Płachta: Ta drużyna ma charakter!
Pierwsze w historii zwycięstwo w Hokejowej Lidze Mistrzów odniósł GKS Katowice. W sobotni wieczór GieKSa po emocjonującym meczu pokonała ZSC Lions Zurych 2:1 po dogrywce. Jak to spotkanie ocenił Jacek Płachta?
– Jestem dumny z chłopaków. Zagrali fantastyczny mecz przy wspaniałym wsparciu kibiców! Zdobyliśmy pierwsze w historii naszego klubu punkty w Lidze Mistrzów, a to dla nas wielka sprawa. Zwłaszcza, że zostały wywalczone w starciu z tak dobrą drużyną jak Zurych, która należy do najlepszych w Europie – cieszył się szkoleniowiec GKS-u Katowice.
Hokeiści GKS Katowice nie podłamali się po stracie bramki w 37. minucie i szukali swojej okazji do wyrównania. Taka chwila nadarzyła się, gdy w podwójnej przewadze udało się zdobyć gola. Po strzale Grzegorza Pasiuta z bliska gumę dobił Bartosz Fraszko.
– Ta drużyna ma charakter. Początek meczu nie był w naszym wykonaniu najlepszy. W pierwszej tercji mieliśmy do rywali zbyt dużo respektu, ale później nasza gra wyglądała już lepiej. Poza tym nasza drużyna nie podłamała się po stracie gola, a to niezwykle ważne – podkreślił Jacek Płachta.
W końcówce meczu na wysokości zadania stanął John Murray, który w efektowny sposób zatrzymał uderzenia rywali.
W ostatniej minucie dogrywki Grzegorz Pasiut w swoim stylu „złamał akcję” do środka, a zasłonięty Ludovic Waeber przepuścił gumę i kapitan GieKSy utonął w ramionach kolegów. Pierwsze punkty w historii GKS-u Katowice w rozgrywkach Hokejowej Ligi Mistrzów stały się faktem.
– Czujemy radość, chcemy chwilę nacieszyć się tą wygraną i wypić jakieś piwo. Jednak od niedzieli będziemy szykować się do kolejnych spotkań, bo przecież już pod koniec tygodnia jedziemy do Szwajcarii i Szwecji na rewanżowe potyczki z Lions i Rögle – zakończył Płachta.
Komentarze