Chwilo trwaj wiecznie - dokładnie w takich słowach wyrażają się ostatnio kibice naszej reprezentacji. Przypomnijmy, że biało-czerwoni awansowali do Elity po raz pierwszy od 22 lat. – Mecze w TVP Sport oglądało mnóstwo kibiców. Fani chcą oglądać hokej na lodzie. Dzięki tej drużynie wszyscy zaczęli zachwycać się hokejem – zaznaczył Mirosław Minkina, prezes PZHL.
Zacznijmy od tego, że Polacy w końcu mieli konkretnych sparingpartnerów przed mistrzostwami, bo po dwa razy zmierzyli się z Łotwą, Słowenią i Węgrami, czyli zespołami z najwyższego hokejowego szczebla. Zakończyli je równie udanie, bo z bilansem czterech zwycięstw i dwóch porażek.
– Przygotowując się do Mistrzostw Świata Dywizji IA, graliśmy z zespołami z górnej półki. Naszymi rywalami byli Węgrzy, Łotysze i Słoweńcy, czyli trzy teamy z Elity. W Nottingham rozmawiałem z przedstawicielami innych federacji, m.in. z prezesem Niemieckiego Związku Hokeja na Lodzie na temat meczów kontrolnych z Niemcami. Silne drużyny chcą rywalizować z nami – mówi Mirosław Minkina, prezes PZHL.
Trzeba też zaznaczyć, że awans Polaków nie był wyszarpany, a naprawdę zasłużony. Biało-czerwoni stworzyli mocny kolektyw, który potrafił rywalizować z uznawanych za faworytów imprezy Włochów i Brytyjczyków. "Orły" wygrały z Italią 4:2, a Wielkiej Brytanią ulegli po dogrywce, na dodatek w dość kontrowersyjnych okolicznościach.
Teraz przed biało-czerwonymi stanie jeszcze większa szansa, bo przyszłoroczne Mistrzostwa Świata Elity będą rozgrywane w czeskiej Pradze i Ostrawie. Polacy prawdopodobnie wylądują w ostrawskiej grupie, która jest bardzo blisko polskiej granicy.
– Drużyna wywalczyła awans w świetnym stylu, zdobyła 28 bramek, najwięcej ze wszystkich zespołów, doznała tylko jednej porażki i tak naprawdę byliśmy bardzo blisko wygranej z Wielką Brytanią. W przyszłym roku Polacy zagrają w Pradze lub w Ostrawie. Zespół osiągnął to, co nie udało się zrobić przez ostatnie 20 lat. Hokeiści zagrali z pełną determinacją, zaangażowaniem. To dzięki nim oraz sztabowi na czele z Róbertem Kaláberem osiągnięto taki sukces. Dziękuję też osobom, które pracują w PZHL oraz kibicom – przyznaje prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie.
Wprawdzie nie mamy jeszcze pełnych danych, jednak już dzisiaj możemy śmiało powiedzieć, że tegoroczny pokaz polskiego hokeja w TVP Sport pobijał rekordy oglądalności i nie miał sobie równych. Polacy dzięki sukcesowi kadrowiczów zaczęli się realnie interesować tym sportem.
– Mecze w TVP Sport oglądało mnóstwo kibiców. Fani chcą oglądać hokej na lodzie. Dzięki tej drużynie wszyscy zaczęli zachwycać się hokejem, chciałbym, żeby ten zachwyt nie trwał pięć minut, tylko kilka lat, aby ta piękna dyscyplina mogła się odbudować – zaznacza prezes.
Głównym Partnerem Reprezentacji Polski w Hokeju na Lodzie jest Orlen, a Partnerem Petralana.
Czytaj także: