– Skupiamy się na tym, żeby jak najlepiej zagrać ze swoim rywalem i wykonać polecenia trenera – podkreślał Pawło Padakin po wygranym 6:2 meczu z PZU Podhalem Nowy Targ. Nowy napastnik GKS-u Tychy zakończył to spotkanie z dwiema bramkami.
Tyszanie rozpoczęli sezon 2023/24 TAURON Hokej Ligi od spotkania z PZU Podhalem Nowy Targ. Przy ulicy de Gaulle'a w Tychach gospodarze odnieśli wysokie zwycięstwo 6:2, a dubletami w tym spotkaniu popisali się Roman Rác i Pawło Padakin.
– To był dobry mecz. Pierwsze spotkanie w sezonie, czuliśmy małą presję. Wykonaliśmy dobrze swoją pracę w ataku i zdobyliśmy trzy punkty – powiedział Pawło Padakin.
Pawło Padakin do GKS-u Tychy trafił w kwietniu, przenosząc się z Re-Plast Unii Oświęcim. Ukraiński napastnik dobrze wkomponował się do tyskiej drużyny i znalazł nic porozumienia ze swoimi nowymi partnerami.
– Gram z dobrymi partnerami w ataku, z Filipem Komorskim i Bartkiem Jeziorskim. Dostałem dwa świetne podania. Wykorzystaliśmy nasze szanse i udało mi się zdobyć dwie bramki – dodał napastnik trójkolorowych.
Odniósł się też do siły Podhala Nowy Targ, które w tym sezonie postrzegane jest jako „czarnym koń” rozgrywek.
– Mają mocniejszy skład w porównaniu do zeszłego sezonu. Mają dobre nazwiska w składzie, ale my też mamy świetną drużynę. Skupiamy się na tym, żeby jak najlepiej zagrać ze swoim rywalem i wykonać polecenia trenera – zaznaczył.
Już w niedzielę podopieczni Andrieja Sidorienki zagrają derbowy mecz z GKS-em Katowice. Tyszanie mają prosty plan na tą wyjazdową konfrontacje.
– Musimy wygrać spotkanie. Chcemy odnieść dwa zwycięstwa w tym tygodniu i zdobyć sześć punktów – zakończył Padakin.
Czytaj także:
