Oficjalnie: Igrzyska bez gwiazd NHL
NHL oficjalnie ogłosiła, że jej zawodnicy nie wezmą udziału w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.
Liga potwierdziła dziś spekulacje, które krążyły już od kilku dni, gdy kolejne mecze obecnego sezonu były przekładane z powodu rosnącej liczby przypadków COVID-19 wśród zawodników i trenerów.
Decyzja jest spowodowana właśnie problemami z terminarzem. Do tej pory przełożonych zostało już 50 meczów najlepszej ligi świata, czyli prawie tyle, ile w całym poprzednim sezonie łącznie. Aktualnie na liście protokołu COVID-19 ligi znajduje się więcej niż co siódmy hokeista najlepszej ligi świata.
- NHL szanuje i podziwia chęć reprezentowania swoich krajów przez zawodników i uczestniczenia w turnieju z udziałem wszystkich najlepszych. Z tego względu czekaliśmy z tą decyzją tak długo, jak to możliwe, rozważając każdą możliwą opcję, by pozwolić naszym zawodnikom uczestniczyć w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich 2022. Niestety biorąc pod uwagę poważne zakłócenie terminarza sezonu zasadniczego spowodowane przez wydarzenia związane z COVID-19 - 50 meczów zostało już przełożonych - udział w igrzyskach nie był dłużej wykonalny - stwierdził w swoim oświadczeniu komisarz NHL Gary Bettman.
Taki scenariusz od początku był brany pod uwagę, stąd NHL zagwarantowała sobie możliwość wycofania się z porozumienia zawartego z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim (MKOl.) i Międzynarodową Federacją Hokeja na Lodzie (IIHF). Do 10 stycznia władze ligi mogły się wycofać bez konieczności ponoszenia kosztów.
Teraz NHL wykorzysta dni 6-22 lutego przyszłego roku na nadrobienie zaległości w terminarzu, choć nie będzie to łatwe, bo w niektórych obiektach na ten czas zostały już zaplanowane inne wydarzenia. Liga nie wycofuje się za to z przeprowadzenia Weekendu Gwiazd w Las Vegas, który pierwotnie miał poprzedzać wyjazd najlepszych hokeistów na igrzyska do Pekinu. 4 lutego ma się odbyć konkurs umiejętności, a dzień później Mecz Gwiazd.
Prezydent IIHF Luc Tardif ze zrozumieniem przyjął decyzję podjętą przez NHL.
- Choć jesteśmy rozczarowani otrzymując tę decyzję, to w pełni rozumiemy okoliczności, które wymusiły podjęcie takiego działania - powiedział w swoim oświadczeniu. - Podczas dyskusji cały czas rozumieliśmy, że taki scenariusz może się ziścić. Było szokujące to, jak COVID-19 niemal z dnia na dzień wpłynął na terminarz NHL, więc rozumiemy, że decyzja NHL jest w najlepszym interesie zdrowia i bezpieczeństwa jej zawodników.
Najlepszych hokeistów świata po raz drugi z rzędu zabraknie na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich. Nie było ich również w 2018 roku w Pjongczangu. Wcześniej gwiazdy NHL występowały w olimpijskich zmaganiach 5 razy z rzędu w latach 1998-2014.
W aktualnym Zbiorowym Układzie Pracy NHL zawartym pomiędzy ligą a hokeistami znajduje się stwierdzenie, że hokeiści NHL wystąpią na ZIO, które w 2026 roku odbędą się w Mediolanie i Cortina d'Ampezzo pod warunkiem uzyskania porozumienia z MKOl. i IIHF. Taki sam warunek dotyczył igrzysk w Pekinie i to porozumienie zostało zawarte, tyle że z klauzulą odstąpienia, którą wykorzystała teraz liga.
Komentarze
Lista komentarzy
narut
żeby chociaż mś się odbyły na dotychczasowych zasadach... a swoją drogą wszyscy zaszczepienie a mimo to kowidują..
WitekKH
Czułem, że tak będzie - ZIO bez graczy NHL. Wielka szkoda i żal takich decyzji.
Jednak narracja świata jaka jest, taka jest, niestety i władze ligi to wykorzystały.