Być może za rok Finlandia i Łotwa wspólnie zorganizują Mistrzostwa Świata elity. Dziś reprezentacje tych krajów spotkały się w Tampere w meczu grupy B tegorocznego turnieju. Finowie okazali się lepsi, choć długo mieli z Łotyszami spore kłopoty.
Finlandia i Łotwa wspólnie złożyły wniosek o organizację Mistrzostw Świata 2023 odebranych Rosji. W walce o ten turniej rywalizują z kandydaturą węgiersko-słoweńską. "Fińska" część MŚ miałaby się odbywać w hali Nokia Arena w Tampere, w której dziś gospodarze pokonali Łotwę 2:1, odnosząc drugie zwycięstwo na tegorocznym czempionacie. To Łotysze jednak prowadzili jako pierwsi. W 9. minucie wynik otworzył gracz San Jose Sharks Rūdolfs Balcers. W 31. jednak do remisu strzałem z zerowego kąta po rykoszecie od nogi łotewskiego bramkarza Elvisa Merzļikinsa doprowadził w przewadze Sakari Manninen. Remis 1:1 utrzymał się długo, a gdy już zanosiło się na dogrywkę, karę dostał Mārtiņš Dzierkals i Finowie w 58. minucie wykorzystali przewagę. Mikael Granlund strzałem przy bliższym słupku przesądził o ich wygranej. Gospodarze wykorzystali 2 z 3 przewag, a sami obronili oba swoje osłabienia. "Domowe" Mistrzostwa Świata zaczęli dwoma zwycięstwami, ponieważ wczoraj na inaugurację pokonali Norwegów 5:0. Łotwa po 2 dniach turnieju ma już na koncie 2 porażki.
Finlandia - Łotwa 2:1 (0:1, 1:0, 1:0)
Manninen (31.), Granlund (58.) - Balcers (9.)
W tym samym czasie w Helsinkach w meczu grupy A Niemcy pokonali 2:1 Słowację. Syn Jacka Płachty Matthias strzelił gola w drugim spotkaniu na turnieju, a później na 2:0 podwyższył Leo Pföderl. Jak się okazało, ten gol był zwycięskim, bo Słowacy tylko raz pokonali stojącego w niemieckiej bramce Philippa Grubauera. Bramkarz Seattle Kraken zatrzymał 28 z 29 strzałów rywali. Jego koledzy z pola na bramkę Patrika Rybára uderzali tylko 16 razy, ale wystarczyło to do odniesienia zwycięstwa. Wszystkie gole w meczu padły w drugiej tercji. Dla Niemców to pierwsze zwycięstwo na tegorocznych Mistrzostwach Świata. Wczoraj ulegli 3:5 Kanadzie. Słowacy z kolei wczoraj cieszyli się z wygranej 4:2 nad Francją. Reprezentacja Niemiec w ostatnich latach regularnie bije Słowację na Mistrzostwach Świata. Wygrała z nią 5 z 6 ostatnich gier podczas MŚ. Przegrała za to 0:4 w lutym w barażu o awans do ćwierćfinału Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.
Słowacja - Niemcy 1:2 (0:0, 1:2, 0:0)
Pospíšil (32.) - Plachta (22.), Pföderl (27.)
Czytaj także: