STS Sanok wchodzi w nowy sezon z zupełnie nową identyfikacją wizualną. Klub zaprezentował odświeżone logo, które – jak podkreślają działacze – łączy tradycję z nowoczesnością, a przy tym jest w pełni ich własnością.
Dotychczasowy znak, choć był z zespołem od lat, nie posiadał zabezpieczonych praw autorskich i majątkowych. Teraz sytuacja jest inna – jak podkreśla sanocka ekipa, nowe logo jest całkowicie własnością klubu.
Autorem projektu jest osoba z Sanoka, która wolała pozostać anonimowa. – Serdecznie dziękujemy za świeże podejście do tematu, nowoczesny styl i jednoczesne nawiązanie do historii naszego klubu – przekazano w klubowym komunikacie.
Nowy herb zachował klubowe barwy i symboliczne elementy, takie jak korona, sygnet, data powstania sekcji hokejowej oraz gwiazdki przypominające o mistrzostwach Polski.
Centralnym punktem znaku jest sygnet z literami STS, który ma pozostać niezmienny w każdej wersji herbu. Pozostałe elementy mogą być modyfikowane, co ma pozwolić na edycje specjalne, wersje okolicznościowe czy dedykowane wydarzeniom.
– Nowe logo jest nowoczesne, dynamiczne i uniwersalne – gotowe, by towarzyszyć nam wszędzie: na lodzie, w mediach, na gadżetach – podsumowano w komunikacie.
Klub zapowiedział, że wkrótce zaprezentuje także nowy branding sprzedażowy oraz całą gamę odzieży i gadżetów klubowych.
Czytaj także:
