Szefostwo Re-Plast Unii Oświęcim podjęło decyzję w kwestiach kadrowych. Wkrótce do ekipy biało-niebieskich dołączy nowy napastnik.
Choć hokeiści mistrzów Polski z dobrej strony zaprezentowali się w meczach Hokejowej Ligi Mistrzów i rozpoczęli rozgrywki TAURON Hokej Ligi od pięciu zwycięstw, to szefostwo klubu postawiło wzmocnić kadrę. Powodów jest kilka.
Po pierwsze wymagający terminarz. W październiku oświęcimian czeka końska dawka meczów. Biało-niebiescy rozegrają 11 ligowych spotkań, dwa pojedynki w Hokejowej Lidze Mistrzów oraz starcie o Superpuchar Polski z GKS-em Tychy.
Działacze chcą, aby w zespole była konkurencja o miejsce w składzie. W tej chwili na liście kontuzjowanych widnieją dwa nazwiska: Kamil Sadłocha przechodzi rehabilitację, a Sebastian Kowalówka jest obecnie diagnozowany.
Sternicy oświęcimskiego klubu wzmocnień szukają w Skandynawii, bo dobrze znają tamtejszy rynek. Jak udało nam się dowiedzieć, planowali oni zakontraktować choćby Sebastiana Benkera. 32-letni skrzydłowy, mający w swoim CV blisko 500 meczów w HockeyAllsvenskan, ostatecznie wybrał lepszą pod względem finansowym propozycję z zaplecza szwajcarskiej ekstraligi i dołączył do HC Thurgau.
– Zostajemy przy szwedzkim kierunku. Jesteśmy blisko finalizacji rozmów i chcielibyśmy, aby nowy gracz pojawił się w Oświęcimiu w przyszłym tygodniu – usłyszeliśmy od członków zarządu klubu.
Czytaj także:
