Hokej.net Logo

Marzec: Kara była ewidentna, ale sędzia powinien od razu przerwać grę i nie byłoby żadnych kontrowersji

Szymon Marzec w barwach GKS-u Tychy (Foto: Tomasz Gonsior)
Szymon Marzec w barwach GKS-u Tychy (Foto: Tomasz Gonsior)

Za nami 36. kolejka TAURON Hokej Ligi, w której niespodzianek było co nie miara. Nie inaczej było w Tychach, gdzie miejscowy GKS pokonał Zagłębie Sosnowiec 3:1, ale najwięcej kontrowersji wywołało zjechanie do boksu sosnowieckich zawodników po nieuznanym golu. – Kolejny raz grają z nami i kolejny raz mogą mieć pretensje do sędziów. Kara była ewidentna, tylko szybciej powinna zostać przerwana gra i nie byłoby tego zamieszania – stwierdził Szymon Marzec.

Szymon Marzec otworzył wynik spotkania w 26. minucie i było to efektowne trafienie - popisał się bowiem trafieniem z bulika w okienko.

Całkiem nieźle to wpadło. Cieszę się, że udało się zdobyć gola, szkoda, że później z kolei my straciliśmy bramkę i ten wynik był dalej na styku, ale cieszę się, że otworzyłem wynik – mówił zadowolony Szymon Marzec.

Tyszanie jednak powoli się rozpędzali, czego efektem był bezbramkowy remis po pierwszej tercji. W drugiej odsłonie też dużo się nie zmieniło i na tablicy świetlnej widniał remis 1:1.

 Mogliśmy zagrać skuteczniej, bo okazje były i naprawdę dobrze graliśmy, ale bramkarz Zagłębia pokazał się ze świetnej strony. Dostał szansę i fajnie, że ją wykorzystał, fakt, że mu w tym pomogliśmy, szczególnie w pierwszej tercji. Trochę długo się rozkręcaliśmy, ale finalnie trzy punkty zostają u nas – podkreślił wychowanek Stoczniowca Gdańsk.

Najwięcej po tym meczu mówiło się jednak o sytuacji z 33. minuty, kiedy to do siatki GKS-u trafił Patryk Krężołek. Sędziowie po naradzie nie uznali tego trafienia i ukarali sosnowickiego gracza za wytrącenie kija Filipowi Komorskiemu.

Niekoniecznie był to kluczowy moment, było było jeszcze dużo czasu. Wiedzieliśmy, że jak będziemy konsekwentnie grali swoje, to wygramy ten mecz. Nieraz już w tym sezonie pokazaliśmy, że potrafimy odrabiać straty. Rywale mogli być sfrustrowani, bo kolejny raz grają z nami i kolejny raz mogą mieć pretensje do sędziów, ale kara była ewidentna, tylko szybciej powinna zostać przerwana gra i nie byłoby tego zamieszania – stwierdził napastnik wicemistrzów Polski.

Spotykałem się już z tym, że przeciwnicy w czasie meczu schodzili do szatni w ramach protestu. Moim zdaniem jest trochę niepoważne, bo nikt w ten sposób niczego jeszcze nie zmienił za to można sobie zaszkodzić. Sędziowie podjęli taką decyzję i nie ma co z tym walczyć – dodał.

Za nami już tym samym czwarta runda sezonu zasadniczego, po której trójkolorowi plasują się na trzeciej lokacie w ligowej tabeli.

Była to dobra runda, już od dłuższego czasu gramy dobrze. Po nowym roku zaliczyliśmy dwie porażki, ale już wróciliśmy na właściwe tory i przed przerwą chcemy wygrać wszystkie mecze, potem dobrze potrenować i po przerwie budować formę na play-offy – zakończył.

Czytaj także:

Rozgrywki w skrócie

2023/24 - Ekstraliga: Regularny

Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Tabela
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. GKS Katowice 40 155 100 55 93 405
2. Re-Plast Unia Oświęcim 40 164 108 56 82 467
3. GKS Tychy 40 124 92 32 79 429
4. JKH GKS Jastrzębie 40 150 113 37 72 429
5. KH Energa Toruń 40 116 128 -12 52 359
6. Comarch Cracovia 40 123 149 -26 50 375
7. PZU Podhale Nowy Targ 40 136 147 -11 50 395
8. Zagłębie Sosnowiec 40 113 129 -16 46 409
9. Marma Ciarko STS Sanok 40 67 182 -115 16 560
Zobacz tabelę
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe