Plusy i minusy udziału ukraińskiego klubu w PHL
W poprzednim artykule przeanalizowaliśmy scenariusze rozwoju ukraińskiego hokeja w najbliższej przyszłości. Eksperci zwracają uwagę, że wojna w kraju może się przeciągać, dlatego Federacja Hokeja Ukrainy (FHU) musi opracować rozwiązania, które sprawią, że ukraiński hokej nie przestanie istnieć.
Jedną z opcji, którą może rozważyć FHU, jest udział reprezentacji Ukrainy lub jednego (kilku) klubów w sąsiednich krajach. Nikt nie odważy się organizować meczów wówczas, gdy każde z ukraińskich miast może zostać zaatakowane. Dlatego jedną z opcji jest udział ukraińskiej drużyny w PHL, o czym na naszych łamach wspominał już Mirosław Minkina, prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Władze FHU musiałyby znaleźć sponsorów na prowadzenie tego projektu.
Możliwe plusy
Liczba kibiców na trybunach w meczach z ukraińskim klubem będzie zapewne większa niż w meczu dwóch polskich drużyn. Jednocześnie na trybunach będzie zarówno więcej Polaków, jak i Ukraińców. Przyniesie to zespołom dodatkowe pieniądze i zwiększy atrakcyjność PHL z marketingowego punktu widzenia. Poza tym mecze PHL z pewnością byłyby pokazywane także na Ukrainie.
Jeśli ukraińskiej drużynie udałoby się zebrać silny skład, poziom PHL również wzrośnie. Polskie kluby będą miały silnego przeciwnika, a hokeiści będą mogli zagrać z dobrymi rywalami. Mecz Polska - Ukraina pokazał, że ukraińscy hokeiści wciąż prezentują dobry poziom. W poprzednim sezonie HC Donbas dobrze zaprezentował się w Hokejowej Lidze Mistrzów, choć nie udało mu się wyjść z grupy.
Udział klubu z Ukrainy w nowym sezonie PHL może stać się trampoliną do stworzenia nowej ligi hokejowej, do której oprócz polskich i ukraińskich klubów mogliby wejść także inni uczestnicy. Wcześniej na Ukrainie niejednokrotnie dyskutowano o możliwości utworzenia ligi międzynarodowej w celu zwiększenia atrakcyjności hokeja w kraju. Polska była wymieniana jako potencjalny uczestnik nowych rozgrywek.
Możliwe minusy
Jeśli drużyna ukraińska będzie składała się z przeciętniaków, to nie przyniesie to nic dobrego polskim klubom. Walka z drużyną, która będzie przegrywałą większość spotkań nie przyniesie niczego dobrego, nawet jeśli ta drużyna pochodzić będzie z Kanady. Klub musi być na dobrym poziomie.
Miejsce rozgrywania meczów. Jeśli FHU rzeczywiście rozważy tę opcję, to trzeba będzie znaleźć odpowiednią lokalizację na bazę klubu. Dzielenie hali lodowej z innym klubem PHL byłoby błędem. Rodzi się więc pytanie, czy jakiekolwiek inne miasto wynajęłoby swoją halę ukraińskiej drużynie?
Istnieje możliwość, że ukraiński klub mógłby grać tylko mecze wyjazdowe. Mało prawdopodobne jest jednak to, aby FHU zdecydował się na takie rozwiązanie, ponieważ hokeiści byliby cały czas w podróży.
Jeśli w zawodach bierze udział klub ukraiński, należałoby zmienić regulamin rozgrywek PHL. A przynajmniej zapis, który mówi o tym, że mistrz PHL jest automatycznie mistrzem Polski. Drużyna z Ukrainy nie może być przecież mistrzem Polski.
Komentarze
Lista komentarzy
Luque
Ponoć wojna tam jest... A zdrowe konie, zamiast w kamasze, będą sobie pykać w hokeja w Polszy? Zapewne jeszcze na koszt podatnika... A na szkolenie swoich to "piniędzy nie ma i nie będzie", no chyba że szkolenie dla nich to też się znajdzie choćby spod ziemi...
danielos8
Jedynym sensownym rozwiązaniem w dłuższej perspektywie głównie ze względów logistycznych jest stworzenie ligi z Czechami i Słowacją, większość klubów jest przecież na południu, można by ją nazwać np. ligą Wyszechradzką, taka liga mogłaby liczyć np. 18 zespołów, 8 z Czech (ze względu oczywiście na siłę ligi) i po 5 z Polski i Słowacji. Myślę ze czołowe nasze drużyny nie odbiegają już za bardzo od słowackich. Oczywiście przekonać do tego Czechów byłoby najtrudniej ale perspektywa otwarcia się na duży kraj dla sponsorów mogła by być dla nich kusząca. Myślę że to jest właściwy kierunek, a nie liga z zespołami z Ukrainy, Białorusi, czy też Litwy.
ml3ko
Ja prdl z całym szacunkiem dla klubów z Ukrainy, ale znowu szuka się jakiś dziwnych rozwiązań zamiast zrobić porządną ligę. Marketingowo jak na razie jest dno. PZHL niech lepiej odda zarządzanie ligowe przedstawicielom klubów, a sam niech się weźmie za organizacje szkolenia na każdym poziomie. Powinni też lobbować u ministra żeby, w końcu coś się ruszyło z infrastrukturą, bo większość hali to już ruiny (tak jak mistrz Polski będzie musiał rozgrywać swoje mecze w HLM na wyjeździe to chyba nie ma nigdzie indziej). Ogarnijcie najpierw ten bajzel u siebie, a później się bierzcie za ewentualną ekspansję
Paskal79
O czym my tu mówimy nie potrafimy (Pzhl) znaleźć żadnego nawet najmniejszego sponsora na naszą ligę a chcą sponsorować drużynę z Ukrainy pewnie przynajmniej 2,5-3miliony potrzeba by to miało sens,jak nie więcej. Weźmy więcej ukraińskich zawodników do krajowych drużyn . Ogólnie jestem za tym by pomóc, ale nasz kraj tego sam nie uciagnie,jak nie dostaniemy wsparcie z Europy to leżymy
Hasek1964
No to jak w końcu jest ta straszna wojna czy jak? Bo nie rozumiem gdzie mieli by oglądać na Ukrainie na mecze w tv? W bunkrach i okopach?? Przecież to absurdalne zdanie jeśli wierzyć(będąc [****]) temu co mówi telewizja o sytuacji NA, nie,, w,, Ukrainie.
Po drugie ze względów bezpieczeństwa nie pozwala się na mecze z udziałem gości pomiędzy klubami z naszego kraju, a z Ukraincami nie było by problemu? Myślę, że w wielu przypadkach mecze kończyły by się awanturą i jeszcze mocniej stworzyło by to barierę między Polakami a Ukraincami. Po trzecie primo ultimo :D Dobrze, że ktoś wpadł na pomysł, że zespół Ukrainski nie może zostać mistrzem Polski, bo znając narrację nakazu miłości w stosunku do naszych biednych wschodnich sąsiadów, to było by to wspaniałe propagandowe święto dla tv, rządu i reszty tych gamoni wypranych przez tv. Przecież mamy się dzielić wszystkim. Płacić za nich podatki, oddać swoje domy, to tytuł mistrza Polski byłby super inicjatywą heh
PYKI
Powiem ktotko KOGOS GRUBO PO.... JEBALO Z TYM POMYSLEM