nikt przecież nie myślał że będzie łatwo a Unia się położy i grać nie będzie... Graty dla nich za dziś i wierzę w naszych że u siebie zagrają o niebo lepiej
  • sethmartin: tak czy inaczej jeszcze trzeba się pomęczć...nic za darmo a w Tychach?? kto to wie.
  • fanhookeja: 6-7 meczy będzie
  • thpwk: Ale pamiętajcie: to nie Unia wygrała tylko Tychy przegrały same ze sobą ;)))
  • sethmartin: swoją drogą Unia zawsze jest grożna. gratulacje.
  • fanhookeja: thpwk wiadomo
  • sethmartin: a tak na koniec...nie jest ważne kto jest lepszy! ważne jest kto mecz wygrał i o to chodzi
  • Prawdziwy Kibic Unii: Nie wiem jak to sie stalo ale wczoraj pisalem o grze Denyskina bramki kontra kary i straty grze taktyczno defensywnej ze chlop bylby na minusie dostal bana mam nadzieje ze pomysli wroci ale do trzeciej czwartej piatki i zacznie grac inaczej
    Dzisiaj ktos mial odwage i posadzil duzego chlopca na przemyslenie i medytacje
  • Oświęcimianin_23: thpwk, no i dobre:)
  • emeryt: Pan Surykatka stworzył Potwora
  • Luque: Unia dzisiaj lepsza, Nasi niestety nie ten poziom koncentracji... Sadłocha najbardziej na plus w tym meczu
  • omgKsu: Super że wygraliśmy , ale to co sedziują w tej lidze to jest kompromitacja i metr mułu
  • Oświęcimianin_23: Potężna Unia gromi potenrzne Tychy:)
  • Luque: O_23 zostawię to sobie na koniec tej rywalizacji...
  • fanhookeja: no widzisz jak chcesz to potrafisz 23
  • hanysTHU: Hej hej nasz KS!!!!¡!!!!!
  • emeryt: Sendzi so solo tej ligi,trzeba pokochać
  • Oświęcimianin_23: Nie będę miał problemu, żeby przyznać się do moich słów:)
  • sethmartin: dlaczego gromi??? wczoraj trzema Tychy, dziś trzema Unia a gdzie tu pogromy
  • Oświęcimianin_23: A nawet i przeprosić Luque jeżeli będzie trzeba:)
  • Oświęcimianin_23: fanhookeja, trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno:)
  • fanhookeja: sethmartin to była ironia
  • Simonn23: Zwycięskiego składu się nie zmienia, więc myślę że Deniskin i w Tychach będzie jedynie jako widz ewentualnie
  • Oświęcimianin_23: u mnie też to była ironia z tym potenrznym kolego:)
  • fanhookeja: wczoraj 2:0 p MICHALE
  • Simonn23: Brawo Kaleinikovas i Sadłocha!
  • sethmartin: tfu....fkatycznie starość i krótka pamięć???
  • fanhookeja: 23 Kolegów z Oś mam 2 i wystarczy
  • fanhookeja: Oswiecimia sorry
  • Oświęcimianin_23: ja nie mam ani jednego więc szukam:)
  • Oświęcimianin_23: Sadłocha dzisiaj najlepszy mecz sezonu, co gość zapierniczał to jego.
  • Luque: Oby Sadłocha nie złapał jakiegoś wielkiego wiatru w żagle, tutaj widzę największe zagrożenie, bo ewidentnie chłopak chce się pokazać
  • emeryt: Heikiś moim zdaniem w tej fazie sezonu najlepszy zawodnik Unii
  • Simonn23: Luque rozumiem że Matczak już go zapisał w notesie xd
  • operatorSJZ: uuuu nie fajnie
  • Simonn23: Trzyniec kolejny rok z rzędu w playoff skuteczny do bólu
  • calan: Szkoda porażki. Mam nadzieję że Tyszanie bardzo pewnie wygrają oba mecze w Tychach. Trzeba zdominować Unię żeby nie mieli nic do powiedzenia. Zmiażdżyć ich Trójkolorowi 💚🖤❤️
  • szop: od 2 tercji Unia grala sztos przegrala mi kupon ale byla lepsza
  • emeryt: kochani to był bardzo zacny dwumecz,życzmy sobie aby kolejne potyczki w tej parze były równie ciekawe,pozdrawiam wszystkch,dobranoc Państwu
  • szop: dobranoc eme
  • fruwaj: echhh jastrząbki...
  • operatorSJZ: Jeden mecz na terenie rywala wygrany, plan minimum osiągnięty, zobaczymy co u nas będzie
  • Simonn23: Pytanie jest jeszcze jedno istotne, czy Karjalainen wróci do gry?
  • dzidzio: Wszyscy mogą być zadowoleni po pierwszych dwóch meczach. Zespoły przegrywające wyrównały stan rywalizacje a z kolei zespoły z niższego rozstawienia mają przewagę własnego lodu na chwilę obecną.
  • hubal: Gieksa zj3bała mi kupon
    obstawiałem na wynik 2-1
  • omgKsu: Szymonie o ile wróci
  • Simonn23: Aż tak źle? Wiadomo co to za uraz?
  • calan: Porażka jkh to mimo wszystko niespodzianka
  • Simonn23: Calan to co mają powiedzieć kibice Komety Brno
  • PEL52: Ze P.Zygmunt otworzyl wynik spotkania Simonn23
  • borysuka: A może Denyskin już po słowie z Tyskimi ( pamiętamy co było rok temu z nr. 21) Nick to zauważył , że chłopina swoimi głupimi karami nas osłabia a Tyskim pomaga i gościa odstawił i pomogło
  • PEL52: borysuka,tak bylo Padakin nas zalatwil w poprzednim sezonie
  • fanhookeja: normalnie detektyw rutkowski
  • Arma: To by nawet pasowało, Tychy są proukraińskie więc ściągają każdego Ukraińca jakiego mogą.
  • omgKsu: Jędrek SeventyOne odsunięty z innego powodu .
  • omgKsu: Unia proFińska 👌🇫🇮
  • PEL52: Zobaczymy ilu FI zostanie po sezonie,Jedrek ma jeszcze wazny kontrakt Unii
  • omgKsu: Finowie w Unii bardzo dobry sezon .
  • PEL52: Ale czy zostanie to jest pytanie
  • gieksa76: Calan jaka niespodzianka
  • Simonn23: No moim zdaniem Sibik powinien twardo z Denyskinem pogadać, inaczej to chyba już poza składem do końca sezonu, oby wrócił Henry i gramy!
  • Arma: Nowy trener zrobi przesiew to się ostanie 7-8 chłopa
  • Simonn23: Czekam na jakieś bramki w powerplay bo na razie to dalej kicha...
  • PEL52: Na dzien dzisiejszy poza 3 zawodnikami podpisal bym kontrakt na nastempny sezon z reszta druzyny
  • gieksa76: GIEKSA wczoraj lepsza ale nie skuteczna dzisiaj Jastrzębie do bramki GIEKSY na 1:1 lepsze ale potem już nie istnieli wiec jest dobrze gramy dalej
  • Simonn23: Niby jest Valtola, Ackered a jakoś na bramki się to nie przekłada
  • PEL52: Simonn23,a byl mecz z Cracowia gdzie 3 przewagi byly wykorzystane,i juz myslalem ze to bedzie dzialalo
  • PEL52: A tu wielkie GGGG
  • Simonn23: No w dwumeczu w Tychach przewagi/osłabienia mogą być kluczowe
  • Simonn23: Pamiętamy rok temu, w szóstym meczu Komorski na 4:4... Nie można dopuścić do powtórki
  • PEL52: A Padakin robi blad w strefie zmian i jest kara za 6 na lodzie
  • Simonn23: Nie Diukow?
  • kibic#1205: Czy ktoś wie czemu Krzemień nie dograł meczu?
  • fanhookeja: dociśnięty do bandy bidoczek nie wrócił do gry
  • fanhookeja: Nawet Klisiak gadał że przyloża mu lód i w następnej zmianie zagra
  • botanick: ..a bo kto to widział kajakami na szpil?
  • botanick: Graty Oświęcim.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe