Według wyliczeń klubowego statystyka JKH GKS Jastrzębie Kamil Górny świętował wczoraj nielichy jubileusz, a mianowicie wystąpił po raz 500. w barwach ekipy znad czeskiej granicy.
– W naszej podstawówce pojawił się jeden z klubowych trenerów i zachęcał dzieciarnię do przyjścia na trening. Ponieważ już wcześniej w ramach zajęć szkolnych chodziliśmy na lodowisko, to poprosiłem mamę i tatę o zgodę – wspominał kilka lat temu początki swojej przygody z krążkiem.
Kamil Górny reprezentuje klub z Jastrzębia-Zdroju począwszy od sezonu 2006/2007, kiedy to debiutował w seniorskim zespole, gdy ten jeszcze występował na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej polskiego hokeja. W 2008 roku wywalczył natomiast wraz z nim awans do polskiej ekstraligi.
W 2016 roku rozeszły się jego drogi z zespołem dowodzonym przez Róberta Kalábera. Przystał on wówczas na ofertę GKS-u Tychy, gdzie występował przez kolejne trzy lata. W 2019 roku zdecydował się na powrót do swojego rodzinnego miasta. Od tamtego momentu dwukrotnie sięgnął po Puchar Polski, zdobył także Superpuchar Polski oraz Puchar Wyszehradzki, a ponadto na jego szyi zawisnął brązowy medal.
Czytaj także:
