Aron Chmielewski i Kamil Wałęga punktowali w rozegranym dziś meczu słowackiej ekstraligi, w którym drużyny Polaków zmierzyły się ze sobą. Z sukcesu cieszyła się po odwróceniu wyniku ekipa tego drugiego.
Drużyna Wałęgi Vlci Żylina podejmowała dziś w 23. kolejce rozgrywek najwyższej słowackiej klasy rozgrywkowej HK 32 Liptowski Mikułasz z Chmielewskim w składzie. Goście do 30. minuty prowadzili 3:1, ale gospodarze odpowiedzieli trzema golami i ostatecznie to oni zwyciężyli 4:3.
Sebastián Šmida swoim kontaktowym golem zaczął odrabianie strat, jeszcze w drugiej odsłonie do remisu doprowadził Amerykanin Hunter Fejes, a zwycięstwo dał "Wilkom" golem zdobytym na początku trzeciej tercji lider ofensywnych statystyk w drużynie, Kanadyjczyk Nick Jones. Na liście strzelców w drużynie z Żyliny znalazł się także Patrik Koyš.
Kamil Wałęga zdobył dziś punkt asystując przy wyrównującym golu Fejesa. Wystąpił w drugim ataku, oddał 2 strzały na bramkę i zaliczył +1 w statystyce +/-.
To jego 7. asysta w 19. meczu sezonu słowackiej ekstraligi. Oprócz tego zdobył także 6 goli w meczach ligowych. W Pucharze Kontynentalnym w 3 spotkaniach raz asystował, w Pucharze Słowacji nie punktował, podobnie jak przed wypożyczeniem z Oceláři Trzyniec w 4 meczach Hokejowej Ligi Mistrzów i jednym czeskiej ekstraligi.
Aron Chmielewski także zaliczył dziś asystę. W 11. minucie miał udział przy golu, którym Marly Quince otworzył wynik podczas gry przyjezdnych w osłabieniu. Polski skrzydłowy zagrał w pierwszym ataku, 2 razy strzelał na bramkę i zaliczył -1 w +/-. W 23 meczach ligowych w tym sezonie zgromadził 9 goli i 9 asyst. Jest najlepiej punktującym zawodnikiem zespołu z Liptowa.
Ekipa Wałęgi wygrała 6 z ostatnich 7 meczów ligowych i w 12-zespołowej tabeli słowackiej ligi zajmuje 8. miejsce. W najbliższym meczu w piątek podejmie aktualnego mistrza Słowacji HK Nitra.
Z kolei zespół Chmielewskiego, prowadzony dziś z boksu nie przez pierwszego szkoleniowca Juraja Faitha, a przez trenera bramkarzy Františka Kučerę, wciąż katastrofalnie spisuje się na wyjazdach. Jest jedynym zespołem w lidze, który na cudzym lodzie jeszcze nie wygrał. Poniósł w takich spotkaniach komplet 11 porażek. W tabeli zajmuje przedostatnie, 11. miejsce. W piątek w podtatrzańskich derbach zagra u siebie z HK Poprad.
Vlci Żylina - HK 32 Liptowski Mikułasz 4:3 (0:1, 3:2, 1:0)
0:1 Quince - Chmielewski - Surák 10:26 (w osłabieniu)
1:1 Koyš - Gachulinec - Tourigny 21:07
1:2 Egle - Awcin - Foote 21:31
1:3 Awcin - Egle - Foote 23:40
2:3 Šmida - Diakow - Baláž 29:29
3:3 Fejes - Wałęga - Kolenič 37:52
4:3 Jones - Lukosevicius - Malina 41:15
Strzały: 37-23.
Minuty kar: 8-6.
Widzów: 1 322.
Czytaj także:
