Hokej.net Logo

Maszeruj albo giń! Ostatni akord rywalizacji o brąz? [ZAPOWIEDŹ]

fot: Jarosław Fiedor
fot: Jarosław Fiedor

Hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie stają przed szansą zdobycia swojego czwartego w historii brązowy medal. Stanie się tak, jeśli na własnym lodzie pokonają zrzuconą z mistrzowskiego tronu Re-Plast Unię Oświęcim. 

Gra w fazie play-off jest jak służba w Legii Cudzoziemskiej. Zarówno hokeiści, jak i rekruci muszą wykazać się determinacją, charakterem i mocną psychiką. Każdy, nawet najmniejszy, ich błąd może mieć fatalne konsekwencje i sprawić, że misja zakończy się niepowodzeniem.

Tę dewizę do serca powinni wziąć sobie zwłaszcza oświęcimianie, którzy po porażce na własnym lodzie 1:2 po dogrywce znajdują się nad przepaścią. Jeśli ulegną jastrzębianom po raz drugi, to zakończą tegoroczne rozgrywki poza podium i przylgnie do nich łatka największego przegranego sezonu 2024/2025.

Aby przywieźć z Jastoru zwycięstwo, zespół dowodzony przez Anttiego Karhulę musi zagrać z większą werwą niż miało to miejsce w pierwszym starciu obu ekip. Biało-niebiescy powinni wykazać się agresywniejszą postawą w destrukcji, a także lepszą pomysłowością i skutecznością w ataku. Powinni też pamiętać, że Vilho Heikkinen dobrze zna bramkarski fach. 

Jastrzębianie dysponują dziś atutem własnego lodu, który w takich meczach może mieć ogromne znaczenie. Mają też w swoich szeregach zawodników, którzy potrafią zrobić różnice. W tym gronie należy wskazać Martina Kasperlíka, Romana Ráca, Hannu Kuru, Teemu Pulkkinena i Marka Kaleinikovasa, a także Emila Bagina, który jest jednym z najlepszych ofensywnie usposobionych defensorów w naszym kraju.

Kibice biało-niebieskich liczą na przebojowego Kamila Sadłochę i na fiński tercet Erik Ahopelto - Ville Heikkinen - Henry Karjalainen. Wszyscy ci gracze w tym sezonie najczęściej występowali w roli "strażaków". 

Wielu kibiców zastanawia się też, w jakich składach do tego meczu przystąpią oba zespoły. Wszystko wskazuje na to, że w ekipie JKH GKS-u nie zobaczymy Dmitrija Załamaja, a w zespole Re-Plast Unii nie zagra Jere Vertanen. 
 

Szczegółowe statystyki fazy play-off

 

JKH GKS Jastrzębie
Bilans spotkań (Z, ZPDiRK, PPDiRK, P) : 6-1-2-4.
Bilans bramek: 35-31.
Liczba minut karnych: 253.
Najwięcej punktów: Martin Kasperlík – 14 (4 G + 10 A)
Najwięcej bramek: Roman Rác, Hannu Kuru – po 6.
Najwięcej asyst: Martin Kasperlík – 10.
Najwięcej minut karnych: Samuel Petráš – 61.
Najlepszy plus/minus: Martin Kasperlík, Emil Bagin (+7)
Najgorszy plus/minus: Maciej Urbanowicz, Kamil Górny (-6).
Bramki w przewadze: 10
Bramki w osłabieniu: 1
Skuteczność w przewagach: 33,33 %
Skuteczność bronienia osłabień: 80 %

Bramkarz:
Vilho Heikkinen – 13 meczów, skuteczność 93,43 % (obronił 398 z 426 strzałów), ŚPB: 2,12

 

Re-Plast Unia Oświęcim
Bilans spotkań (Z, ZPDiRK, PPDiRK, P) : 4-2-2-3.
Bilans bramek: 28-24.
Liczba minut karnych: 133.
Najwięcej punktów: Kamil Sadłocha – 9 (6 G + 3 A)
Najwięcej bramek: Kamil Sadłocha – 6.
Najwięcej asyst: Carl Ackered – 8.
Najwięcej minut karnych: Radosław Galant – 33.
Najlepszy plus/minus: Roman Diukow (+7)
Najgorszy plus/minus: Carl Ackered (-7). 
Bramki w przewadze: 8
Bramki w osłabieniu: 0
Skuteczność w przewagach: 28,57 %
Skuteczność bronienia osłabień: 93,1 %

Bramkarze:
Linus Lundin – 10 meczów, skuteczność 93,81 % (obronił 303 z 323 strzałów), ŚPB: 1,88
Robert Kowalówka – 1 mecz, skuteczność 91,18 % (obronił 31 z 34 strzałów), ŚPB: 3,07

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Paskal79
    2025-03-29 13:53:07

    Jeżeli dziś nie wygramy na potem w Oświęcimiu to sezon będzie katastrofą!Nawet dobre występy w hokejowej LM tego nie przesłonią!( Tam graliśmy na luzie i bez Presji ! ) my w tym roku jak na razie nic nie wygrali? No super puchar to miała być przystawka do ,,dania głównego ''Na,, papierze'' mieliśmy super skład! Jak rok temu nasze transfery były praktycznie wszystkie w ,, dychę '' to w tym tyłko trzy były trafione!Galant,Vertanen i Sodenberg plus Kusak i Prokopiak na lekką pochwałę, choć trenerzy grali nimi mało zwłaszcza od zmiany trenera, którego uważam za katastrofę( nie byliśmy przygotowani fizycznie, )i na koniec transfery ,,last ''Kolusz,Wajda czy Humtampa jedynie co się obronił to Wajda w Play off.

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe