Paweł Dronia zdobył pierwszy punkt w tym sezonie ligi DEL2. Polak miał udział przy zwycięskim golu swojej drużyny.
Zespół polskiego obrońcy Ravensburg Towerstars przed własną publicznością pokonał w spotkaniu 10. kolejki niemieckiej drugiej klasy rozgrywkowej Dresdner Eislöwen 3:1.
Dronia do protokołu wpisał się asystą przy golu z 11. minuty, którym prowadzenie 2:1 dał gospodarzom Lukas Mühlbauer. Polak po lodzie zagrał krążek przed bramkę, gdzie jego kolega dołożył swój kij w taki sposób, że "guma" znalazła się w siatce. Działo się to zaledwie 39 sekund po tym, jak Robbie Czarnik doprowadził do remisu.
Okazało się, że gol Mühlbauera był zwycięski, bo goście z Drezna już bramki nie zdobyli. Za to w trzeciej tercji Nickolas Latta podwyższył na 3:1 i ustalił wynik spotkania.
Z kolei przy jedynym trafieniu gości asystował mający zarówno polskie, jak i niemieckie obywatelstwo były reprezentant naszego kraju do lat 18 Adam Kiedewicz.
Paweł Dronia wystąpił w drugiej parze obrony mistrzów DEL2. Oddał 2 strzały na bramkę i zaliczył wynik +1 w statystyce +/-. Polski obrońca do 10. kolejki musiał czekać na pierwszy punkt w tym sezonie, bo wcześniej nie udało mu się otworzyć punktowego konta.
Jego drużyna walki o obronę zdobytego w poprzednim sezonie tytułu mistrzowskiego nie rozpoczęła najlepiej, bo z 14 punktami zajmuje w DEL2 dopiero 11. miejsce na 14 drużyn. Tabela jest jednak na razie na tyle spłaszczona, że tylko 5 "oczek" dzieli ją od wicelidera.
W niedzielę w kolejnym meczu zmierzy się na wyjeździe z zajmującymi ostatnią pozycję Bietigheim Steelers.
Ravensburg Towerstars - Dresdner Eislöwen 3:1 (2:1, 0:0, 1:0)
0:1 Koziol - Kiedewicz - Karlsson 07:42
1:1 Czarnik - Dietz 09:45
2:1 Mühlbauer - Dronia 10:24
3:1 N. Latta - Sarault 49:18
Strzały: 29-25.
Minuty kar: 9-7.
Widzów: 2 144.
Czytaj także: