Paweł Dronia dołożył kolejny punkt do swojego dorobku w DEL2. A zespół polskiego obrońcy znów odniósł zwycięstwo.
Po 2 asystach w piątkowym spotkaniu z EV Landshut Dronia dziś asystował raz w wygranym przez jego zespół 2:1 meczu z Selber Wölfe na zapleczu DEL. W 27. minucie wpisał się do protokołu mając udział w otwierającym wynik pierwszym w DEL2 golu 18-letniego Alexandra Rudkovskiego.
Niespełna 4 minuty później Nickolas Latta podczas gry w osłabieniu dołożył drugie trafienie dla gospodarzy, które później okazało się być tym zwycięskim.
Dronia wystąpił w drugiej parze obrony drużyny prowadzonej przez węgierskiego trenera Gergelya Majorossa. Uzyskał wynik +1 w statystyce +/-. W 35 meczach ligowych w tym sezonie strzelił 1 gola i zanotował 10 asyst.
Polak jest już bardzo blisko osiągnięcia granicy 200 punktów w sezonach zasadniczych DEL2, którą dotąd przekroczyło tylko 6 obrońców w historii ligi. Obecnie ma na koncie 198 "oczek" za 42 gole i 156 asyst w 419 spotkaniach.
Zespół z Ravensburga, który broni tytułu mistrza niemieckiej drugiej klasy rozgrywkowej, uzbierał dotąd 63 punkty i jest wiceliderem klasyfikacji z 10-punktową stratą do znajdującej się na czele ekipy Kassel Huskies.
W następnej kolejce w piątek zagra na wyjeździe z okupującymi ostatnie miejsce w klasyfikacji Bietigheim Steelers.
Ravensburg Towerstars - Selber Wölfe 2:1 (0:0, 2:0, 0:1)
1:0 Rudkovski - L. Latta - Dronia 26:18
2:0 N. Latta - Hadraschek - Ketterer 29:57 (w osłabieniu)
2:1 McNeill - Raab - Trška 54:11
Strzały: 29-22.
Minuty kar: 4-4.
Widzów: 2 434.
Z kolei drużyna Dresdner Eislöwen Adama Kiedewicza przegrała przed własną publicznością 0:4 z liderem rozgrywek z Kassel. Polski napastnik wystąpił w czwartym ataku i oddał 4 celne strzały na bramkę.
David Zabolotny (EHC Fryburg Bryzgowijski) nie wystąpił w meczu z EV Landshut, który jego drużyna wygrała 4:1. Polak był zmiennikiem stojącego między słupkami Patrika Červenego.
Czytaj także: