Hokeiści GKS-u Katowice wygrali pierwszy z dwóch meczów sparingowych z IceFighters Lipsk. Rewanż w niedzielę o 16:00.
W przekroju całego meczu podopieczni Jacka Płachty okazali się zespołem lepszym i skuteczniejszym.
Z pewnością nie będą najlepiej wspominać początku tego starcia, bowiem przegrywali już od pierwszej minuty. Jesper Eliasson został pokonany w sytuacji sam na sam.
W 9. minucie wyrównał Patryk Wronka, który ruszył z własnej tercji i przymierzył z bulika.
Remis 1:1 utrzymał się do końca pierwszej, a także drugiej odsłony. Optyczną przewagę mieli katowiczanie, ale nie potrafili jej wykorzystać.
W 51. minucie GieKSę na prowadzenie wyprowadził Mateusz Michalski, który zwieńczył trójkową akcję. O losach spotkania definitywnie przesądził Grzegorz Pasiut. Kapitan umieścił gumę w pustej bramce.
GKS Katowice – IceFighters Leipzig 3:1 (1:1, 0:0, 2:0)
0:1 (1 min.)
1:1 Wronka - Pasiut (9 min.)
2:1 Michalski - Anderson, Bepierszcz (51 min.)
3:1 Pasiut (59 min, do pustej bramki)
GKS Katowice: Eliasson (Kieler) - Lundegard, Hoffman; Dupuy, Pasiut, Fraszko - Varttinen, Verveda; Jo. Hofman, McNulty, Wronka - Runesson, Maciaś; Bepierszcz, Anderson, Michalski oraz Strojny, Dawid, Ja. Hofman.
Trener: Jacek Płachta
Czytaj także: