Niejasna przyszłość Łyszczarczyka

Dosyć niespodziewanie, w niedzielnym meczu ligowym hokeistów Tauron Podhala Nowy Targ przeciwko Zagłębiu Sosnowiec, do czwartej formacji przesunięty został Alan Łyszczarczyk. Jego miejsce w drugim ataku zajął nowy nabytek „Szarotek” Fin Timo Hiltunen.
Zapytany o powody tej decyzji trener Podhala Andriej Gusow przyznał, że ma to związek z niejasną przyszłością Łyszczarczyka w jego zespole. Wciąż nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle zawodnik wróci do Stanów Zjednoczonych, o czym mówił latem, kiedy podpisywał umowę z „Szarotkami”.
– Rozmawiamy z Alanem. Prosimy, żeby się określił, bo to ułatwi nam pracę. On podkreśla, że na tę chwilę nie potrafi nam dać jednoznacznej odpowiedzi. Musimy być więc przygotowani na różne warianty, stąd ta korekta w składzie – wyjaśnił szkoleniowiec Tauron Podhala
Zesłanie do czwartej formacji wcale nie zaszkodziło Łyszczarczykowi, który zakończył spotkanie z dwiema bramkami w dorobku.
Łącznie w dotychczasowych 17 meczach w drużynie Podhala zdobył 9 goli i zaliczył 8 asyst i tym samym jest jak do tej pory najskuteczniejszych graczem „Szarotek”
Komentarze