We wrześniu czekają nas wybory na prezesa Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Póki co żaden z kandydatów oficjalnie nie stanął do wyścigu o to stanowisko. W ostatnich dniach w kuluarach wymieniane jest nazwisko jednego z członków obecnego zarządu.
Mówi się, że Mirosława Minkinę może zastąpić Tomasz Jaworski, który w przeszłości był znakomitym bramkarzem. Jego największym sukcesem były trzy mistrzostwa Polski, po które sięgnął z Unią Oświęcim.
Był też golkiperem reprezentacji Polski, z którą wywalczył awans do Elity i wystąpił legendarnym meczu Polska - Gwiazdy NHL 3:4 k.
Później pracował jako trener, dyrektor sportowy, a od 2021 roku jest członkiem zarządu Polskiego Związku Hokeja na Lodzie.
W środowisku hokejowym coraz głośniej mówi się o tym, że to właśnie "Jawa" miałby przejąć schedę po Mirosławie Minkinie. Tym bardziej, że liczba kandydatów chcących kierować zadłużoną na ponad 20 milionów hokejową będzie krótka jak kołderka w łóżeczku noworodka.
Czytaj także: