Hokej.net Logo
SIE
31

Pociecha: Zabrakło strzelonych bramek

Pociecha: Zabrakło strzelonych bramek

GKS Tychy doznał pierwszej porażki w tym sezonie. Po zwycięstwie w Sanoku (2:0) oraz po karnych z Zagłębiem Sosnowiec (4:3) przegrali w inauguracyjnym spotkaniu na własnym lodowisku z JKH GKS-em Jastrzębie (1:3).


Na pewno zabrakło strzelonych bramek. Drużyna z Jastrzębia bardzo dobrze broniła dostępu do swojej bramki i wyprowadzała groźne kontry – analizował Bartłomiej Pociecha, defensor trójkolorowych.


Trener gospodarzy Krzysztof Majkowski po meczu podkreślał, że jego drużyna nie zasłużyła na zwycięstwo, bo oddawała za mało strzałów i nie „pracowała” na bramkarzu.


Zgadzam się, za wolno kreowaliśmy sytuacje strzeleckie, a gdy bramkarz odbijał już krążek, to padał od łupem jastrzębskich defensorów – dodał "Pociech".


Tyszanie w piątej minucie spotkania przez niemal dwie minut grali w podwójnej przewadze, jednak nie przełożyło się to na efekt bramkowy.


Cóż, wydaje mi się, że jeśli pierwsi zdobylibyśmy bramkę, to przeciwnik byłby zmuszony do „otwarcia się”. Możliwe, że ten mecz potoczyłby się inaczej – zastanawiał się doświadczony defensor.


W niedzielny wieczór GKS Tychy zagra w Krakowie z miejscową Comarch Cracovią. Mecz przyjaźni zawsze wzbudza emocje i nie brakuje w nim bramek. Czy tyszanie przeanalizowali już błędy z piątkowego spotkania z JKH GKS-em Jastrzębie?


Materiał do analizy jest po każdym meczu i to niezależnie od tego czy był on wygrany, czy przegrany. Zawsze jest coś do poprawy. Już dzisiaj przygotowujemy się do meczu z Cracovią, a z każdego meczu wyciągamy wnioski – wyjaśnił Pociecha.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe