Nie tak wyobrażali sobie młodzi Polacy turniej w Bledzie i spotkanie o "być albo nie być". W decydującym pojedynku na Mistrzostwach Świata Dywizji IB U18 biało-czerwoni ulegli Estończykom 1:2 i spadli do dywizji IIA (czwarty poziom).
Spotkanie źle zaczęło się dla Polaków, którzy już od pierwszej tercji musieli gonić wynik spotkania po stracie bramki... w liczebnym osłabieniu. Karol Sobecki wywrócił się z krążkiem, co momentalnie wykorzystał Estończyk, który wymanewrował Tyczyńskiego.
W drugiej tercji bramki nie padły, chociaż były ku temu okazje. W trzeciej odsłonie spotkania biało-czerwoni widocznie rzucili się do ataku, co przyniosło pozytywne skutki. W 55. minucie meczu Błażej Chodor huknął z niebieskiej, a przed bramką gumę trącił Oskar Laszkiewicz, który przekierował ją w okienko.
To jednak nie wystarczyło. Gdy do końca trzeciej tercji pozostało już niespełna trzy minuty, Niklas Sildre odnalazł się w zamieszaniu podbramkowym i umieścił gumę w siatce.
Polska U18 - Estonia U18 1:2 (0:1, 0:0, 1:1)
0:1 - Maksim Burkov (17:36, 4/5),
1:1 - Oskar Laszkiewicz - Błażej Chodor, Nikodem Wróblewski (54:09),
1:2 - Niklas Sildre (57:02, 5/4)
Minuty karne: 10-14
Strzały: 30-30
Widzów: 59
Polska: Tyczyński - Sobecki, Rocki; Ja. Hofman, Dawid, Jo. Hofman - Chodor, Kapa; Rączka, Stolarski, Lisowski - Hanzel, Onak; Wojciechowski, Karnaś, Stabryła - Starościak, Prokopiak; Wróblewski, Drabik, Laszkiewicz
Trener: Andriej Gusow
Czytaj także:
