Z turnieju po meczach ćwierćfinałowych odpadły ekipy takie jak: Szwajcaria, Łotwa i Niemcy. Jednak największym zaskoczeniem okazała się przegrana drużyny Stanów Zjednoczonych z Czechami 2:4. Amerykanie wygrali grupę B, a Czesi weszli do play-offów z ostatniego miejsca grupy A.
Gospodarze turnieju, czyli ekipa spod znaku "Klonowego Liścia" pewnie pokonała reprezentację Szwajcarii 6:3. Już po pierwszej odsłonie Kanadyjczycy prowadzili 4:2, a po zmianie stron oba zespoły zaliczyły po jednym trafieniu. Na 69 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry wynik spotkania, strzałem do pustej bramki, ustalił Logan Stankoven, który zakończył mecz z dorobkiem dwóch bramek i asysty.
Największą niespodziankę sprawili Czesi, którzy wyeliminowali Amerykanów, wygrywając z nimi 4:2. Nasi południowi sąsiedzi w teorii byli najsłabszą ekipą fazy ćwierćfinałowej, ale zdołali pokonać „Jankesów” dzięki dobrej grze w defensywie i wręcz wzorowej realizacji założeń taktycznych. Po pierwszej tercji był remis, a w drugiej Czesi zrobili milowy krok w kierunku zwycięstwa, zdobywając dwie bramki. Podczas gry w przewadze kontaktowego gola zdobył Carter Mazur, ale pieczęć na zwycięstwie postawił Jiří Kulich, posyłając gumę do pustej bramki.
Teraz Czesi zmierzą się z Kanadyjczykami w potyczce o finał. To spotkanie zostanie rozegrane 19 sierpnia o godzinie 22:00 (polskiego czasu)
W kolejnych meczach Finowie pokonali Niemców 5:2, a Szwedzi męczyli się z Łotyszami, finalnie wygrywając z nimi 2:1. Co ciekawe, w półfinale oba zespoły zmierzą się z sobą. Nastąpi to 20 sierpnia 2:00 (polskiego czasu).
Czytaj także:
