Potwierdzają się nasze informacje. Filip Starzyński podpisał roczny kontrakt z JKH GKS-em Jastrzębie.
Starzyński jest jednym z najlepszych defensywnych napastników w naszej lidze. Nie jest mu obca "czarna robota", bo potrafi sprowokować rywala, wygrać ważny bulik i świetnie radzi sobie podczas gier w osłabieniu.
Ostatnie dwa sezony spędził w drużynie GKS-u Tychy. W poprzednim sezonie Filip Starzyński rozegrał w sumie 55 ligowych meczów, w których zdobył 1 bramkę i zanotował 5 asyst. Na ławce kar spędził 58 minut karnych, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na 0. Występował głównie w czwartej formacji, ale 30-letni środkowy nie był do końca zadowolony ze współpracy z Andriejem Sidorienką.
Zawodnik pochodzący z Warszawy wystąpił też w reprezentacji Polski podczas Mistrzostw Świata Dywizji IA, które zakończyły się awansem biało-czerwonych do Elity. Grał w czwartej formacji wspólnie z Radosławem Galantem i Mateuszem Michalskim, mającej typowo defensywne zadania.
Po udanym turnieju postanowił poszukać nowego klubu. Wydawało się, że sezon 2023/2024 spędzi w Comarch Cracovii, jednak szefostwo krakowskiego klubu zmieniło strategię budowy i funkcjonowania zespołu. Zawodnikiem interesował się też JKH GKS Jastrzębie oraz szkocki klub Fife Flyers, który prowadzony jest przez Tom Coolen.
Ostatecznie zagra w ekipie z alei Jana Pawła II, z którą podpisał roczny kontrakt.
– Filip był w kręgu naszych zainteresowań od kilku tygodni. Bardzo się cieszymy, że udało nam się pozyskać tak doświadczonego zawodnika, posiadającego określone możliwości gry w defensywie. Dziękujemy zarządowi JKH GKS Jastrzębie, że zgodził się na poszerzenie kadry naszego zespołu przed zbliżającym się trudnym sezonem – powiedział Leszek Laszkiewicz, dyrektor sportowy JKH GKS-u.
Czytaj także:
