Odrobny i Wołkowicz promują hokej! Gościli w "DD TVN"

Rzadko zdarza się, aby polski hokej na lodzie przedostawał się do mediów głównego nurtu. Przemysław Odrobny i Tomasz Wołkowicz gościli w "Dzień Dobry TVN", gdzie promowali hokej i zachęcali najmłodszych do uprawiania tego pięknego sportu.
– Ten sport może uprawiać każdy. W naszej akademii przyjmujemy osoby od 4. roku życia, ale niektórzy z naszych podopiecznych zaczęli już w wieku 3 lat. Mogą przychodzić dziewczynki i chłopcy. Nie muszą umieć jeździć na łyżwach, byleby miały chęci do treningu i to jest najważniejsze – stwierdził Tomasz Wołkowicz.
Często rodzice martwią się jednak o swoje pociechy, że może im się coś stać, gdyż hokej to niezwykle wymagający sport, a zarazem bardzo kontuzjogenny. Obaj byli zawodnicy przekonują, że dzieci są odpowiednio chronione i rodzice nie mają czego się obawiać.
– Nie stanie się nic dziecku. Hokej dziecięcy jest bezpieczną grą, niemalże bezkontaktowy, więc nie mamy się o co obawiać. Dzieci są tak ubrane, mają tyle ochraniaczy, że nic się im nie stanie. Mają z tego dużo frajdy i zabawy – przyznał Tomasz Wołkowicz.
– Bramkarz jest tak naprawdę mega zabezpieczony i tak jak Tomek powiedział nic nie może im się stać, a tym bardziej bramkarzowi, który ma ochraniacze na poziomie seniorskiego hokeja, tylko że mniejsze i te strzały, które uderzają go nawet w głowę nie są dla niego bolesne – dodał z kolei Przemysław Odrobny.
Ponadto najmłodsi adepci hokeja grają innym krążkiem niż seniorzy. Wyróżnia się on innym kolorem - niebieskim - i jest też znacząco lżejszy.
– Dzieci do lat 10 grają krążkiem niebieskim, czyli lżejszym i co najważniejsze, te najmłodsze dzieci nie grają w hokeja wzdłuż, tylko na szerokość – zaznaczył Tomasz Wołkowicz.
A czego zatem uczy hokej na lodzie młodych dzieci?
– To jest najszybszy sport zespołowy na świecie i tak naprawdę hokej to jest szkoła życia. Ci młodzi adepci od początku uczą się wielu rzeczy, higieny życia, dyscypliny, współzawodnictwa, mają nowych kolegów i koleżanki – stwierdził "Wiedźmin".
Marcin Prokop postanowił też porozmawiać z małą dziewczynką zarażoną pasją do hokeja i podpytał ją jak to się zaczęło.
– Do hokeja zachęciła mnie mama, jednak nie grała w hokeja, tak jak i tata. Mój kolega z przedszkola chodzi na hokej i jak zobaczyłam na żywo hokej, to mi się spodobało – przyznała Julia Walec, młoda hokeistka mająca 7 lat.
A jak sytuacja wygląda poza sezonem, gdy nie ma lodu?
– W lato trenujemy "na sucho", można też jeździć na rolkach, bądź sztucznym lodzie – zakończył Tomasz Wołkowicz.
Komentarze
Lista komentarzy
PanFan1
Fajnie by było żeby taki TVN zaczął pokazywać PHL.