Za nami kolejny emocjonujący sezon Polskiej Hokej Ligi. W tym sezonie, podobnie jak przed rokiem tytuł Mistrza Polski wywalczył GKS Katowice pokonując w finale GKS Tychy 4:0. – Wiedzieliśmy co mamy robić i myślę, że zasłużenie wygraliśmy Mistrzostwo Polski – powiedział Jacek Płachta, trener GKS-u Katowice.
Przypomnijmy, że katowiczanie sezon zasadniczy zakończyli na czwartym miejscu w ligowej tabeli. Po raz ostatni taki wyczyn osiągnęli hokeiści Comarch Cracovii, którzy w sezonie 2012/13 również zdobyli złoty medal z czwartego miejsca.
– Ta liga jest wyrównana, a będzie jeszcze bardziej wyrównana, więc myślę, że nie będzie takiej drużyny, która zdominuje sezon zasadniczy i play-offy. My mieliśmy kilka kontuzji w zespole, ale wiedzieliśmy co mamy robić i myślę, że zasłużenie wygraliśmy Mistrzostwo Polski – stwierdził szkoleniowiec GieKSy.
Dwa tygodnie temu dowiedzieliśmy się także, że w najbliższej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów zabraknie polskiego zespołu. W związku z tym w przyszłym sezonie GKS Katowice jako Mistrz Polski wystąpi w Pucharze Kontynentalnym.
– W trakcie sezonu ciężko było o tym myśleć, byliśmy skoncentrowani na sobie, na play-offach. My nie mamy wpływu na te decyzje, staraliśmy się zagrać jak najlepsze play-offy by wygrać mistrzostwo – przyznał Jacek Płachta.
Trzeba też przyznać, że w katowickim zespole na najważniejszą część sezonu odpalili się obcokrajowcy, jak chociażby Teemu Pulkkinen, który w 40 meczach ligowych miał 8 punktów, a w 18 spotkaniach play-off miał ich 9.
– To jest właśnie ten charakter. Grasz 40 meczów w sezonie zasadniczym, a potem zaczynasz play-offy, gdzie mało osób na nas liczyło, ale z meczu na mecz drużyna się cementowała – podkreślił trener Mistrzów Polski.
WIĘCEJ W PONIŻSZYM MATERIALE WIDEO:
(Który mecz był decydujący? Jak bardzo mylili się eksperci? O liderach drużyny i tych od czarnej roboty)
Czytaj także:
