Reprezentacja Słowacji awansowała do ćwierćfinału rozgrywanych w Finlandii Mistrzostw Świata. W decydującym bezpośrednim spotkaniu Słowacy rozbili Duńczyków.
Podopieczni Craiga Ramsaya do awansu potrzebowali w ostatniej kolejce fazy grupowej zwycięstwa nad Danią co najmniej 3 golami, by nie oglądać się na wynik wieczornego meczu Kanady z Francją. Swoje zadanie wykonali z nawiązką, gromiąc drużynę Heinza Ehlersa 7:1.
Tomáš Tatar strzelił pierwszego gola w 10. minucie, a drugiego dołożył tuż przed końcem pierwszej tercji. Do tego pierwszą odsłonę Duńczycy zakończyli karą dla strzelca zwycięskiego gola we wczorajszym meczu z Kanadą Mathiasa Bau Hansena, a Słowacy na początku drugiej tercji zamienili przewagę na bramkę Pavola Regendy. Po tych ciosach dla Danii już nie było powrotu, szczególnie, że wyraźnie zawodnikom brakowało sił po wczorajszym wyczerpującym wieczornym meczu z Kanadą, który przeszedł do historii jako pierwszy wygrany przez Duńczyków z tym rywalem.
Tatar i Regenda skończyli mecz z 2 golami, 18-letni obrońca Šimon Nemec zdobył bramkę i aż trzykrotnie asystował, jego rówieśnik Juraj Slafkovský zanotował gola i asystę, a na liście strzelców znalazł się też Mislav Rosandić. Michal Krištof co prawda do siatki nie trafił, ale zaliczył 3 asysty. Stojący w słowackiej bramce Adam Húska obronił 24 z 25 strzałów. Pokonał go jedynie podczas gry w przewadze Joachim Blichfeld.
Obie drużyny kończą rozgrywki grupowe z 12 punktami, ale tylko Słowacja zagra w ćwierćfinale. Reprezentacja Danii jest pierwszą od wprowadzenia 10 lat temu 8-zespołowych grup na MŚ, która z 12 "oczkami" na koncie nie zdołała awansować do 1/4 finału.
Słowacja - Dania 7:1 (2:0, 3:0, 2:1)
Tatar (10.), (20.), Regenda (22.), (60.), Rosandić (33.), Slafkovský (39.), Nemec (59.) - Blichfeld (48.)
W grupie B reprezentacja USA na koniec fazy grupowej pokonała Norwegię 4:2. Mecz nie miał już wielkiego ciężaru gatunkowego, ponieważ Amerykanie wiedzieli przed nim, że awansują do ćwierćfinału z 4. miejsca, a Norwegowie że żegnają się z turniejem. W pierwszej tercji dla reprezentacji USA trafili dwaj koledzy z Minnesota Wild Ryan Hartman i Matt Boldy, a a później bramki dołożyli Ben Meyers i Sean Farrell. W drugiej tercji doszło do nietypowej sytuacji. Jeden z sędziów w wyniku kolizji z zawodnikami upadł na lód, a Vinnie Lettieri trafił do siatki po rykoszecie od nogi upadającego arbitra. Bramka nie mogła jednak zostać zaliczona.
Reprezentacja USA, która przed rokiem na Mistrzostwach Świata w Rydze zdobyła brązowy medal, w ćwierćfinale zmierzy się z jedyną niepokonaną na turnieju drużyną Szwajcarii. Norwegia od 16 lat nieprzerwanie występuje w elicie Mistrzostw Świata, ale w ćwierćfinale nie było jej już od 2012 roku.
USA - Norwegia 4:2 (2:0, 1:1, 1:1)
Hartman (4.), Boldy (11.), Meyers (29.), Farrell (60.) - Martinsen (23.), Rokseth (42.)
TABELE GRUP MISTRZOSTW ŚWIATA
Czytaj także: