Hokej.net Logo

Patryk Krężołek o przygotowaniach kadry. "To wciąż etap dopracowywania detali taktycznych"

Patryk Krężołek, napastnik reprezentacji Polski (Foto: Klaudia Baron)
Patryk Krężołek, napastnik reprezentacji Polski (Foto: Klaudia Baron)

Reprezentacja Polski wrzuca wyższy bieg w przygotowaniach do nadchodzących mistrzostw świata. Biało-czerwoni mają za sobą już cztery spotkania kontrolne, które z pewnością ułatwią trenerowi Róbertowi Kaláberowi podjęcie decyzji o ostatecznym kształcie kadry, jaka będzie reprezentowała Polskę w Rumunii. O krótkie podsumowanie tego etapu przygotowań poprosiliśmy Patryka Krężołka.

Przygotowujący się do Mistrzostw Świata Dywizji IA hokeiści reprezentacji Polski mają już za sobą cztery spotkania kontrolne. Podopieczni trenera Kalábera najpierw dwukrotnie okazali się lepsi od Litwy aby w kolejnym dwumeczu ze zmiennym szczęściem skrzyżować kije przeciwko Ukrainie. Jak najgęstsza siatka meczów sparingowych ma przysłużyć się wypracowaniu scaleniu drużyny  i wypracowaniu odpowiednich schematów w grze. Czy na tym etapie przygotowań Patryk Krężołek jest w stanie pokusić się o cele jakie mogą sobie postawić biało-czerwoni na zbliżające się mistrzostwa?

– Jesteśmy na etapie dopracowania wszystkich detali taktycznych, tak abyśmy byli gotowi na mistrzostwa w stu procentach. Myślę, że każdy z nas, kto pojedzie na mistrzostwa będzie walczył o to aby powrócić do Elity  przyznał napastnik.

27-latek w ostatnich sezonach imponował instynktem strzeleckim na polskich taflach. Urodzony w Krynicy napastnik dwukrotnie sięgnął po tytuł króla strzelców. W minionym sezonie Krężołek po raz pierwszy przekroczył granicę 40 zdobytych punktów w sezonie zasadniczym, notując 46 punktów za 27 bramek i 19 asyst. Czy pomimo wczesnego zakończenia sezonu w barwach EC Będzin Zagłębia Sosnowiec zdobyte bramki w grach kontrolnych świadczą o tym, ze udało się napastnikowi zachować wysoką formę?

Po odpadnięciu z fazy play-off utrzymywałem się cały czas w treningu tak, aby na zgrupowanie przyjechać w jak najlepszej dyspozycji – podkreślił 27-latek

Brak powołań dla Patryka Krężołka niejednokrotnie był publicznie wypominany trenerowi Róbertowi Kaláberowi przez sympatyków hokeja w Polsce. Słowacki szkoleniowiec odpowiadając na zarzuty kibiców, podkreślał, że kadra zawodników na turniej mistrzowski musi być odpowiednio zbilansowana. Nie może w niej również zabraknąć zawodników, którzy potrafią wykonywać "czarną robotę" przy odbiorze krążka i broniąc dostępu do własnej tercji. Czy świeżo upieczony napastnik Baníka Sokolov uważa, że w obu aspektach potrafi wnieść sporo jakości do gry reprezentacji?

– Nie mnie to oceniać. Ja będąc na lodzie zawsze staram się wypełniać założenia trenera. Zarówno te dotyczące gry w obronie jak i ataku – zaznaczył wychowanek krynickiego hokeja

Kontuzje oraz trudy sezonu mogą odcisnąć piętno na kształcie naszej kadry. Trener Kaláber być może będzie musiał zmierzyć się z brakiem kilku istotnych ogniw w ofensywie. Czy w przypadku absencji niektórych liderów król strzelców TAURON Hokej Ligi będzie czuł się na siłach, aby ciężar kreowania gry brać na własne barki?

– Jeżeli zostanę wybrany do ostatecznej kadry, która pojedzie do Rumunii to zrobię wszystko, aby godnie zastąpić nieobecnych – podsumował rozmowę Patryk Krężołek.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 4

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Domin55
    2025-04-15 12:49:02

    Panie Kalaber mam nadzieję że wreszcie Pana przekonał że to powołanie mu się należy jak psu buda.

  • narut
    2025-04-15 13:04:36

    raz że Patryk w tych meczach prezentuje się całkiem dobrze, a dwa, że po kontuzji Bartka Fraszki ktoś taki jak Krężoł w tej kadrze staje się niezbędny

  • SzybkiBill
    2025-04-15 13:28:52

    No tu chyba już w tych 2 komentarzach wszystko zostało powiedziane.
    Brawo Patryk!

  • Uruk_Hai
    2025-04-15 14:20:34

    Szczerze mówiąc po tych meczach z Litwą i Ukrainą jestem zdruzgotany myślą taktyczną Kalabera. Co prawda dopiero mecze z Włochami i Słowenią pokażą gdzie aktualnie jesteśmy. Kompletnie nie widać na lodzie myśli taktycznej. Tak samo jak w grze Jastrzębia. Taki niby solidny hokej ale bez polotu i szybkości. Obiektywnie mówiąc wygraliśmy fartem ten drugi mecz bo z przebiegu gry mogliśmy go przegrać 4:1. Widziałbym Tirkkonena na miejscu selekcjonera Reprezentacji Polski. Ale głową muru nie przebijesz.

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe