Hokej.net Logo
MAR
20
MAR
22
MAR
25
MAR
26

Polska bez Hokejowej Ligi Mistrzów. Dlaczego? "Zdecydował całościowy pakiet"

GKS Katowice walczy z ZSC Lions Zurych w Hokejowej Lidze Mistrzów (Foto: Klaudia Baron)
GKS Katowice walczy z ZSC Lions Zurych w Hokejowej Lidze Mistrzów (Foto: Klaudia Baron)

Przedstawiciela Polski zabraknie w najbliższym sezonie w Hokejowej Lidze Mistrzów. Co ostatecznie zdecydowało o tym, że nasz kraj stracił miejsce w tych rozgrywkach? - Nie można powiedzieć, że decydujące było jedno kryterium, ale całościowy "pakiet" - tłumaczą władze rozgrywek.

Jak informowaliśmy we wtorek, Hokejowa Liga Mistrzów ogłosiła, że "dzikie karty" na najbliższy sezon otrzymają zespoły z: Danii, Francji, Norwegii, Słowacji i Wielkiej Brytanii. Tym samym Polska jest jedynym krajem z tzw. lig aspirujących, który regularnie wystawiał w ostatnich latach swoich przedstawicieli w tych europejskich rozgrywkach, a nie zrobi tego w przyszłym sezonie.

Zmniejszenie liczby "dzikich kart" wiąże się z reorganizacją rozgrywek, w których w przyszłym sezonie wystartują 24, a nie 32 zespoły.

Władze HLM poinformowały w swoim komunikacie, że podejmując decyzję o wyborze krajów, którym przyznały "dzikie karty", wzięły pod uwagę następujące kryteria: 

- konkurencyjność sportowa, 
- struktura zarządzania,
- infrastruktura,
- frekwencja na meczach

Czy któryś z tych czynników był decydujący w przypadku pozbawienia Polski miejsca w rozgrywkach?

- Nie można powiedzieć, że ostatecznie decydującym czynnikiem dla tego czy innego kraju było jedno konkretne kryterium, ale całościowy pakiet. Wszystkie te wymienione kryteria były analizowane i porównywane, by dojść do ostatecznego wyniku - skomentowała dla naszego portalu dyrektorka komunikacji Hokejowej Ligi Mistrzów Monika Reinhard.

Spore kontrowersje wzbudzać może fakt, że Polska została pozbawiona miejsca w rozgrywkach, mimo że znajdowała się na 7. miejscu rankingu ligowego Hokejowej Ligi Mistrzów, czyli najwyżej ze wszystkich "aspirujących" lig - przed wszystkimi ligami, którym miejsca przyznano.

Organizatorzy rozgrywek zwracają jednak uwagę, że oceniając sportową stronę brali pod uwagę dłuższą perspektywę czasową niż obejmuje ranking, tworzony na podstawie wyników z 4 ostatnich sezonów.

- Jeśli chodzi o konkurencyjność sportową w przypadku Polski, to trzeba wziąć pod uwagę, że analizowane były wszystkie dotychczas rozegrane sezony Hokejowej Ligi Mistrzów, a ranking dotyczy tylko 4 ostatnich sezonów - tłumaczy Reinhard. - W pierwszych sezonach, w których polskie drużyny rywalizowały w HLM, zdobyły 0 punktów. Ale jak powiedziałam, nie decydowały tylko względy sportowe ani żadne inne kryterium jako jedyne.

W pierwszych dwóch sezonach polskich występów w Hokejowej Lidze Mistrzów punktów nie zdobyła Comarch Cracovia. Pierwsze "oczka" dla naszego kraju wywalczył w trzecim "polskim" sezonie GKS Tychy.

Jak wygląda dorobek polskich zespołów we wszystkich dotychczasowych edycjach Hokejowej Ligi Mistrzów na tle lig, które otrzymały "dzikie karty"?

Nasze kluby wywalczyły dotąd najmniej punktów ze wszystkich lig "aspirujących", ale także rozegrały najmniej meczów, ponieważ przystąpiły do rozgrywek dopiero od trzeciego sezonu. Udało im się łącznie uzbierać 22 "oczka" w 40 spotkaniach. Najwięcej punktów wśród tych lig zgromadziły zespoły z Norwegii. Było to 60 "oczek", ale w 66 występach.

Liczba punktów zdobytych przez drużyny z 6 "lig aspirujących" w Hokejowej Lidze Mistrzów:

1.Norwegia - 60
2.Wielka Brytania - 44
3.Słowacja - 42
4.Francja - 35
5.Dania - 25
6.POLSKA - 22

W związku z tym, że liczba meczów rozegranych przez drużyny z wymienionych lig różniła się między sobą, porównaliśmy także średni dorobek punktowy w przeliczeniu na jedno spotkanie. Tutaj Polska zajmuje w tej grupie przedostatnie miejsce, wyprzedzając Danię. Przedstawiciele naszego kraju zgromadzili w rozgrywkach średnio 0,55 punktu na mecz, a zespoły duńskiej Metal Ligaen uzbierały 0,5 pkt. na mecz. Dania i Polska to także jedyne z 6 wymienionych krajów, których przedstawiciele nigdy nie wyszli z grupy Hokejowej Ligi Mistrzów.

Po przeliczeniu średniej punktów zdobywanych na mecz w HLM także najlepiej wśród lig "aspirujących" we wszystkich sezonach wypada Norwegia ze średnią 0,91 pkt.

Średnia punktów na mecz zdobytych przez drużyny z 6 "lig aspirujących" w HLM:

1.Norwegia - 0,91
2.Słowacja - 0,74
3.Wielka Brytania - 0,71
4.Francja - 0,6
5.POLSKA - 0,55
6.Dania - 0,5

Wśród kryteriów wziętych pod uwagę przez Hokejową Ligę Mistrzów takie jak struktura zarządzania czy infrastruktura są trudno wymierne, ale postanowiliśmy się przyjrzeć drugiemu obok wyników sportowych czynnikowi, który zmierzyć się da, czyli frekwencji na meczach.

Tu polskie kluby w ostatnich sezonach nie wypadły imponująco.

W ostatnim sezonie (2022-23) pod względem średniej frekwencji na mecz rozgrywający swoje spotkania na Jantorze GKS Katowice był przedostatni (1 311 widzów na mecz), a Comarch Cracovia ostatnia (1 267). Rok wcześniej JKH GKS Jastrzębie zajął miejsce 3. od końca (879 widzów). Niewiele wyżej pod względem frekwencji plasował się w swoich dwóch sezonach w HLM GKS Tychy. W liczbach bezwzględnych zdecydowanie najlepiej dla polskich klubów wypadł sezon 2016-17, gdy Cracovia grając mecze w Tauron Arenie przyciągnęła na trybuny średnio 6 667 kibiców na spotkanie, co było wtedy trzecim najlepszym wynikiem w rozgrywkach.

Miejsca polskich drużyn w rankingu frekwencji Hokejowej Ligi Mistrzów w poszczególnych sezonach:

2016-17 - Comarch Cracovia - 3. (na 48 drużyn)
2017-18 - Comarch Cracovia - 15. (na 32 drużyny)
2018-19 - GKS Tychy - 29. (na 32)
2019-20 - GKS Tychy - 28. (na 32)
2021-22 - JKH GKS Jastrzębie - 30. (na 32) 
2022-23 - GKS Katowice - 31.
                Comarch Cracovia - 32. (na 32)

A jak na przestrzeni wszystkich dotychczasowych sezonów Hokejowej Ligi Mistrzów wypadły polskie kluby pod względem frekwencji na tle tych z lig, których przyznano "dzikie karty" na najbliższe rozgrywki?

Wśród 6 lig nasza zajęła w rankingu frekwencji 4. miejsce ze średnią widownią 2 513 na mecz, minimalnie przed Francją i wyraźnie przed Danią, która podobnie jak pod względem liczby punktów na spotkanie znalazła się na pozycji ostatniej. Najwięcej kibiców z wymienionych lig "aspirujących" ogląda mecze Hokejowej Ligi Mistrzów w Wielkiej Brytanii. Na trybunach średnio pojawia się tam 3 423 widzów na spotkanie.

Średnia frekwencja na meczach drużyn z 6 lig "aspirujących" w Hokejowej Lidze Mistrzów:

1.Wielka Brytania - 3 423
2.Słowacja - 2 788
3.Norwegia - 2 664
4.POLSKA - 2 513
5.Francja - 2 447
6.Dania - 1 403

Polskiego klubu zabraknie w Hokejowej Lidze Mistrzów po raz pierwszy od 8 lat. Warto jednak pamiętać, że ogłoszona we wtorek decyzja dotyczy tylko następnego sezonu, a władze HLM przed każdymi rozgrywkami będą na nowo wybierać ligi, którym zechcą przydzielić "dzikie karty", więc za rok decyzja może być dla Polski korzystniejsza.

Ogłoszony we wtorek podział "dzikich kart" na przyszły sezon wzbudził kontrowersje nie tylko w Polsce, ale także w Wielkiej Brytanii, która swoje miejsce dostała. To dlatego, że organizatorzy rozgrywek wykluczyli możliwość występów w Hokejowej Lidze Mistrzów drużyny Guildford Flames, która obecnie zajmuje w brytyjskiej EIHL 2. miejsce i ciągle ma szanse na tytuł mistrzowski, który na Wyspach tradycyjnie zdobywa nie triumfator znacznie krótszych tam play-offów, a zwycięzca sezonu zasadniczego.

Organizatorzy poinformowali, że "Płomienie" nawet w przypadku zdobycia mistrzostwa w europejskich rozgrywkach nie zagrają, ponieważ nie spełniają wymagań. Chodzi prawdopodobnie o ich obiekt, choć i tego nikt wprost publicznie nie powiedział. Drużyna z Guildford rozgrywa swoje mecze na lodowisku będącym częścią dużego kompleksu rekreacyjnego.

- Czy sytuacja, z którą mierzy się Guildford jest sprawiedliwa? Oczywiście nie. (...) Hokejowa Liga Mistrzów jest teraz faktycznie zamkniętym sklepem z większością miejsc zarezerwowanych dla klubów z lig założycielskich. Jeśli nie jesteś w tej klice, prawdopodobnie nie zostaniesz zaproszony, co kompletnie podważa ideę tego, by rozgrywki pomagały sportowi zapuszczać korzenie w "nowszych" hokejowych krajach. Wykonując ten ruch Hokejowa Liga Mistrzów zrobiła pod tym względem krok wstecz - komentuje brytyjski portal "British Ice Hockey".

Przeczytaj dodatkowo
Liczba komentarzy: 6

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • jastrzebie
    2023-03-16 20:25:01

    Na końcu decyduje praworządność.

  • WitekKH
    2023-03-16 22:06:23

    Smutna i jak dla mnie, bardzo rozczarowująca, niezrozumiała decyzja władz HLM. Wydaje się, że najbardziej z owych, przyjętych kryteriów u nas kulej infrastruktura wraz z zapleczem, a co za tym idzie także z frekwencją (choćby problemy GieKSy z wybraniem lokalizacji).
    Wyniki sportowe z roku na roku ulegają lekkiej poprawie, a na pewno wstydu nie przynoszą.
    Wielka szkoda, odwołanie pewnie nic nie da, zamknięta klika i kasa, kasa misiu.

  • Adamski
    2023-03-17 09:41:19

    Można podziękować szczególnie wielkiemu mistrzowi z ogromnego wojewódzkiego miasta Katowice, który postanowił rozgrywać swoje mecze na lodowisku w Janowie. Mistrz 40-milionowego kraju gra na sali gimnastycznej z lodem na środku. Macie Spodek pod nosem z perspektywą 5-6 tysięcznych trybun. Klub-dziadostwo i tyle. Jedynie Tychy godnie reprezentowały kraj pod względem kibicowskim i infrastrukturalnym w Lidze Mistrzów. Mieliśmy jako kraj szansę, którą zaprzepaścili amatorzy.

  • gregorio
    2023-03-17 10:40:12

    Wielki mistrz przynajmniej na swoich meczach zgromadził pełną publiczność, choć w tym czasie trwał bojkot kibiców, czego nie można niestety powiedzieć o Cracovii czy rok wcześniej JKH.

  • Spezza19
    2023-03-17 10:49:07

    @Adamski, 100% racji.
    Tychy tak na prawdę swoim historycznym brązem w Pucharze Kontynentalnym wywalczyły Polsce możliwość udziału w CHL, potem jako pierwsi punktowali.

  • Adamski
    2023-03-17 12:00:08

    Jak tlenu potrzebujemy sukcesu reprezentacji.
    Inaczej będziemy postrzegani - zresztą słusznie jak pokazują nasi kolejni mistrzowie - jako zaścianek.

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • fruwaj: zamiast wspierać swój klub tylko bluzgamy na przeciwnika
  • Tyski Fan: Niechaj pan nieudolny prezes z brzuszkiem zainteresuje się gdzie rozprowadza bilety
  • Figowiec22: dzisiaj też chodził gosc w innych barwach spokojnie sobie pił piwo
  • sethmartin: chce gość z dzieciakami poglądać hokej a mieszka w np. Lublinie. Siada przed tv i szybko wygania dzieci bo brrr. On nic o kosach nie wie!! chce oglądać widowisko sportowe
  • fruwaj: marne pocieszenie że w Katowicach będzie jeszcze gorzej
  • emeryt: wśród wielu ga.moni tzw kibicowskich skala jest jedna,kto sie kogo boi,kto przed kim uciekał,jakies zgody,jakies układy...wielu z nich marna wiedza nt swojego klubu,marna wiedza kto gra że juz o historii klubu nie wspomne
  • emeryt: i czy sie to komus podoba czy nie-na koszykówce siatkówce czy recznej tego niema i to oni maja sponsorów ligi i to oni sa pokazywani w tv...
  • fruwaj: władze ligi też nie pomagają jak choćby nie dali walkowera jak kibole katowiccy wpadli do boksu drużyny gości rozwalając pleksy bo skakali i kopali jak małpy
  • fruwaj: święte słowa eme
  • emeryt: fruwaju kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem...na kazdym lodowisku mozna zaobserwowac tego typu zezwierzęcenie
  • Tyski Fan: Dokładnie
  • sethmartin: dziwne....siatka, kosz czy ręczna włąśnie. kontak boisko widownia znacznie bliższy a zachowania inne.
  • emeryt: niech ga.monie tez maja świadomośc że miejsce w którym obecnie znajduje sie polski hokej to tez ich wina
  • rawa: Chcemy hokeja tvp, rozwoju polskiego hokeja wiec musimy to kibolstwo tepic. Mnie jako GieKSiarza nie interesuja ich kosy. Chcialbym zeby Kato mialo nowe lodo 5tys, zeby ludzie z dzieciakami mogli isc spokojnie na mecz. Chcialbym zeby na meczach byli goscie. Niby potepiacie ta kopana patologie ale sami zachowujecie sie momentami jak oni. Po co te wyzywanie od cyganow, dzbanow itd. Jak chcemy odbudowac hokej w Polsce to musimy zaczac od szacunku do samych siebie.
  • Tyski Fan: No przecież u nas na koszu jest super atmosfera
  • Tyski Fan: Rawa wystarczy iskierka i leci
  • Figowiec22: i100 osób na widowni?
  • fruwaj: Tyski bo kibolka nie uznaje koszykarzy za prawdziwy GKS Tychy i całe szczęście
  • Tyski Fan: Niestety jesteśmy samicami Alfa i naprawdę wiele nie trzeba
  • Tyski Fan: Kurczę tego akurat nie wiedziałem
  • rawa: Tyski Fan ale nawet tutaj dajemy sie podpuszczac napinaczom.
  • Tyski Fan: Samcami
  • Tyski Fan: Masz rację
  • Tyski Fan: Ja też święty w tej kwestii nie jestem
  • sethmartin: A kto to niby jest GKS TYCHY??? Miasto odstawi finanse , firmy się wycofają i co?? Dadzą kasę ci to tak wyśpiewują GKS to myyyyy!!!
  • Tyski Fan: Myślę że całe pokolenie musi minąć żeby to zmienić
  • Figowiec22: nie
  • sethmartin: równowaga i wzajemny szacunek jeśli ktoś wie co to szacunek np. dla innych kibiców
  • Tyski Fan: No chyba wszyscy pamiętamy czasy 5 ligi kopanej i GKS Tychy to tak naprawdę my kibice
  • Arma: Myślę że wpadacie w pułapkę sentymentu wobec dyscypliny. Oglądacie hokej lata, zaczynaliście kiedy dyscyplina była w innym miejscu i były inne relacje między kibicami. Tak się składa że parę lat temu zacząłem kibicować i chodzić na mecze i nawet nie wiedziałem na czym polega hokej ale słyszałem wiele opowieści o tym jak się robiło porządek z kibicami albo o burdach x lat temu. Nie miałem dobrego podejścia chociaż by do kibiców Tychów a byłem wtedy gówniarzem który nie wiedział nic.
  • Tyski Fan: Przecież trzeba usiąść przed finałem Play Off i pogadać z osobami decyzyjnymi o tym że to jest reklama dla naszego miasta i klubu.
    Że nie życzymy sobie takiego zachowania itp
    Wszystko idzie załatwić ale u nas każdy sobie
  • sethmartin: mam swoje lata i szkoda mi zdrowia. pozdrawiam normalnych i życzę naszym walki i jeszcze raz walki a części tzw.kibiców....nic nie życzę.
  • LukaszOsw: Wiele zaszłości jest na lodowiskach. W ostatnich latach na loko w Oświęcimiu widziałem grupki kibiców Sanoka, Jastrzębia, Torunia, Podhala czy Sosnowca. Wszyscy w barwach. Nikt nikomu nic nie robił, co więcej robili sobie fotki z naszymi kibicami pijąc wspólnie piwo. Wiadomo że w hokeju czasem emocje są ogromne ale powinno się nad nimi panować i nie przenosić ich z lodu na trybuny.
  • fruwaj: znam kilku chłopów z Oświęcimia - super goście z Karatem na czele. To dla mnie wzór kibica i takich bym sobie życzył u nas
  • Figowiec22: sethmartin Tobie też dużo zdrowia pamietam z bramki i z mikrofonu
  • sethmartin: dzięki i pozdrawiam
  • Figowiec22: szacunek za te lata
  • MORBIT: Chodzę na mecze Katowic. Wszyscy wokół wiedzą, że jestem tyski. I nie ma z tym problemu. Pogadamy sobie, powrzucamy na wesoło od dzbanów i cyganów. Oglądamy razem mecz. W tamtym roku w półfinałach miło się na przerwach dyskutowało. Katowiccy, tyski i oświęcimscy. Można ? Można.
  • fruwaj: a przychodzisz w mundurze czy bez ;)
  • emeryt: Morbicie ok ale na bardziej masowo skale to nie przejdzie,wiele zależy tez od przebiegu spotkania,jesli prym wiodo goscie to wizytacja na danym lodowisku moze skończyc sie dośc przykro
  • fruwaj: nie wierzę że gdybym do Kato przyszedł w tyskich barwach wyszedłbym cało...
  • MORBIT: Samobójcą nie jestem;)
  • fruwaj: no właśnie ;)
  • emeryt: nie znam za bardzo historii układów kibicowskich w Czechach ale może wiecie czy takie zgody na meczach to dawna utarta historia czy oni tez zmagali sie kiedyś z patologio na trybunach?
  • Figowiec22: MORBIT mieszkasz na balbinie?
  • emeryt: w Trincu byłem 2x w życiu nawet nie pamietam dobrze tego co działo sie na lodo jak tej otoczki na trybunach,tej tolerancji i fajnej atmo na trybunach i w kolejce...po piwo z kibicami gości
  • emeryt: nie obrażajmy sie na tv,zróbmy porządek we własnych kuwetach a przyjdzie taki dzień że i o hokeju w tv sobie przypomno
  • hanysTHU: Ale szali Jebat Vitki z fakersami we Trzyńcu nie widzieli,co?
  • hanysTHU: Frydek też się lubi z Havirzovem
  • botanick: A Żwirek z Muchomorkiem..
  • emeryt: czarne owce zawsze się znajdo hanysie,liczy sie trend
  • MORBIT: @ Figowiec: mieszkam 20 lat w Katowicach
  • Figowiec22: ok
  • hanysTHU: Gucio z Mają
  • hanysTHU: Teklę omijają xd
  • Frasier: Morbit, podpisuję się pod Twoim komentarzem. Na półfinałach momentami też była jazda na rywala, ale ci chłopcy po 4 latach rozruszali całą halę i atmosfera była jak za dawnych lat. "Nic się nie dzieje" chciał śpiewać każdy. Niestety finał został zepsuty przez kibolów piłkarskich wraz z wodzirejem, który na twarzy (hm?) ma wręcz wypisaną nienawiść do przeciwnika z Katowic. Jedyne co zrobili to obrażali rywali, zepsuli atmosferę całej hali, zniechęcili dzieci i zabrali bilety hokejowym k
  • Frasier: kibicom, którzy minutę po 13 już nie mogli kupić biletów,bo te byly rozprowadzone wsrpd piłkarskich tzw. kibiców
  • PanFan1: Drobne szczegóły, ale przecież w każdym finale o to właśnie chodzi, 4:0 - tak myślę że będzie, po trzech meczach w półfinale (gieksa v pasy) napisałem, tu gra mistrz .
  • Frasier: Ale wcześniej pisałeś, że Cracovia w drodze po mistrzostwo odda góra jeden mecz w całych plejofach ;)
  • Luque: Żeby zrobić to o czym marzycie potrzeba by stworzyć kluby hokejowe o innych nazwach, które nie są kojarzone z piłką nożną, tylko wtedy już nie będzie takiego dopingu itd.
  • botanick: Jedno miasto,jeden klub GKS Tychy,mam nadzieję że mroczne czasy wynalazków typu Sokół czy Tysovii już minęły bezpowrotnie.
  • botanick: Tymczasem gratulację dla Polonii Bytom za MP juniorów.Może w następnym sezonie Polonia PHL?
  • Ligota_GKS: Nie wiem czy wiecie, ale na przełomie lat 80/90 (nie pamiętam dokładnie) mieliśmy z Tychami tzw. zgodę kibicowską;)
  • born-for-unia: Dzisiaj mecz spuszczonych głów. Zgadzacie się z Rudolfem, że nie powinno to być grane?
  • KOS46: Powinny być grane. Mamy coś jednak do udowodnienia i mam nadzieję, że to udowodnimy, a poza tym to gra o podium MP, chyba, że sami mamy to w głębokim poważaniu i tak chcemy budować prestiż polskiego hokeja pokazując, że nie ma znaczenia medal MP.
  • emeryt: pytanie pomocnicze...a gdyby o walki o 3 miejsce stanęła ekipa Sosnowca albo Torunia?
  • emeryt: KOS ale my już nie musimy nic udowadniać,koń/sezon jaki jest każdy widzi
  • KOS46: Rudolfowi się punkt widzenia zmienił... on kilka razy już walczył o brąz i wtedy uważał to za sukces... prześledźcie jego trenerską karierę sprzed Cracovii (trenował KTH, Polonię, Tychy) - wtedy brązy, które zdobywał były sukcesem
  • born-for-unia: My też mieliśmy brąz po siedmiomeczowej batalii z Jastrzębiem i to był sukces. Teraz przy formule best of three to prestiżu wielkiego nie ma. Bardziej chodziło mi o to, że może na przyszły sezon dać dwa brązy, albo medal lepszemu po zasadniczej, wtedy rośnie prestiż sezonu regularnego
  • born-for-unia: Poza tym np takie mało prestiżowe rozgrywki o Puchar Stanleya nie grają o trzecie miejsce ;)
  • uniaosw: Ktoś wie czy Padakin już dzisiaj zostawia sprzęt w Krakowie?
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/valhalla-cup-2023
  • emeryt: uniaosw a pamietasz może jak to było z Philipsem...?
  • PanFan1: @Fraiser - tak pisałem że Cracovia zdobędzie mistrza i że odda góra trzy mecze rywalom w drodze do tytułu, ale nie zakładałem - a pewny jestem że nie tylko ja, bo postawa gieksy w PO jest dużą niespodzianką nawet dla wielu kibiców jej samej - że Gieksa tak odpali, pisałem też po drugim meczu półfinału że to będzie długa i wyrównana rywalizacja i że w tej parze gra przyszły i obecny mistrz, to też mi pamiętasz ❓
  • Hokej_Fan_GKS_TYCHY: Ligota GKS to nie do końca było tak jak piszesz. Część od nas jeździła do was za co musieli później przepraszać. Byłem na tym wyjeździe na którym przepraszali.
  • Frasier: Panie Fanie, mam nadzieję, że pomylisz się też tak jak z tą Cracovią :)
  • PanFan1: obaczymy, ale przypuszczam że wątpię 😉
  • uniaosw: Eme pamiętam no i ?
  • emeryt: no i chyba Cie to nie dziwi
  • emeryt: rozmawianie z zawodnikami jeszcze w czasie trwania rozgrywek
  • uniaosw: Kompletnie nie dziwi bo tak każdy robi
  • uniaosw: Tylko trochę słabo dawać swoje namiary Sidorowi podczas trwania półfinałów, po sezonie ok
  • uniaosw: Pewnie napisałem za dużo ale dla mnie i tak jest po sezonie więc co to za tajemnica żadna, chyba że nagle zostanie
  • unista55: @uniaosw - a co w tym dziwnego? (o ile to prawda), przecież od X lat tak się robi. Końcówka sezonu = początke negocjacji, niezależnie od tego, czy play-offy jeszcze trwają.
  • unista55: To tak jakbyś miał normalną pracę, z umową do końca kwietnia i oczywiste, że rozmawiasz, wysyłasz swoje CV do innych pracodawców, mimo, że pracujesz nadal w obecnej firmie.
  • Hokejowy1964: I takim to sposobem mecz o 3 miejsce nie zmieścił się w ramówce tvpis bo kopaczy do 21 lat pokazują.....mają w rzyci hokej , z wielką łachą pokazują Finały , które w żaden sposób nie były reklamowane.....lepiej pokazać piłkę wodną i hokej.....podwodny - noż k..... mać !!!
  • hubal: kiedy leci hokej podwodny ?
    chętnie luknę
  • emeryt: radakcjo prosimy o wyniki oglądalnosci pierwszego finału phl...moze wtedy 1964 przestanie beceć
  • Unikatowy99: Hubal uważam że wygraliście z nami po to aby sięgnąć po mistrza
  • hubal: 99 finał trwa , dzieki za wsparcie
  • Luque: Hokejowy nie płacz, mecz o 3 miejsce to taki medal z kartofla nie praktykowany prawie nigdzie...
  • gieksa76: Dzisiaj final pocieszenia wielkich drużyn z Małopolski. Odpowiednie drużyny w odpowiednim miejscu.
  • szop: gieksa76 odpusc zlosliwosci pozdro
  • szop: to marna prowokacja :)
  • unista55: A niech się cieszy sukcesem Katowic, wszystko szybko mija...
  • hanysTHU: Pustki ...
  • hanysTHU: Aaaeeeej.jaaaoooo!
  • gieksa76: Inni prowokują jest dobrze. Jakby GIEKSA była słaba i grała o brąz to by się działo. Powodzenia w finale pocieszenia niech wygra lepszy
  • Młodziutki: Atmosfera jak mecz ligowy
  • Cola: niby bramkarza mamy i niby stoi w tej bramce
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2023 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe