Reprezentacja Polski U20 po raz drugi z rzędu zwyciężyła w rzutach karnych podczas turnieju Ostrava Cup 2025. Tym razem Biało-Czerwoni pokonali HC Slovan Bratysława U20 4:3, choć po dwóch tercjach przegrywali już 1:3.
Spotkanie rozpoczęło się dosyć sennie, jednak druga odsłona była już obiecująca. W 25. minucie Wiktor Zając otworzył wynik meczu po podaniu Szymona Gumińskiego. Radość trwała jednak krótko, bo Słowacy błyskawicznie wyrównali, a do końca drugiej tercji dorzucili jeszcze dwa gole, w tym jednego na sekundę przed syreną.
Trzecia tercja to prawdziwy pokaz ambicji polskiego zespołu. Najpierw kontaktowego gola zdobył Wojciech Wilczok, a chwilę później Bartłomiej Stolarski wykorzystał grę w przewadze 5 na 3 i doprowadził do remisu. A że dogrywek w tym turnieju nie ma, to o wszystkim ponownie zadecydowały rzuty karne. W nich na bohatera wyrósł Jakub Janik, który wykorzystał decydujący najazd i dał Polakom drugie z rzędu zwycięstwo po emocjonującym boju.
Polska U20 - HC Slovan Bratysława U20 4:3 k. (0:0, 1:3, 2:0, 1:0 k.)
1:0 - Zając - Gumiński (24:42),
1:1 - Trebula - Taliga, Tomaskovic (26:39),
1:2 - Hasaj - Krsak (33:31, 5/4),
1:3 - Haborak - Sramaty, Hasaj (39:59),
2:3 - Wilczok - Mościcki (43:26),
3:3 - Stolarski - F. Wojciechowski, Hanzel (51:22, 5/3),
4:3 - Janik (65:00, decydujący rzut karny)
Strzały: 33-34
Minuty karne: 14-14
Polska: Kusak (Jaworski) - Hanzel, Bieda; Sawicki, Stolarski, Petrażycki - Onak, F. Wojciechowski; Zając, Gumiński, Bagienko - Mościcki, Wilczok; Janik, Skrzypski, Makuła - Niemczyk, Węglarczyk; Cybulski, Osiadły, Last.
Trener: Andriej Gusow
Czytaj także: