Reprezentacja Finlandii poniosła pierwszą porażkę na rozgrywanych u siebie Mistrzostwach Świata. Lepsi od gospodarzy po rzutach karnych okazali się Szwedzi.
Finowie i Szwedzi przystąpili do kolejnej edycji północnego klasyku z kompletem 9 punktów po 3 meczach. Wspierani przez większość z 11 695 obecnych na trybunach w Tampere kibiców gracze "Suomi" ulegli swoim zachodnim sąsiadom 2:3. Przesądził o tym celny strzał gracza Columbus Blue Jackets Emila Bemströma, który jako jedyny wykorzystał rzut karny. Wcześniej z gry dla "Trzech Koron" obrońca Adam Larsson trafił po objechaniu bramki rywali, a w 47. minucie Joel Kellman przed bramką skutecznie dołożył kij do krążka wystrzelonego z dystansu przez Erika Gustafssona.
Szwedzi prowadzili po pierwszej tercji, ale w drugiej dwa gole zdobyte w odstępie dwóch minut przez obrońców gospodarzy Mikko Lehtonena i Samiego Vatanena odwróciły wynik. Nie wystarczyło to jednak podopiecznym Jukki Jalonena do odniesienia zwycięstwa. Szwedzki bramkarz Magnus Hellberg obronił pozostałe 29 strzałów z gry i był nie do pokonania w rzutach karnych. 31-letni Hellberg w 6 dotychczasowych występach na Mistrzostwach Świata odniósł same zwycięstwa. Jego zespół z 11 punktami prowadzi w grupie B. Finlandia ma 10 "oczek" i zajmuje w niej 2. miejsce.
Finlandia - Szwecja 2:3 (0:1, 2:0, 0:1, 0:0, 0:1)
Lehtonen (24.), Vatanen (26.) - Larsson (12.), Kellman (47.), Bemström (decydujący rzut karny)
Z kolei w grupie A w Helsinkach wszystkie 4 mecze wygrała do tej pory reprezentacja Szwajcarii. Dziś podopieczni Patricka Fischera pokonali Słowację 5:3. Denis Malgin już w 1. minucie strzelił gola w osłabieniu, a później asystował. Nico Hischier zdobył bramkę zwycięską, trafili też Dominik Egli i Fabrice Herzog, a Pius Suter asystował 3 razy. Gol Malgina był już 7. strzelonym w osłabieniu na tych Mistrzostwach Świata. Dokładnie tyle samo bramek w takich sytuacjach padło na całych MŚ przed rokiem. Malgin ma na koncie 4 gole i 8 punktów, co daje mu prowadzenie w klasyfikacji strzeleckiej i punktowej turnieju.
Szwajcarzy z kompletem 12 "oczej" prowadzą z kolei w grupie przed reprezentacją Kanady, która także wygrała do tej pory wszystkie spotkania, ale grała 3 razy. Znacznie gorzej wygląda sytuacja Słowaków. Brązowi medaliści lutowych Zimowych Igrzysk Olimpijskich przegrali 3 z 4 pierwszych meczów na Mistrzostwach Świata i zajmują dopiero 6. miejsce w grupie. Sporo pracy czeka ich więc jeszcze w walce o pierwszą "czwórkę", premiowaną awansem do ćwierćfinału.
Szwajcaria - Słowacja 5:3 (1:1, 2:1, 2:1)
Malgin (1.), Egli (24.), Meier (33.), Hischier (46.), Herzog (60.) - Roman (11.), Slafkovský (26.), Takáč (50.)
TABELE GRUP MISTRZOSTW ŚWIATA
Czytaj także: