Odrobić wszelkie zaległości. Dla kogo siódma lokata?
Przyzwyczailiśmy się już do tego, że zaległe spotkania w Polskiej Hokej Lidze rozgrywane są we wtorki. Dziś dokończymy 31. kolejkę, a stawką spotkania KH Energi Toruń z Zagłębiem Sosnowiec będzie siódma lokata.
Pierwotnie to starcie miało odbyć się 20 grudnia, jednak wtedy ruszyły pracę remontowe na Tor-Torze. Pierwszy etap zakładał wymianę band oraz maszynowni i zakończył się tuż po nowym roku.
Podopieczni Teemu Elomo przystąpią do tego spotkania w dobrych humorach, bo w niedzielę udało im się pokonać na własnym lodzie JKH GKS Jastrzębie 3:2. Wcześniej z dobrej strony pokazali się też w starciach z mistrzem i wicemistrzem Polski. Na własnym lodzie przegrali z GKS-em Katowice 3:5, a na wyjeździe ulegli po rzutach karnych TAURON Re-Plast Unii Oświęcim 3:4 po rzutach karnych.
– Trudno jednoznacznie stwierdzić, co sprawiło, że znów prezentujemy się dobrze. Spłaca się chyba to, że gramy kolektywnie i każdy pomaga każdemu, szczególnie w obronie. W ataku potrafimy zrealizować to, nad czym pracujemy i jesteśmy znacznie bardziej skuteczni – wyjaśnił Mikałaj Syty, napastnik "Stalowych Pierników".
Wydaje się, że po nowym roku w lepszej dyspozycji są też sosnowiczanie. Pokonali na wyjeździe TAURON Podhale Nowy Targ 4:1, a w ostatniej kolejce postawili się GKS-owi Katowice, z którym przegrali po dogrywce.
Należy też zaznaczyć, że do zespołu z Zamkowej 4 dobrze wkomponowali się dwaj szwedzcy napastnicy: Christian Blomqvist oraz Sebastian Modén, którzy stworzyli atak z Jarosławem Rzeszutką.
– Mamy teraz cztery równe ataki, a do tej pory właśnie tego nam brakowało – wyjaśnił Grzegorz Klich, trener Zagłębia.
W tej chwili sosnowiczanie sąsiadują z torunianami w ligowej tabeli. W 30 meczach zgromadzili 27 punktów i w tej chwili maja nad torunianami „oczko” przewagi, ale również lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
Jeśli ekipa z grodu Kopernika chce dziś wdrapać się na siódme miejsce, musi wygrać po regulaminowym czasie gry.
KH Energa Toruń – Zagłębie Sosnowiec godz. 18:30
Poprzednie mecze: 3:4, 5:4 d., 1:6.
Zdobywcy bramek: Szécsi (2), A. Jaworski, M. Kalinowski, Augstkalns, Elomaa, Koskinen, Viitanen, K. Kalinowski - Kogut (4), Witecki (3), Danyłenko, Rzeszutko (2), Dubinin, T. Kozłowski, Bucenko, Bernacki.
Transmisja: polskihokej.tv
Komentarze