ECB Zagłębie Sosnowiec rozpoczęło sezon 2025/26 TAURON Hokej Ligi od falstartu, bowiem na inauguracje przegrali wyjazdowe spotkanie z KS Unią Oświęcim 2:4. Jedną z bramek dla sosnowiczan zdołał zaksięgować Sebastian Brynkus, z którym podsumowaliśmy to starcie.
– Ciężko tak na gorąco powiedzieć, co zawiodło. Wydaję mi się, że z przebiegu spotkania Unia zasłużenie wygrała. Nie pokazaliśmy w pełni tego, co potrafimy, ale ciężko mi powiedzieć co konkretnie zawiodło. Na pewno chcieliśmy bardzo, od pierwszej zmiany chcieliśmy narzucić swój styl i może w tym była przyczyna, że za bardzo chcieliśmy – zaznaczył Brynkus.
Ekipa z Zagłębia Dąbrowskiego źle rozpoczęła ten mecz, przegrywając 0:2 już po 10 minutach tego starcia. W drugiej odsłonie oświęcimianie zdołali podwyższyć prowadzenie, a straty próbował odrobić Sebastian Brynkus, trafiając do siatki na 3:1.
– Efektem tego była ta bramka w drugiej tercji, gdzie poszliśmy agresywnie, ale wydaję mi się, że musimy od samego początku taki styl narzucać. Trochę to było za późno, próbowaliśmy do samego końca odrobić tę stratę, jednak zabrakło czasu – stwierdził sosnowiecki napastnik.
W trzeciej tercji najpierw prowadzenie Unii podwyższył Andreas Söderberg, a błyskawicznie odpowiedział na to Jere Jokinen. W końcówce sosnowiczanie mieli jeszcze okazję grać przez 92 sekundy 6 na 4, lecz nie zdołali tego wykorzystać, co zakończyło się ich porażką.
WIĘCEJ W PONIŻSZYM MATERIALE WIDEO
Czytaj także: