Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

NHL: Owieczkin zatrzymany. Najwyższa porażka Capitals (WIDEO)

2020-02-09 07:23 NHL
NHL: Owieczkin zatrzymany. Najwyższa porażka Capitals (WIDEO)

Aleksandr Owieczkin chciał przed własną publicznością osiągnąć granicę 700 goli w NHL. Zespół Rosjanina został jednak rozbity przez Philadelphia Flyers, a miano bohatera wieczoru zabrał mu Claude Giroux.



Owieczkin, który ma na koncie 698 goli w NHL, pewny swego mówił przed meczem Washington Capitals z Flyers, że jest gotowy na "wielką chwilę". Ostatnio strzelał jak na zawołanie (14 goli w 7 meczach), ale tym razem żadna z jego 5 prób nie wpadła do siatki, a "Stołeczni" ulegli "Lotnikom" aż 2:7. Swój jubileusz w Waszyngtonie miał zamiast Rosjanna Claude Giroux, który dla gości zdobył bramkę i dwukrotnie asystował, dzięki czemu osiągnął 800 punktów w najlepszej lidze świata. 2 gole i asystę uzyskał Sean Couturier, po jednym trafieniu i asyście Nicolas Aubé-Kubel oraz Travis Konecny, a na liście strzelców w zwycięskim zespole znaleźli się także Michael Raffl i James van Riemsdyk. Aubé-Kubel stoczył także pięściarski pojedynek z Brendanem Leipsikiem, dzięki czemu zaliczył "hat trick Gordie'ego Howe'a". Kluczowy dla losów meczu był okres 105 sekund w pierwszej części drugiej tercji, w którym przyjezdni strzelili 3 gole. Braden Holtby w bramce Capitals został zmieniony dopiero w trzeciej odsłonie, gdy wpuścił 7 bramek na 25 strzałów. Zastępujący go Ilia Samsonow musiał bronić tylko jedno uderzenie. 2:7 to najwyższa porażka drużyny Todda Reirdena w tym sezonie. Z 77 punktami nadal prowadzi ona jednak w dywizji metropolitalnej. Flyers, którzy wygrali z Capitals 2 z 3 meczów w obecnych rozgrywkach, w tej samej dywizji zajmują dopiero 6. miejsce z 67 punktami. Nie daje to na dziś awansu do play-offów. Z zajmującymi premiowaną "dziką kartą" na Wschodzie pozycję Carolina Hurricanes drużyna z Filadelfii przegrywa mniejszą liczbą zwycięstw po 60 minutach.

Rzadko spotykanej rzeczy dokonał wczoraj Patrik Laine. Napastnik Winnipeg Jets popisał się hat trickiem, strzelając wszystkie 3 gole w przewagach. To jego pierwszy tego typu hat trick w NHL, a 8. w ogóle w najlepszej lidze świata. Kyle Connor zdobył bramkę i trzykrotnie asystował, a Neal Pionk do swojego gola dorzucił 2 asysty i "Odrzutowce" pokonały Ottawa Senators 5:2. Laine jest drugim w tym sezonie graczem, który w jednym meczu strzelił 3 gole w przewagach. W listopadzie Connor McDavid zrobił to w spotkaniu Edmonton Oilers z Colorado Avalanche. Fin strzelił wczoraj tyle goli w liczebniejszym składzie, ile w poprzednich 53 meczach tego sezonu łącznie. W całej karierze w NHL ma jednak już 50 takich trafień. Od kiedy trafił do tej ligi więcej strzelili tylko Aleksandr Owieczkin i David Pastrňák. Drużyna z Winnipeg ma po wczorajszym zwycięstwie na koncie 61 punktów. Senators przegrali 5. raz z rzędu i z dorobkiem 47 "oczek" zajmują przedostatnie miejsce w dywizji atlantyckiej oraz konferencji wschodniej. W Winnipeg na trzecią tercję nie wyjechał bramkarz stołecznej drużyny Craig Anderson, który wcześniej wpuścił 4 z 22 strzałów. Zastępujący go Marcus Högberg obronił 11 z 12 pozostałych uderzeń.

Prowadzący w ligowej tabeli Boston Bruins wydłużyli do 6 swoją serię zwycięstw i jako pierwszy zespół w obecnych rozgrywkach zdobyli 80 punktów. Podopieczni Bruce'a Cassidy'ego pokonali przed własną publicznością 4:2 Arizona Coyotes. Charlie Coyle strzelił 2 gole, Patrice Bergeron raz trafił do siatki i dwukrotnie asystował, a swoją bramkę zdobył także Jake DeBrusk. To już 16. z rzędu zwycięstwo Bruins nad Coyotes, co oznacza najdłuższą passę zwycięstw nad jednym rywalem w historii klubu z Bostonu. Po raz ostatni zespół ze stanu Arizona wygrał z "Niedźwiedziami" 9 października 2010 roku w meczu rozgrywanym gościnnie w Pradze. Bramkarz gospodarzy Tuukka Rask wczoraj obronił 29 strzałów i znów cieszył się ze zwycięstwa. Nie przegrał po 60 minutach żadnego z 18 dotychczasowych meczów u siebie w tym sezonie, a to nowy rekord klubu. Fin ma najlepszą w całej lidze skuteczność obron i najniższą średnią goli wpuszczonych na mecz. Z kolei w bramce przyjezdnych stał wczoraj Adin Hill, ponieważ w ostatniej chwili z powodu kontuzji ze składu wypadł Antti Raanta. "Kojoty" przegrały 7 z ostatnich 8 meczów i pozostają z dorobkiem 61 punktów. Mecz może mieć dyscyplinarne konsekwencje dla gracza Bruins Jérémy'ego Lauzona, który w końcówce pierwszej tercji otrzymał karę meczu za atak na głowę Dereka Stepana i grozi mu zawieszenie.

Atak Jérémy'ego Lauzona na Dereka Stepana



Leon Draisaitl dał Edmonton Oilers zwycięstwo nad Nashville Predators. Prowadzący w klasyfikacji punktowej NHL Niemiec strzelił 2 gole w trzeciej tercji i zmienił wynik z 1:2 na 3:2. W tym sezonie ma już na koncie 85 punktów, a po raz 9. dał zwycięstwo swojemu zespołowi. To także najlepszy wynik w całej lidze i jego najlepszy w karierze. "Nafciarze" przegrywali już wczoraj 0:2, ale przed golem Draisaitla mieli sporo szczęścia przy bramce kontaktowej. Bramkarz rywali Juuse Saros obronił co prawda strzał Alexa Chiassona, ale gracz Predators Kyle Turris tak niefortunnie przejął krążek, że ten mu uciekł i wpadł do bramki. Bramkarz Oilers Mike Smith w swoim 600. meczu w NHL obronił 27 strzałów. Kanadyjski zespół ma 64 punkty i wrócił na 2. miejsce w dywizji Pacyfiku. Predators z dorobkiem 59 punktów są na 5. pozycji w dywizji centralnej oraz na 4. w rywalizacji o 2 "dzikie karty" do play-offów w konferencji zachodniej.

"Samobójczy" gol Kyle'a Turrisa



Ilia Kowalczuk rozstrzygnął klasyk z udziałem dwóch najbardziej utytułowanych klubów w NHL. Rosjanin celnym strzałem w dogrywce dał Montréal Canadiens zwycięstwo 2:1 nad Toronto Maple Leafs. Dobijając krążek wybity przez bramkarza rywali Jacka Campbella Nickowi Suzukiemu Kowalczuk zdobył już 17. bramkę w dogrywkach meczów NHL. Z obecnie występujących w lidze zawodników więcej ma tylko lider klasyfikacji wszech czasów Aleksandr Owieczkin. Do dogrywki doszło wczoraj dlatego, że w 58. minucie dla Canadiens gola wyrównującego strzelił Marco Scandella. Najlepszym graczem meczu wybrano zaś bramkarza "Habs" Careya Price'a, który zatrzymał 22 z 23 strzałów. Dla Maple Leafs w swoim 800. meczu w NHL trafił John Tavares. Drużyna z Montrealu wygrała 3. mecz z rzędu i stara się gonić zespoły znajdujące się w strefie play-offów. 61 punktów daje jej 5. miejsce w dywizji atlantyckiej i w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Do pozycji dającej prawo gry o Puchar Stanleya traci 5 punktów. Tę pozycję, czyli 3. w tej samej dywizji, zajmują Maple Leafs.

6. mecz z rzędu wygrał zespół Tampa Bay Lightning, który przed własną publicznością pokonał 3:1 New York Islanders. Carter Verhaeghe strzelił zwycięskiego gola, Brayden Point zdobył bramkę i zaliczył asystę przy trafieniu Stevena Stamkosa ustalającym wynik, a stojący w bramce "Błyskawicy" Andriej Wasilewski wyśrubował swój rekord klubu pod względem liczby kolejnych meczów bez porażki w regulaminowych 60 minutach do 18. Debiutujący w tym sezonie w NHL Verhaeghe po raz pierwszy przesądził o wygranej swojego zespołu. Passa 6 zwycięstw podopiecznych Jona Coopera jest najdłuższą trwającą w NHL wspólnie z serią Boston Bruins, czyli zespołu, który wyprzedza "Bolts" w tabeli dywizji atlantyckiej. Drużyna z Tampy ma 75 punktów i traci do lidera ligi 5 "oczek". Islanders z 68 punktami są na 4. miejscu w dywizji metropolitalnej i przewodzą wyścigowi po dwie "dzikie karty" do play-offów w konferencji wschodniej.

Sidney Crosby dał Pittsburgh Penguins wyjazdowe zwycięstwo nad Florida Panthers. Gol strzelony w 24. minucie przez kapitana "Pingwinów" podczas gry w przewadze okazał się przesądzać o wygranej 3:2. Crosby po raz trzeci w tym sezonie dał drużynie zwycięstwo, ale pierwszy raz nie zrobił tego w dogrywce. Nie przejął się także tym, że przegrał aż 20 z 29 wznowień. Kris Letang sam zdobył bramkę i asystował przy trafieniu Teodorsa Bļugersa, a bramkarz gości Tristan Jarry obronił 33 strzały. Letang swojego gola strzelił zaraz po wyjeździe z ławki kar, gdy dostał krążek, którego nie opanował na linii niebieskiej Aaron Ekblad. Penguins mają 73 punkty i zajmują 2. miejsce w dywizji metropolitalnej. Panthers przegrali 4 z ostatnich 5 meczów i są obecnie poza strefą play-offów. 64 "oczka" dają im 4. miejsce w dywizji atlantyckiej oraz w klasyfikacji "dzikiej karty" na Wschodzie. Po raz pierwszy w tym roku kalendarzowym nie zdobyli punktu w 2 kolejnych meczach.

Gol Krisa Letanga po wyjeździe z ławki kar



New Jersey Devils pokonali Los Angeles Kings 3:0, a wszystkie gole padły w drugiej tercji. "Diabły" po raz 2. z rzędu nie straciły gola i znów zadbał o to Mackenzie Blackwood. W czwartek obronił 46 strzałów w wygranym 5:0 meczu z Flyers, a tym razem zachował "czyste konto" broniąc 37 uderzeń "Królów". Już po raz drugi w krótkiej karierze w NHL udało mu się nie wpuścić gola w 2 meczach z rzędu. W 33. minucie wczorajszego meczu zatrzymał strzelającego z rzutu karnego Anže Kopitara. Niepokonany jest od 135 minut i 3 sekund. Gola i asystę zaliczył Kyle Palmieri, Nikita Gusiew zdobył bramkę zwycięską, a Blake Coleman trafił w przewadze. Devils wszystkie swoje gole zdobyli w odstępie 5 minut i 5 sekund w drugiej odsłonie. Drużyna z Newark do walki o play-offy raczej się nie włączy, ale punktowała w 6 ostatnich meczach, co jest jej najdłuższą taką serią w tym sezonie. Z 50 punktami pozostaje jednak ostatnia w dywizji metropolitalnej. Kings po 4. porażce z rzędu z dorobkiem 43 punktów są na dnie konferencji zachodniej.

Colorado Avalanche w trzeciej tercji odwrócili losy meczu z Columbus Blue Jackets. "Lawina" przegrywała do 52. minuty 0:1, ale gole Nazema Kadriego i Nathana MacKinnona pozwoliły jej odnieść zwycięstwo 2:1. MacKinnon w trzech ostatnich sezonach już 22 razy przesądzał o wygranych swojej drużyny. Jest pod tym względem najlepszy w tym okresie w NHL wspólnie z Braydenem Pointem. Wczoraj on i jego koledzy przerwali serię 8 zwycięstw bramkarza rywali Elvisa Merzļikinsa, który także po raz pierwszy od 3 meczów wpuścił gola. Jego passa bez straty zakończyła się na 174 minutach i 39 sekundach. Lepszy od niego był tym razem bramkarz "Avs" Philipp Grubauer, interweniujący skutecznie 31 razy. Drużyna z Denver do wczoraj była ostatnią w tym sezonie NHL, która nie wygrała meczu przegrywając po dwóch tercjach. Wcześniej przegrała wszystkie 12 takich spotkań. Po 3. zwycięstwie z rzędu ma na koncie 68 punktów i zajmuje 2. miejsce w dywizji centralnej. Blue Jackets zdobyli o 1 "oczko" więcej i są na 3. pozycji w dywizji metropolitalnej.

Skutecznie straty odrabiał tej nocy także znajdujący się tuż za Avalanche w tabeli zespół Dallas Stars. "Gwiazdy" przegrywały z St. Louis Blues 0:2, ale doprowadziły do remisu, a ostatecznie Roope Hintz dał im zwycięstwo 3:2 w dogrywce. Fin po raz pierwszy w tym sezonie trafił do siatki w dodatkowej części meczu, a w ogóle wczoraj strzelił 2 gole, bo to także on doprowadził wcześniej do remisu. Dla Stars trafił również rozgrywający swój 800. mecz w NHL Jamie Benn. W odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodziła im nawet nieobecność chorego trenera Ricka Bownessa, którego obowiązki przejął na ten mecz asystent John Stevens. Obie ekipy spotkały się wiosną ubiegłego roku w półfinale konferencji zachodniej Pucharu Stanleya. Blues po drodze do końcowego sukcesu wygrali serię w 7 meczach. W tym sezonie po raz pierwszy ulegli temu rywalowi, a wcześniej wygrali z nim 2 mecze. Mistrzowie NHL z 73 punktami prowadzą w tabeli dywizji centralnej i konferencji zachodniej, ale przegrali aż 7 z ostatnich 9 spotkań. Stars w tej samej dywizji są na 3. pozycji mając o 6 punktów mniej.

W meczu dwóch drużyn, które miały za sobą serię 3 porażek Calgary Flames przerwali swoją passę pokonując 6:2 Vancouver Canucks. Dillon Dubé strzelił dla zwycięzców gola i zaliczył 2 asysty, Milan Lucic trafił na wagę wygranej i także asystował, identyczny dorobek punktowy uzyskał Derek Ryan, a na listę strzelców wpisali się także: Matthew Tkachuk, Sean Monahan i Tobias Rieder. "Płomienie" już w 34. sekundzie straciły gola, a zaraz po wznowieniu Tkachuk wywołał bójkę z J.T. Millerem, by "obudzić" swój zespół, co najwyraźniej poskutkowało. Ciekawostką jest fakt, że bili się wczoraj obaj bracia Tkachukowie, bo Brady w meczu Ottawa Senators z Winnipeg Jets starł się na pięści z Blakiem Wheelerem. Canucks przegrali już 4. mecz z rzędu, ale ciągle prowadzą w dywizji Pacyfiku. Obecnie mają na koncie 65 punktów. Wczorajszego meczu nie dokończył z powodu kontuzji ich czołowy napastnik Brock Boeser. Flames mają o 3 "oczka" mniej i w tej samej dywizji są na 4. miejscu, ale jednocześnie przewodzą rywalizacji o dwie "dzikie karty" w konferencji zachodniej. Do kontuzjowanego na dłużej lidera ich formacji obronnej Marka Giordano w drugiej tercji wczorajszego meczu dołączył z urazem Travis Hamonic. Obaj są przebywającymi na lodzie najdłużej obrońcami drużyny z Calgary.

Rzuty karne zakończyły "wymianę ciosów" w Las Vegas. Carolina Hurricanes okazali się w nich skuteczniejsi i ostatecznie wygrali z Vegas Golden Knights 6:5. 19-letni Andriej Swiecznikow i dwa razy starszy Justin Williams trafili w decydującej o wyniku serii. Williams w tym sezonie wykorzystał wszystkie 3 rzuty karne, podczas gdy wcześniej na gola w tym elemencie czekał od 6 lat i miał w międzyczasie serię 9 zmarnowanych karnych. Z gry po golu i asyście zaliczyli dla "Huraganów" Finowie: Sebastian Aho, oddany w czerwcu przez Golden Knights w wymianie Erik Haula i rozgrywający mecz numer 300 w NHL Teuvo Teräväinen, trafili także Haydn Fleury i Martin Nečas, a Jake Gardiner asystował 3 razy. Gol Fleury'ego na lodzie nie został zaliczony ze względu na przeszkadzanie bramkarzowi Marc-André... Fleury'emu, ale po "challenge'u" ławki gości decyzja została zmieniona. Zanim doszło do karnych miała miejsce szalona trzecia tercja. Goście do 45. minuty przegrywali 2:4, wyszli na prowadzenie 5:4, ale stracili gola wyrównującego i musieli poczekać na swoje zwycięstwo. 67 punktów daje im 5. miejsce w dywizji metropolitalnej i premiowane na koniec sezonu awansem do play-offów 2. w tabeli "dzikiej karty" na Wschodzie. "Złoci Rycerze" wrócili do swojej hali po serii 8 meczów wyjazdowych, co sprawiło, że dopiero teraz po raz pierwszy u siebie poprowadził ich Peter DeBoer, który objął drużynę 15 stycznia. 64 punkty dają zespołowi 3. miejsce w dywizji Pacyfiku.

WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: świetny dziennikarz swojo drogo
  • unista55: Może Charles Franzen? :)
  • Jamer: Pascal79: Dlatego ciesze się że Dziubek zostaje z Nami na kolejny sezon… Może formy nie mail wybitnej ale szatnie ustawił i zmotywował… Kapitan przez duże C!
  • emeryt: Franzen wrócił w zeszłym roku do SWE i prowadził chłopaków w lidze u20
  • emeryt: przed Unio pracował w Rumunii,uciekł przez hotelowe okno w sino dal:):)
  • emeryt: miał charyzme ale miał też coś z deklem,pozdro dla nienormalnych
  • Paskal79: Pisałem dawno temu że Dziubek to najlepszy kapitan w historii w Uni....to dostałem tu od nie których po,, głowie,, zwłaszcza gdy miał słabszy ten sezon, ale charakter to ma sądzę że nowy sezon będzie miał dużo lepszy..
  • Jamer: Pascal79: Punkty robił w szatni i na lodowisku taka prawda! Moim zdaniem ważniejsze punkty zrobił w szatni ale niestety większość kibiców patrzy tylko przez pryzmat meczy…
  • Arma: Ciekawe czemu, wiecie może ? Dla mnie zagadka chyba nie do rozwiązania
  • Jamer: eme: Franzen to taki trener jak Sa Pinto w piłce nożnej… :)
  • Paskal79: Jamer sam pisałem że nasze kapitan był w słabej formie, i się dziwiłem że to tak długo trwa,ale był i jest prawdziwym kapitanem i liderem w szatni,wtajemniczeni wiedzą z jakimi urazami grał w Play Off, i tu pokazał,, jaja '' charakterny zawodnik ,i jestem przekonany że od strony sportowej będzie dużo lepszy niż w tym sezonie...
  • Paskal79: Arma zagadka może jest ale da się ja rozwiązać,ale wszystkiego nie można tu pisać
  • hokej_fan: Wiemy już, co z Zupą?
  • Jamer: Pascal79: Jeden grill mniej w wakacje i będzie dobrze… ;)
  • Paskal79: No powiedzmy.....:-)
  • Paskal79: Dobra kończę te nasze,, mądrości '' i podpowiedzi niech ludzie za to odpowiedzialni działają....:-)
  • Jamer: Pascal79: Do jutra! Niech jutro bedzie ten dzień... :) Oni nie śpią cały czas działają i szukają nowej drogi do kolejnego MP! :)
  • KubaKSU: Kalle jako pierwszy:)
  • Jamer: Pascal79: Dziubek tez robi swoje na kadrze...
  • Paskal79: No wiem...
  • Paskal79: Oby chłopaków na kadrze omijały kontuzję i urazy
  • Simonn23: Mam nadzieję, że w zasadniczym sezonie frekwencja będzie lepsza, jakby na meczach hitowych było po 3-3,5 tys ludzi to byłoby spoko bardzo
  • Paskal79: Simon przesadziłeś dobre by było średnia na poziomie 2 tys była
  • omgKsu: Gdyby był obiekt na "poziomie" to śmiało srednia 3tys na mecz do zrobienia , popatrzmy na Sosnowiec.
  • Paskal79: No właśnie nowoczesny a nie pudrowanie starego ,, trupa ' cza coś z tym zrobić by to zmieli, póki nie jest za późno....
  • Andrzejek111: W Sosnowcu jak nie będzie wyników to frekwencja spadnie. W tym sezonie był efekt nowej hali.
  • omgKsu: W Oswiecimiu od lat są "wyniki" , gdyby doszła nowa hala to wyżej wymieniana srednia widzów do zrobienia
  • Simonn23: Ale ja nie mówię o meczach z Sanokiem, Zagłębiem tylko Tychami, Katowicami itd. jak były sezony 10/11, 11/12 to na meczach z Tychami zawsze był komplet na widowni
  • omgKsu: Byłem w niedziele w Trzyncu na finale .
    Ponad 5000 widzów , obiekt prezentuje sie znakomicie. Jedno tylko "ale" , sądze ze na meczach finałowych w Oswiecimiu atmosfera była duzo lepsza ;)
  • Simonn23: Udało Ci się kupić w otwartej sprzedaży? Z ciekawości ostatnio patrzyłem to 3 minuty po rozpoczęciu już nie było biletów ^^
  • omgKsu: Mam dobrego znajomegonw Trzyncu , ogarnął temat.
    Słyszałem ze w otwartej sprzedaży praktycznie nie do zdobycia ;)
  • emeryt: szukam na necie filmu ze spotkania Prezesa Sibika,Pan Klisiaka i zaprezentowania nowego trenera Pana Zupy,spotkanie odbyło sie na lodowisku,ma ktoś z Was kochani linka z tej prezentacji trenera?Chodzi o rok 2019
  • emeryt: tam padły nazwiska trenerów z którymi Unia rozmawiala ale doszła wtedy do porozumienia stąd podjęto decyzje o podpisaniu z Nikiem Zupanciciem,chciałem sobie poczytac jak ułożyly sie ich trenerskie losy,kogo trenowali,byla wtedy kandydatura pewnego Szweda,z bardzo mocnym cv ,był nawet na rozmowach w Oświęcimiu ale odmówił,szukam tego filmu na necie bo Prezes odsłonil nieco kulis negocjacji
  • emeryt: pisanie na telefonie...
  • Zaba: Szweda czy Fina? Nie jestem pewny czy padło na tej konferencji jego nazwisko...
  • emeryt: wydaje mi sie ze Szweda,był na lodowisku ,rozmawiał z działaczami ale strony nie doszly do porozumienia
  • Simonn23: Może Roman Stantien? 😂
  • Arma: Żeby tylko nie powtórka z Kevina
  • emeryt: 2019
  • Zaba: Raimo Summanen
  • Zaba: Fin :)
  • Zaba: https://sportowy24.pl/nik-zupancic-bedzie-trenerem-hokejowej-replast-unii-oswiecim/ar/c2-14225027
  • emeryt: no mosz...faktycznie
  • emeryt: dzieki Żabo
  • Zaba: Jestem młodszy to i pamięć... :)
  • Rado: @Emeryt to był Fin, Heikki Leime.
  • Rado: On na pewno był w Oświęcimiu :)
  • hubal: tata Lami z "Seksmisji" :)
  • emeryt: dzieki Radzie,coś mi dzwoni tylko nie pamietam w którym kościele:)
  • hubal: vpw kiedy ostatnie wyniki Typerka ?
  • Zaba: Rado, ale na spotkaniu z kibicami Prezes mówił o Summanienie. Rzeczywiście były wowczas problemy z jego licencja w PLH, a później zdecydował się pomóc w indywidualnym przygotowanii fińskim zawodnikom z NHL. Po roku wrocil do trenerki klubowei i z Olimpia Lublans wygral ligę AlpsHL, ale rok później po przeniesieniu się do austriackiego Linza zajął z tym zespołem przedostatnie miejsce w lidze EBEL i od tego sezonu juz nikogo nie trenował
  • Rado: O Leime też :) Od niego wszystko się zaczęło, zresztą wizytował nasze obiekty :)
  • emeryt: Leime też już w stanie spoczynku
  • Rado: @emerycie znalazłem.

    https://hokej.net/artykul/kandydatow-bylo-wielu
  • emeryt: no mosz Radzie
  • Oświęcimianin_23: Kolejny dzień sezonu ogórkowego uważam za otwarty! Paskal, Jamer, czekamy na przecieki :)
  • Simonn23: Coś mi mówi że Podhale robi ogromny błąd z odejściem Hirvonena. Jakoś ten Allison mnie nie przekonuje...
  • Padaka77: Mnie również nie przekonuje ten Allisnon. Jeżeli chodzi o Hirvonena to ponoć jego decyzja że nie chciał już pracować w PL
  • fruwaj: Tychy ciąg dalszy zwolnień. Teraz przyszedł czas na Mroczkowskiego, Jaśkiewicza, Marca i Jaroměřskiego
  • fruwaj: tako podaje konkurencja ;)
  • wpv: Nic nowego, informowaliśmy o tym już dawno https://hokej.net/artykul/czystka-w-tychach-finski-trener-sprowadzi-wiecej-suomi
  • Oświęcimianin_23: fruwaju, lepiej tutaj nie wrzucaj info od konkurencji, łatwo bana wyłapać :))))
  • thpwk: Ale za to zostaje Turkin…
  • Simonn23: Turkin zostaje w Tychach XDD
  • Simonn23: Hahaha
  • thpwk: Odejście Galanta, a zostawienie tego chłopa to jest żart tego sezonu ogórkowego
  • thpwk: Pan trener stąpa po cienkim lodzie. Kredyt zaufania dostał duży i po tej rewolucji oczekiwania będą jeszcze większe.
  • thpwk: Gorzej, że klub pozbywając się zawodników takich jak Galant traci tożsamość. Chyba, że da się stałe miejsce Krzyzkowi i Ubo
  • fruwaj: z tym Turkinem to jakieś nieporozumienie... chyba że chłop do tej pory pozorował grę ale to tym gorzej o nim świadczy...
  • Oświęcimianin_23: Może ma taśmy na A.B. :)
  • Luque: Turkin miał dobre momenty i później zgasł w PO... trochę dziwny ruch w sumie, chyba że trener wie dlaczego tak się stało
  • Zaba: on ma dopiero 35 lat, więc jest perspektywiczny... ma jeszcze czas na pokazanie pełni umiejętności...
  • Simonn23: Czyli pozbywacie się charakternego Galanta, który rozegrał naprawdę dobre playoffy, a zostawiacie obcokrajowca Turkina, gdzie jest cały czas powtarzane, że obco musi być lepszy od krajowych zawodników, a w tym przypadku Turkin był przeciętniakiem, w dodatku 35 letnim, niezrozumiały ruch.
  • Oilers: Jesli chodzi o trzyniec, to 2h przed meczem uwalniają miejsca karnetowców, ale mega szybko znikają
  • stasiu71: Spokojnie Aron Chmielewski zawita do Tychow :)))
  • sokol: Nie ma tematu Arona dla Tychów.
    Turkinowi wg mnie brakuje grajków. Turkin wygrał z Galosem dla trenera
  • stasiu71: sokol jest temat Arona ale to zalezy jakie bedzie mial żądania finasowe czas pokaze
  • Simonn23: No to jak Turkin zostaje, to jeszcze Padakin i Korenczuk 😛
  • sokol: Padakin nwm, ale Korenchuk raczej out
  • sokol: @simonn23 a to masz jakieś wtyki, że tak mówisz dot. Arona?
  • stasiu71: jak by Padakin pokazal ta gre co w Uni gral za nim przyszedl do Tychow to byl by dobry grajek ale nie stety w Tychach nic nie pokazal
  • sokol: dokladnie
  • stasiu71: sokol sa prowadzone rozmowy na temat Arona tyle w temacie czas pokaze
  • Simonn23: No skoro takie ruchy dziwaczne kadrowe robicie, to nie zdziwiłbym się jakby ta dwójka została.
  • sokol: stasiu wg mnie nie są
  • sokol: nie zostanie :)
  • stasiu71: Ok pozdrawiam.
  • sokol: rowniez dobrego dnia
  • unista55: Myślę, że Turkin będzie miał kolegów w postaci Korenchuka i Padakina :) Tavi też się ostanie
  • sokol: chyba inne ptaszki nam ćwierkają :D
  • Oświęcimianin_23: Kibice Tychów wołali "Padakin c*el" jak jeszcze grał w Unii więc pięknie im się odwdzięczył :)
  • stasiu71: Padakin c*el!!!
  • emeryt: Pan Zupa 2025
  • weekendhero: Jarkko Malinen jedna noga w KSU, finalnie po namowach żony przez trenera Pekke, trafi do tyskiej druzyny
  • weekendhero: Zreszta to podobno nie jedyny transfer byłego gracza Herning do tyskiej drużyny.

    Pekka ruszył na łowy pięknych partnerek. Wspiera go tyski bawidamek Adam B
  • Oświęcimianin_23: eme, oby :)
  • emeryt: poczekajmy na oficjalne info,w kuluarach aż huczy...
  • Oświęcimianin_23: Ania 2025 również poprosimy
  • emeryt: taa Pani Anno prosze z nami zostać
  • kojo: Chciało by sie miec ten sam sklad co mistrza nam wypracował,mowa tu o zawodnikach jak i sztabie…Co prawda Denyskin gdyby odszedl to bym nie plakał
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe