Reprezentacja Polski do lat 18 spadła z Dywizji IB i w przyszłym roku będzie występowała na czwartym poziomie międzynarodowym. – Uważam, że wszyscy pracowaliśmy bardzo dobrze, ale brakło konsekwencji w naszej grze – tak skomentował ten turniej Jakub Michalski.
W minionym tygodniu rozpoczęły się Mistrzostwa Polski Juniorów. Z grupy nie udało się jednak wyjść ekipie Sokołów Toruń, którzy przy równej liczbie punktów mieli jednak gorszy bilans bezpośredni od Cracovii. – Chcieliśmy powalczyć o jak najwyższe cele – wyjawił golkiper Sokołów.
– Każde trafienie w play-offie jest bardzo ważne. Cieszę się, że dałem impuls drużynie, ale koniec końców nie udało nam się wygrać – wyjaśnił Radosław Galant, środkowy GKS-u Tychy. Trójkolorowi przegrali półfinałową serię z GKS-em Katowice 3:4.
BS Polonia Bytom w mijający weekend po raz pierwszy przegrała w tym sezonie w Młodzieżowej Hokej Lidze. Katem bytomian okazał się SMS PZHL Katowice, który po rzutach karnych pokonał Polonię 5:4. Z kolei tyszanie dwukrotnie musieli uznać wyższość rywali przegrywając wysoko z Niedźwiadkami (3:10) oraz z Podhalem (1:8).
Dla hokeistów Tauron Podhala Nowy Targ pierwszy w tym roku kalendarzowym spotkanie w roli gospodarza z bezpośrednio wyprzedzającą ją w tabeli drużyną Zagłębiem Sosnowiec było meczem ostatniej szansy, by przedłużyć nadzieję na awans po sezonie zasadniczym do rudy play-off. „Szarotki” ten mecz jednak gładko przegrały i różnica w tabeli między tymi zespołami wrosła już do 16 punktów.
Szymon Marzec we wtorkowym meczu z Ciarko STS-em Sanok nie dostał od trenera Krzysztofa Majkowskiego zbyt wielu szans na pokazanie swoich umiejętności. Trójkolorowi przegrali na własnym lodzie aż 2:7, a tyscy kibice nie szczędzili im gwizdów.
Hokeiści Tauron Podhala Nowy Targ napsuli krwi Re-Plast Unii Oświęcim, ale ostatecznie przegrali z wiceliderem Polskiej Hokej Ligi 5:6. – Mecze, w których zdobywa się pięć bramek powinno się wygrywać – zaznaczył Andriej Gusow, szkoleniowiec „Szarotek”.
Zawodnicy Ciarko STS-u Sanok w miniony piątek doznali druzgocącej porażki 3:10 z KH Energą Toruń. Sanoczanie po dobrym starciu na wyjeździe z GKS-em Katowice (4:5) przy własnej publiczności zawiedli. – Przepraszam kibiców i trenera – powiedział tuż po końcowej syrenie Radosław Sawicki.
Sensacyjnie rozpoczęła się 12. kolejka Polskiej Hokej Ligi! GKS Katowice, plasujący się na szczycie tabeli, przegrał na własnym lodzie z Zagłębiem Sosnowiec 0:2. Dla podopiecznych Grzegorza Klicha było to pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie! Nie byłoby go, gdyby nie dobra dyspozycja w bramce Marcela Kotuły i skuteczność zaprezentowana przez Jarosława Rzeszutkę i Martina Przygodzkiego.
Tauron Podhale Nowy Targ przegrał na własnym lodzie z GKS-em Tychy 0:2 w zaległym meczu 9. kolejki Polskiej Hokej Ligi. – Szkoda kolejnej przegranej, zwłaszcza że zespół z Tychów był w tym spotkaniu w słabej dyspozycji. Myślę, że to był najsłabszy przeciwnik, z którym mierzyliśmy się w tym sezonie. Nie potrafiliśmy jednak tego wykorzystać – ocenił Andriej Gusow, trener „Szarotek”.
Po wysokim zwycięstwie z nowotarskim Podhalem 10:2 drużyna Zagłębia Sosnowiec otrzymała zimny prysznic w sanockiej Arenie. Sosnowiczanie zostali wypunktowani przez Ciarko STS i przegrali 0:6. – Jesteśmy wściekli, smutni, bo taka porażka nie powinna się nam przydarzyć – powiedział trener Grzegorz Klich.