W Sfântu Gheorghe zakończyły się Mistrzostwa Świata Dywizji IA. Do Elity awansowały Wielka Brytania i Włochy, a do niższej dywizji spadli Rumunii. Tradycyjnie indywidualne nagrody przyznał też dyrektoriat.
15 meczów turniejowych przyciągnęło na trybuny Sepsi Areny 31 181 widzów, co daje średnią 2 145 widzów.
Jeśli chodzi o statystyki drużynowe, to górowali w nich Brytyjczycy. To oni zdobyli najwięcej bramek i mogli pochwalić się najwyższą skutecznością oddanych strzałów, która wyniosła 13 procent.
Wyspiarze najlepiej radzili sobie podczas liczebnych osłabień. Dość powiedzieć, że przetrzymali wszystkie 15 okresów gry w liczebnym deficycie!
Najlepiej w przewadze radzili sobie Japończycy, którzy w tym elemencie zaprezentowali 26,7- procentową skuteczność, wykorzystując 4 z 15 takich okresów.
"Polski" akcent
Najlepszym snajperem turnieju został Wiktor Zacharow, który zdobył pięć bramek. Miano najlepiej punktującego gracza przypadło Andrijowi Denyskinowi. Rosły Ukrainiec, występujący na co dzień w KH Enerdze Toruń, zgromadził 9 "oczek".
Z kolei Ben O'Connor i Nathanael Halbert z Wielkiej Brytanii z pięcioma punktami byli najlepszymi strzelcami wśród obrońców.
Dyrektoriat turnieju tradycyjnie przyznał wyróżnienia dla najlepszego bramkarza, obrońcy i napastnika. Miano najlepszego golkipera otrzymał Bohdan Djaczenko
Po turnieju dyrektoriat tradycyjnie ogłosił swoje wybory. Najlepszym golkiperem uznano Bohdana Djaczenkę, który bronił ze skutecznością oscylującą w granicach 96,6 procent i wpuszczał średnio 0,96 bramki na mecz.
Do Luki Zanatty z reprezentacji Włoch trafił tytuł najlepszego defensora, a Liam Kirk zgarnął statuetkę dla najlepszego atakującego. 25-letni Brytyjczyk rozegrał tylko trzy mecze i zdobył w nich bramki i zanotował cztery asysty.
Czytaj także:
