Niedziela, a więc czas na kolejne hokejowe emocje. A tych z pewnością dzisiaj nie zabraknie, bowiem będziemy świadkami starcia GKS-u Tychy z KS Unią Oświęcim.
To konfrontacja dwóch ekip, które w tym roku chcą marzą o złocie. Tyszanie bronią tytułu mistrzowskiego, a po roku przerwy chcą go zdobyć również oświęcimianie.
Trójkolorowi przed tym starciem będą podwójnie zmotywowani. W ostatniej kolejce w dramatycznych okolicznościach ulegli na wyjeździe JKH GKS-owi Jastrzębie 4:5, chociaż jeszcze w 57. minucie prowadzili 4:3.
Pech napotkał też ich podstawowego bramkarza - Tomáša Fučíka, który mimo iż stał w boksie, to dostał krążkiem w twarz. Niewykluczone, że po tym nieprzyjemnym zdarzeniu zabraknie go również w dzisiejszym starciu.
– Uspokajamy, z Tomášem wszystko w porządku! Po meczu z Jastrzębiem nasz bramkarz przeszedł dokładne badania - na szczęście nic poważnego nie wykazały. Skończyło się na kilku szwach i bólu głowy, ale Tomáš czuje się dobrze – poinformował tyski klub.
Oświęcimianie natomiast są w znacznie lepszych nastrojach. Po trzech meczach mają na swoim koncie komplet punktów i pozostają dotąd jedną z dwóch ekip, która nie zaznała jeszcze goryczy porażki - tuż obok JKH GKS-u Jastrzębie.
– Z Tychami na pewno ważna będzie skuteczność, bo tych sytuacji może być trochę mniej, ale ważne, żebyśmy byli skuteczni, żeby przewagi zadziałały tak, jak w poprzednich meczach, bo wyglądało to naprawdę super. To może być kwestia dnia, że dzisiaj nie działały. Musimy tam grać zdyscyplinowanie i nie robić niepotrzebnych kar, bo Tychy są niebezpieczne w przewagach – zauważył Radosław Galant.
Górnicze derby
Równie ciekawie zapowiada się starcie w stolicy województwa śląskiego, gdzie wicemistrz Polski zmierzy się z brązowymi medalistami. GKS Katowice skrzyżuje kije z JKH GKS-em Jastrzębie i spodziewamy się bardzo ciekawego spotkania.
Katowiczanie obecnie zajmują piąte miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem czterech punktów, jednak trzeba zaznaczyć, że w ostatniej kolejce pauzowali.
W tym samym czasie jastrzębianie po raz trzeci mierzyli się na własnym terenie i po raz trzeci zaksięgowali komplet punktów. Po prawdziwej huśtawce nastrojów zdołali pokonać GKS Tychy 5:4. Dzisiaj po raz pierwszym natomiast przyjdzie im rozegrać spotkanie na wyjeździe. A jak sobie poradzą? Czas pokaże.
Przełamać złą serię
Na pierwsze punkty w tym sezonie liczą natomiast hokeiści BS Polonii Bytom. Beniaminek tegorocznych rozgrywek zmierzy się dzisiaj na własnym terenie z KH Energą Toruń, co będzie dobrą okazją do przełamania serii trzech porażek z rzędu.
Warto zaznaczyć, że w każdym z tych spotkań ulegli różnicą maksymalnie dwóch goli, zatem do lepszego rezultatu zawsze brakuje im niewiele. W ostatnim starciu w Oświęcimiu z miejscową Unią postawili twarde warunki i w końcówce przegrywali zaledwie 2:3, a potem stracili gola do pustej bramki.
– Ale znowu brakło niestety. Zabrakło strzelonej bramki, zabrakło solidności, kiedy graliśmy w tercji obronnej. Niestety, jak pan powiedział, trzeci mecz z rzędu przegrywamy. Przygotowujemy się dalej – skwitował Andriej Gusow, trener bytomian.
Torunianie natomiast w tym sezonie pokazują mocną ofensywę, bowiem po trzech starciach mają na swoim koncie zdobytych aż 19 goli. Składają się na to wygrane z Cracovią (8:3) oraz STS-em Sanok (9:2), a także porażka z Zagłębiem (2:4). W Bytomiu zapewne będą chcieli powiększyć swój dorobek bramkowy, ale i punktowy, aby wspiąć się w tabeli i pokusić się o awans do Turnieju Finałowego Pucharu Polski.
Starcie o pierwsze punkty
W ostatnim starciu tego dnia będziemy świadkami pojedynku dwóch ekip, które dotychczas nie były w stanie zdobyć ani jednego punktu. Mowa tutaj o STS-ie Sanok i Comarch Cracovii. Drużyna z Podkarpacia dotychczas uległa JKH GKS-owi Jastrzębie (1:2), Unii Oświęcim (1:8) oraz KH Enerdze Toruń (2:9).
Pasy natomiast przegrały z KH Energą Toruń (3:8) oraz Zagłębiem Sosnowiec (1:3). Kto dzisiaj wyjdzie zwycięsko z tego boju? Tego nie wiemy, jednak wiemy, że emocji brakować nie będzie.
GKS Tychy – KS Unia Oświęcim godz. 17:00
Transmisja: polskihokej.tv
GKS Katowice – JKH GKS Jastrzębie godz. 17:00
Transmisja: polskihokej.tv
BS Polonia Bytom – KH Energa Toruń godz. 17:00
Transmisja: polskihokej.tv
STS Sanok – Comarch Cracovia godz. 18:00
Transmisja: polskihokej.tv
Czytaj także: